Kategoria lokalna: 5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
2.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Mam duże doświadczenie w wakacyjnych wyjazdach z biurami, dlatego uważam, że moja ocena jest obiektywna. Dookoła hotelu plac budowy. Trzy doby non stop trwało wylewanie betonu. Nawet przy zamkniętych oknach mieliśmy wrażenie jakbyśmy nosili te stalowe pręty. W hotelu zdumiewające było to, że posiłki były zimne. Np. wchodziliśmy punktualnie na obiad czy kolację a mięsa, ryby, sosy, frytki były zimne. Codziennie tak samo. Codziennie trwała walka o widelce. Jak kelner zabrał Ci ze stołu brudne talerze i sztućce to następny komplet musieliśmy "ukraść" z innego stolika. Nie ma bowiem "wolnych" sztućców. W lobby mieli problem z kolei z kawą mrożoną, codziennie kilka godzin trzeba było czekać na lód. W ofercie, którą kupiliśmy, były dwa baseny przy hotelu - ale w jednym z nich turlały się śmieci; w barze basenowym nikogo nie było, bo barman mówił, że trudno mu wytrzymać w słońcu; poza trzema głównymi posiłkami, mimo all inclusive nie uświadczyliśmy żadnych dodatkowych atrakcji; nie ma przekąsek, lodów itp... jest niewielki stolik z herbatnikami. W pokojach nie ma zestawów do parzenia kawy czy herbaty - mimo że tak jest napisane w ofercie. Byliśmy na wycieczce pod nazwą "kolacja u Skanderbega" - 200 zł od osoby za godzinny przejazd, następnie 1,5 godz czasu wolnego na targu i 3 godz. nędznej kolacji (wszyscy byliśmy głodni) i dyskoteki. Na głowę przypadało albo puszka pepsi albo 0,7 litra wina. Nie polecam.