Kategoria lokalna: 5
Zastanawiasz się, czy ten hotel to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Witam Nie wiem od czego zacząć bo lista negatywów jest dość długa. Hotel sam w sobie luksusowy, fajne lobby, mili nic nie kumajacy albanczycy (jedyna osoba ktora mowila po angielsku to recepcjonista). Pokoje duze, eleganckie, spore balkony ze stolikiem i krzeslami. Stolowka duza i zadbana, bez problemu kazdy znajdowal sobie miejsce. Bar w lobby czynny do 23, byl jeszcze bar w basenie czynny w godzinach otwarcia basenu. I na tym koniec plusow w sumie. Jezeli chodzi o drinki to tylko i wylacznie do wyboru wodka/gin/whisky + pepsi/ sprite itp - osoby przwyczajone do drinkow z innych krajow typu mojito nie znajda tutaj niczego. Najgorsza czescia wycieczki bylo wyzywienie, ok moze na zdjeciach wydaje sie ze jest mega duzo ale codziennie to samo, praktycznie zero rotacji, czesto zimne/chlodne. Ani razu nie uswiadczylismy swiezego pieczywa (do tego stopnia ze sami w markecie sobie kupowalismy) Pare razy wedlina byla oslizgla/zepsuta. Raz nawet sfermentowane brzoskwinie. Owoce morza sporadycznie i kiepsko przyrzadzone Menu dla dzieci nie istnieje. Na poczatku dostalismy jeszcze ze 2/3 razy frytki i nugetsy a pozniej do konca wyjazdu juz sie nie pojawily. Hotel nie posiada swojej kuchni wiec wszystko bylo przywozone z hotelu "matki" - stad podejrzewam problemy ze swiezoscia itp Basen jeden + brodzik, malo oblegany ze wzgledu na wiek. Wiekszosc osob to emeryci takze tutaj mozna bylo fajnie poszalec z tym ze pod koniec turnusu woda juz byla metna od roznych olejkow i kremow (widac ze nikt basenu na biezaco nie sprzata) Animacje takie sobie - typowa zapchajdziura co 2 dzien od 20 do 23 ktos pospiewa badz pogra na skrzypcach Jedyne co dopisalo to pogoda i ceny na miescie - od 4 dnia tam jadalismy obiady badz kolacje. Przykladowa cena za kalmary w panierce okolo 15e Przykladowa cena za 2 pizze + 2 piwa + cola okolo 20e
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel nie ma drogi dojazdowej dla przybywających gości,więc każdy musi dźwigać swoje walizki okolo 500m do hotelu lub ciągnąć je po kamieniach:(Są tylko dwa baseny z czego jeden bardzo płytki,woda dość zimna,ale da się wejść jak jest już słonko ,które grzeje( a grzeje od 11.00 mniej więcej)Barek raczej ubogi-kilka butelek alkoholi,ale bardzo miła obsługa:)W hotelu raczej starsi goście-między 50-60 lat,więc klimat bardzo...senatoryjny:)Cisza nocna obowiązuje od 23.00,więc dla kogoś,kto chce się wyspać lub ma małe dzieci strzał w dziesiątkę.Pokoje sprzątane,ale pod szafkami raczej myją myją podłóg:)Dla nas to nie było uciążliwe,ale widać,więc wspominam.Jedzonko przepyszne,ale o wiele mniej(są określone godziny na posiłki a między nimi nie ma przekąsek) niż np. w Turcji o ile ktoś był tam wcześniej.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
szczerze nie wiem od czego zacząć… skąd opinie że jedzenie takie fantastyczne? nie mam pojęcia. Codziennie to samo - jak na obiad kawałki kurczaka to następne trzy dni mięso z resztek zalane sosopodobnym czymś. O śniadaniach nawet nie wspomnę bo ten błąd popełniliśmy raz. Basen położony tak że słońce widzi może z 30 min w ciągu dnia. Bar nad basenem przez tydzień nie był czynny ani razu. Obok budowa budzi o 7 rano, dookoła hotelu syf i brud. Panie sprzątające za sprzątanie uważają pościelenie łóżka i wymianę ręczników, jak było brudne na stoliku, to było brudne dopóki nie przeczyściłam tego sama. Nie wspomnę o tym że Pan z recepcji tak bardzo chciał „pomóc” z zamówieniem taksówki na lotnisko 4 dni wcześniej że z jego pomocy wyszło tyle, że gdyby nie błaganie to na lot byśmy nie zdążyli. kpina. Jedyny plus hotelu to że jest nowy i tyle.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel ogólnie był czysty, choć mogłoby być lepiej pod tym względem. Napoje do kolacji podawane były w plastikowych kubkach, a nie w szkle, co trochę psuło wrażenie. Jeśli ktoś chciał zamówić napój w szkle, obsługa przewracała oczami – później zrozumiałam dlaczego, ponieważ wszystkie szklanki myli ręcznie przy barze. Uważam, że w hotelu tego standardu powinna być zmywarka lub wyparzarka, a nie takie prowizoryczne rozwiązania. Dodatkowo, aby otrzymać coś do picia podczas posiłków, trzeba było samemu chodzić do baru – tylko raz podczas tygodniowego pobytu kelner podszedł do naszego stolika i zapytał, co przynieść. Bar przy basenie również odbiegał od tego, co można zobaczyć na zdjęciach w internecie – brakowało owoców, a drinki przygotowywane były dość pospiesznie i bez szczególnej dbałości o estetykę. Basen natomiast znajduje się w miejscu, gdzie przez połowę dnia jest cień, więc trudno tam o opalanie. Na dnie basenu miejscami zbierał się brud, a