4.6/6 (36 opinii)
Kategoria lokalna 4
2.0/6
Hotel nowiutki. Czysty. Lecz turyści jakby przeszkadzali właścicielowi. Chodzi. Węszy. Jedzenie monotonne. Po 5 min. od rozpoczęcia posiłku puste tace. All inclusive to trzy butelki bimbru na beczce piwa. Jeszcze wiele muszą się nauczyć.
2.0/6
Hotel czysty, pokój bardzo mały od strony ulicy (niestety nie było możliwości zamówienia innego). Plaża poza hotelem brudna, pampersy, śmieci, butelki, góry wodorostów nie sprzątniętych o wys.2 m i gnijących -masakra. W hotelu liczą się tylko goście indywidualni, inni muszą się upominać o wszystko: o chleb, masło, napoje, lód itd... Jedzenie notorycznie zimne, śniadanie notorycznie opóźnione. Po przylocie 14.08.19 na kolacji nie było co jeść . Przekąski to porażka, kawałki bułki z dziwnym nadzieniem, dzieci z dorosłymi walczą o pizzę??? Na plaży oprócz sprzedających wszystko (nawet firanki) o zgrozo- chodzą żebracy- nawet na plaży hotelowej! Lodówka w pokoju zamiast chłodzić - grzała. Dwie interwencje i jedyny skutek - ktoś odsunął lodówkę od ściany (nadal grzała). Jest czajnik i kubki, ale herbatę i kawę musicie wziąć ze sobą, szafa -porażka- trzeba wyjąć kołdry i trzymać w pokoju, bo dwie osoby spakowane minimalistycznie na 7 dni się nie pomieszczą (o wieszaniu sukienek niech panie zapomną), sejf owszem jest - tylko nie jest przymocowany, można go wziąć pod pachę i wynieść!
0.5/6
Obsługa - po prostu im przeszkadzamy. przyszli do pracy sobie pogadać. Puste tace na posiłkach i alkohole z czasów Al Capone - bimber itp. Od 30 lat nie widziałem takiego bałaganu. W Albanii Arabowie to pracoholicy. Kuchnia bez mięsa i smaku. Jedno co zgodne to smak jaja, oczywiście nie jajecznicy, bo to też udało się zepsuć.
0.5/6
Witam, to nie był nasz pierwszy wyjazd. W ciągu ponad 20 lat nie natknęliśmy się na tak niskiej jakości wypoczynek. Jedyne co się zgadzało to że hotel był nowy. Planowaliśmy się z niego wynieść, ale wyjechaliśmy żeby odpocząć, a przenosiny wiązały się z dużym zamieszaniem i odległością w jakiej okolica była atrakcyjna.Za te pieniądze i pewniaki polecam Grecję czy Turcję.