4.8/6 (490 opinii)
4.5/6
Niestety dobre wrażenie z wycieczki zostało przesłonięte przez wydarzenia ostatnich 24 godzin pobytu w Czarnogórze. Podzielono grupę - jak to przekazała nam pilot - nieoczekiwanie na 2 grupy w przedostatnim dniu. 13-osobowa grupa, w której byłem, pojechała bez obecności przedstawiciela Biura do Ulcinj. Mieliśmy bez problemu zostać zakwaterowani w VillaFila i wykorzystać na odpoczynek i plażę ostatni (dla większości z tej grupy) wieczór w Czarnogórze. Wysadzono nas w miejscu (zdjęcie DSC2936), ale... chciano nas zakwaterować w miejscu (zdjęcie DSC02935) wskazując zamiast 2- i 1-osobowego pokoju m.in. pokoje 4- i 3-osobowe. Na szczęście jedna z pań miała zanotowany po przylocie do Dubrownika telefon rezydenki. Po około 3 godzinach rozlokowano nas w 3 bądź 4 budynkach w stosownych pokojach. Popołudnie, a było to jedno z nielicznych słonecznych popołudni w czasie mojej wycieczki, minęło na czekaniu i zastanawianiu, czy tę noc prześpię w łóżku. Po raz drugi miałem niemiłe zdarzenie wynikające z braku obecności przedstawiciela Biura. Poprzednio zdarzyło się to w dniu powrotu z wycieczki po południu Francji, we wrześniu 2012 r. Mieliśmy być dowiezieni z Lloret del Mar do Barcelony, a kierowca hiszpański nie chciał bez pilota ruszyć. Pilotka nie była w stanie dojechać do nas ze względu na korki, czekała po drodze. Czas upływał, pilot, którego telefon miałem, nie odbierał - miał dzień odpoczynku - a numeru telefonu pilotki, która miała nas odwozić, nie przekazano mi. Po jakimś czasie pilotka zadzwoniła na mój numer i po rozmowie z nią kierowca ruszył. Wracając do tegorocznej wycieczki Zapach wina i lawendy. Jeszcze jedna uwaga. Uważam, że rezydentka, która odwoziła nas z lotniska do hotelu, wiedziała, że program wycieczki jest zmieniony. Powinna to nam powiedzieć, a zostaliśmy zaskoczeni rano. Straciliśmy bezsensownie czas na przebieranie się.
4.5/6
gorzej z realizacją programu. Wybrałam wycieczkę objazdową z programem na każdy dzień. (bez wypoczynku) Tymczasem okazało sie, że przetransferowano nas do hotelu na pierwszy nocleg, a na drugi dzień w ogóle nie mieliśmy autokaru, więc program tego dnia nie był realizowany. To zaowocowało zagęszczeniem pozycji programowych w kolejnych dniach.Efektem był pośpiech i zwiedzanie po łebkach.
4.5/6
Piękne krajobrazy, widoki zapierające dech w piersiach, świetny kierowca Joseph. Dużo czasu spędza się w autokarze ok 5/6 godzin dziennie, zwiedzanie ok 2-3 godzin. Największa oszczędność na hotelach i na jedzeniu. Hotele średnie, obiadokolacje bardzo skromne i słabe - brak chociażby wody do picia. Najbardziej brakowało owoców. Duży minus również dla pilota Grzegorza. Panie przewodniczki z bardzo dużą wiedzą, zaangażowaniem i humorem. Dla takich widoków warto odwiedzić Bałkany.
4.5/6
Fantastyczne widoki i możliwośc zobaczenia tak wielu miejsc z pilotem, który opowie o historii, ciekawostkach i obyczajach zwiedzanych miejsc. Intensywność zwiedzania naprawdę dla każdego: dziecka, dorosłego jak i osoby starszej. Hotele w czasie objazdu naprawdę czyste, zadbane, na jedzenie także nie można było marudzić. Ja z moim dzieckiem już wiemy, że w przyszłym roku ponownie pojedziemy na tydzień objazdówki i kolejny tydzień qypovzynku - warto!!!