rano widziałam pracownika, który czyścił go zwykłą miotłą, co w Polsce jest wręcz nie do pomyślenia – przecież do tego są specjalne systemy filtracji i czyszczenia. Jeśli chodzi o przekąski w ciągu dnia, to szczerze polecam zaopatrzyć się we własne – np. kupić coś w sklepie. W hotelu były one serwowane jedynie między 16:00 a 17:00 i ograniczały się do kilku owoców oraz kruchych ciastek, takich najtańszych jak w sklepie. Porcji było tak mało, że znikały w kilka minut, a obsługa nie uzupełniała ich, gdy się skończyły. Dodatkowo, wbrew temu co reklamują na Instagramie (ładne stoły z owocami i przekąskami przy basenie), w rzeczywistości trzeba było po nie wejść do hotelu. Niby blisko, ale oznaczało to konieczność ubrania się, narzucenia czegoś na kostium i założenia suchych klapek – co odbierało przyjemność i wygodę. Największym rozczarowaniem był jednak system wyżywienia przy pobycie all inclusive. Pierwszy raz spotkałam się z czymś takim i zdecydowało to, że nie wrócę do tego hotelu, a zazwyczaj lubię wracać w sprawdzone miejsca. W dniu przyjazdu (ok. 7:00 rano) nie mogliśmy wejść na śniadanie, mimo że byliśmy już zameldowani – powód: nie mieliśmy jeszcze przydzielonego pokoju. Podobna sytuacja spotkała nas w dniu wyjazdu – autobus mieliśmy o 14:00, ale nie dostaliśmy obiadu, bo już się wymeldowaliśmy, mimo że opaski all inclusive zostały nam na rękach. System działał tak, że na posiłki wchodziło się na podstawie numeru pokoju – więc jeśli nie miało się jeszcze pokoju (w dniu przyjazdu) lub było się już po wymeldowaniu (w dniu wyjazdu), to posiłek zwyczajnie przepadał.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
hotel ogólnie ładny, położony w najbliższych sąsiedztwie budowy i śmieci , barman w barze przy basenie wiecznie nieobecny jak twierdził za gorąco więc trzeba i tak chodzić po napoje do baru przy lobby. Jedzenie smaczne ale zawsze zimne najprawdopodobniej przywożone z innego hotelu bo nic nie było przygotowane na bieżąco . Jeśli czegoś zabrakło nie donosili tylko odpowiadali „finisz „ na plażę blisko , plaża piaszczysta szeroka zastawiona leżakami i zatłoczona, promenada bardzo ładna w dzień po zmroku przeistacza się w jedno wielkie wesołe miasteczko z hałaśliwą muzyką i tłumami ludzi . poza promenadą nie ma gdzie iść na spacer na ulicach śmieci , brudno i smród ze śmietników nas nie zachwyciło to miejsce , nie tak spędzamy urlop . drugi raz nie pojedziemy bo za te pieniądze jest wiele ładniejszych miejsc na lepszym poziomie
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel jest nowy, pięciogwiazdkowy, ale wiele w nim niedociągnięć, co sprawia, że nie do końca można się poczuć wyjątkowo. W hotelu brak jest takiej osoby jak boy hotelowy, walizki trzeba od autobusu do pokoju drogą piaszczystą samemu przenieść, w zależności od tego, czy chcemy po tym piachu ciągnąć walizkę, czy nie. Długie oczekiwanie na osobę, której w czasie naszego przyjazdu nie było na recepcji. W pokoju brakowało serwisu do kawy i herbaty, zgodnie z opisem oferty oraz zwykłej zawieszki nie przeszkadzać, jak w wielu hotelach. Do picia tylko woda + szklanka. Zapewniano nas także, że w pokoju będzie żelazko, niestety okazało się, że trzeba było ciągle niepokoić osobę na portierni, która ciągle poszukiwała go po całym hotelu, można było odnieść wrażenie, że było jedno w całym hotelu. Czasem po 2h udało się go odnaleźć. Posiłki w albańskim all inclusive są trzy razy dziennie, nie ma żadnych dodatków między posiłkami, typu lody, naleśniki lub frytki również na plaży, są tylko napoje. Jedzenie raczej monotonne, chociaż zdarzają się smaczne dania, ale dla osób, które nie przepadają za mięsem na ciepło, nie ma zbyt dużego wyboru dań wegetariańskich. Na posiłkach losowo obsługa pyta o napoje, czasem bywały sytuacje, że trzeba było samemu sobie przynieść kawę, czy herbatę. W hotelu za barem bardzo dużo młodych osób, sympatycznych, ale nie potrafiących robić drinków, już nie wspominając, podawanych w plastikowych kubeczkach. Po kolacji nie ma animacji, tak jak w opisie, ale to powoduje, że małe dzieci z nudów krzyczą i biegają dookoła portierni, więc może warto o tym pomyśleć, bo powoduje to dyskomfort dla kogoś, kto chciałby po prostu z kimś porozmawiać. Lepiej wieczorem udać się pospacerować deptakiem, gdzie można kupić jak to na bazarku wiele, od lodów po klapki… Plaża ładna, leżaki, ręczniki dostępne w cenie, jednak ujemną stroną hotelu jest zabieranie tych ręczników o godzinie 18:30 i zamykanie parasola, co powoduje, że ktoś nas z tej plaży wyprasza. W innych hotelach ludzie swobodnie odpoczywali na leżakach i nikt tak się nie zachowywał. Podsumowując, sam wystrój hotelu, pomijając śmieci obok hotelu, nie wystarczy, aby poczuć się wyjątkowo.
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel przyzwoity,w miarę nowy.Bardzo mały teren hotelowy.Procz dwóch zacienionych basenów nie ma nic.Okolica ......wypadało by posprzątać.Jedzenie monotonne,przeważnie zimne .
3.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jak na hotel w miarę nowy i 5gwiazdkowy to daje wiele do życzenia i do poprawienia i popracowania na ulepszeniem.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel nowoczesny, pokoje duże, czyste. W pokojach brak zestawu do parzenia kawy czy herbaty. Jedno żelazko na cały hotel więc ciągle trzeba było czekać i nie było w pełni sprawne bo ze zbiorniczka ciągle lała się woda. Jedzenie okropne, ciągle to samo i zimne. Są tylko 3 posiłki i niewielki stolik z herbatnikami w lobby. Napoje podawane w plastikowych kubkach. Obsługa fatalna, jakby byli tam za karę, no może poza jednym panem. W barze przy basenie nie było obsługi przez cały tydzień, a jeśli chodzi o bar w lobby to o drinkach można zapomnieć. Na plaży korzysta się z serwisu innego hotelu. Plaża ładna, leżaki i ręczniki dostępne w cenie.
2.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Niestety, ale hotel nieco odbiega od standardów all inclusive. Po pierwsze, ciągle trzeba było czekać na żelazko, które prawdopodobnie było jedno na cały hotel. W ofercie był zawarty zestaw do prasowania oraz zestaw do parzenia kawy i herbaty, którego w pokoju nie było. Nie wspomnę już o 3 posiłkach w pakiecie all inclusive. Tutaj nawet nie chodzi o to, że ktoś korzysta ze wszystkich, ale ma możliwość wyboru, który jest w pakiecie all inclusive, np. 5 posiłków. Zresztą, jak się wybiera wakacje to jest opcja 3 posiłków albo all inclusive. Brak dodatkowych przekąsek, jak np. lody. Napoje podstawowe, nie ma drinków w ofercie, co również odbiega od standardów. Można skomponować jedynie samemu z tego, co jest dostępne. Zimne napoje podawane w plastiku, co jednak zmienia smak. Codzienne sprzątanie to zarazem plus, jak i minus. Nie ma plakietki nie przeszkadzać, więc Panie mogą wejść do pokoju w każdej chwili przeważnie rano. Z drugiej strony biorąc pod uwagę prysznic zabudowany tylko z jednej strony, sprzątanie jest potrzebne. Panie przynoszą nowe ręczniki. Na plaży korzysta się z serwisu plażowego innego hotelu. Jest to oczywiście zaleta, że jest on dostępny w cenie. Niestety nigdy się nie spotkałam z tym, że ktoś o 18.30 zabiera ręcznik plażowy, zasłania parasol i składa leżak. Wówczas jest poczucie, że jesteśmy wyganiani z plaży. Obsługa hotelu młoda, widać, że dopiero się uczą. Często na posiłkach nikt nas nie zapytał, czy podać napój- jest to losowe. Jednak nie można powiedzieć, że jest niemiła. Jedzenie, jak na hotel 5 gwiazdkowy monotonne, tylko wyszukane potrawy są naprawdę warte uwagi. Po 21: po kolacji nie ma, co robić w hotelu. Chociaż na to byliśmy przygotowani ze względu na opis oferty. Przechodząc do zalet, na pewno miła obsługa na recepcji, pokoje w dobrym standardzie: patrząc na suszarkę w pokoju, kosmetyki itd., widok na morze, który miał być, aczkolwiek mieszkaliśmy na 4 piętrze więc na 6 na pewno byłby lepszy. Blisko do plaży, hotel nowoczesny: ładnie urządzony, basen na terenie obiektu, jednak po 12 lepiej przejść na plażę, ponieważ za sprawą zabudowania nie ma dostępu do słońca. Dla niektórych może ważne jest również dojście z autobusu do hotelu po piaszczystej drodze: zwłaszcza z walizkami.