Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd kupiony 5 dni przed wylotem z obawą czy nie będzie zbyt intensywny. Okazał się cudownie spędzonym czasem. Rafting bardzo przyjemny z cudownymi widokami. Trekking do przejścia tym bardziej, że nikt nikogo nie poganiał. Każdy szedł swoim tempem, robił zdjęcia gdzie chciał. Kolejny cudowny dzień, a widoki jeszcze wspanialsze. Miejscowości odwiedzane na trasie zgodnie z programem bardzo urokliwe i klimatyczne. Kolejność zwiedzania bardzo zmieniona, ale raczej z korzyścią. Albańczycy bardzo przyjacielscy, mili, uprzejmi, choć trzeba było się przestawić, a raczej spróbować przywyknąć do ich stylu "avash, avash" czyli powoli, powoli. Im nigdzie się nie spieszy. Co i dla nas było okazją do zwolnienia tempa bo w końcu to jest czas odpoczynku. A dzięki zdolnościom organizacyjnym naszej pani Pilot Anii i kierowcy Beniemu zawsze i wszędzie zdążyliśmy. Kilka razy udało nam się odbyć wieczorny spacer po urokliwych miasteczkach jeszcze przed kolacją. Przejazdy nie były przesadnie długie, a w trakcie umilane opowieściami o Albanii. Jej historii, zwyczajach mieszkańców i różnych ciekawostkach, które Pani Ania potrafiła ciekawie przekazać i umiejętnie dawkować, tzn. z przerwami na drzemki, bo nie czarujmy się każdemu zdarzają się w trakcie przejazdów, zwłaszcza po przerwie na posiłek. A posiłki były pyszne z solidnymi porcjami. Nikt nie chodził głodny. A warzywa i owoce smakowały po prostu cudownie. Warto też próbować lokalnych potraw. Ja w Albanii pierwszy raz jadłam okrę, gofte, lody z kadaif, trilece. Nie wszystko to są moje smaki ale wiem, bo spróbowałam. Do tego pyszna kawa i mocne raki, które jak chyba wszędzie na Bałkanach jest powszechnie "produkowane" i sprzedawane. Dlatego każde smakuje inaczej. Ale niestety nie wypalił mój plan na redukcję wagi, choć wybór wycieczki typu off road z całodziennym trekkingiem i napiętym programem zwiedzania dawał nadzieję. To nie był mój pierwszy pobyt na Bałkanach, ale Albania jest inna i dlatego warto ją odwiedzić.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Trasa ciekawie zaplanowana, autokar bardzo przyzwoity a sprawność kierowców, szczególnie prowadzenie dużego autokaru na górskich bezdrożach godna podziwu. Ogromnym atutem był pilot p.Miłek, który był zawsze na miejscu (dosłownie i w przenośni) , sympatyczny, kompetentny i doskonale zorientowany we wszystkich aspektach programu. Dobrze zaplanowane postoje na posiłki i toaletę. Program zróżnicowany, zarówno zwiedzanie bardzo ciekawych mniejszych miejscowości (Korca,Gijorakaster,l Berat) jak i wycieczki aktywne (rafting i trekking) i to nie tylko z nazwy. Szczególnie wędrówka górska wymagała pewnego wysiłku. Wszystkie punkty programu zrealizowane bez pudła. Chętni mogli zostać na pobyt w Durres choć to akurat najmniej interesujące - morze brudne a sama miejscowość mimo ambicji bycia kurortem dość zaśmiecona - ale : co kto lubi. Tiranę należało zwiedzić choć też na tle wspomnianych mniejszych miast wypada blado. Ale trudno przecież pominąć stolicę. Generalnie zwiedzenie Albanii warte polecenia - kraj interesujący, bardzo zróżnicowany z ciekawą historią. Ludzie sympatyczni, warto jechać.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka świetnie zaplanowana i przeprowadzona dzięki wspaniałej przewodniczce- Pani Dorocie. Odpowiednia intensywność wyjazdu, dużo ciekawych aktywności- rafting, przejazd kolejką gondolową, łódkami. Na tej wycieczce nie da się nudzić. Dość intensywna- wyjeżdżaliśmy rano po śniadaniu i wracaliśmy na kolacje koło 19. Piękne miejsca, w szczególności można docenić walory przyrodnicze Albanii. Hotele typowe dla wycieczek objazdowych, chodź hotel Belagrita był pozytywnym zaskoczeniem. Posiłki smaczne i duże porcje. Zdecydowanie polecam dla aktywnych podróżniczek i podróżników.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka rewelacyjna, ale nie dla wszystkich. Trzeba mieć kondycję, zwłaszcza na trekking. Przewodniczka Paula najlepsza, jaką znamy. Wiedza, zaangażowanie, energia na najwyższym poziomie. Wyjazd na szóstkę!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Zobaczyliśmy nie tylko zabytki, miasteczka i plaże, ale również dziką i piękna przyrodę- nie tylko z okien autokaru. Widzieliśmy góry, przełęcze, rwące potoki i wodospady jadąc off road jeepami, a przede wszystkim w czasie prawdziwie górskiej, pieszej wycieczki i płynąc pontonem w malowniczym kanionie. Albania zachwyca swoja przyrodą, a zabytki nie są jeszcze zatłoczone przez turystów. Albania, to kraj spokojny i nie zadeptany turystycznie, a Albański off road to wycieczka inna niż wszystkie popularne katalogowe oferty.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Nigdy nie traktowałam ani wycieczek objazdowych ani samej Albanii jako sposobu na spędzanie wakacji. Byłam ogromnie zaskoczona zarówno doskonałą organizacją, jak i kompetencjami przewodnika. Kraj okazał się ciekawy, piękny i trochę nieoswojony. Spodziewałam się również słabych warunków lokalowych, ale oprócz pierwszego miejsca zakwaterowania pozostałe hotele miały bardzo przyzwoity standard. Informacje, które przekazywała nam przewodniczka były różnorodne, wciągające i czyniły mijające kilometry mniej uciążliwymi. Wszelkie niedogodności i chwilowe problemy były rozwiązywane, a widoki rekompensowały trudy przebywania w wysokiej temperaturze. Miałam okazję poznać przecudownych ludzi, którzy śmiechem i fantastyczną atmosferą uczyniły ten czas niezapomnianym urlopem. Od tej pory nie będę z lękiem pomijać wycieczek objazdowych a wręcz takie właśnie wybierać. Wycieczka doskonale przeplatała dni zwiedzania i dni aktywności. Dziękuję za cudowny czas, kawał poznanej historii i wodne przygody.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Super wyjazd! Bardzo dobra organizacja i wspaniała przewodniczka Paula. Właściwie gdybym miała wybrać najlepszą atrakcję tego wyjazdu to nie umiem wybrać, bo każda inna i naprawdę cudna. Dla miłośników gór-treking a na deser wycieczka w góry Przeklęte. Dla miłośników kąpieli i zabaw wodnych- rafting. Nawet kapryśna pogoda nie przeszkadzała. Polecam ten wyjazd wszystkim którzy preferują czynny wypoczynek i kochają góry. Bo gór w Albanii jest pod dostatkiem i już samo przemieszczanie się zapewnia niesamowite widoki i atrakcje typowo górskich dróg. A towarzystwo.... fantastyczne! Bo jak ludzie aktywni, to nie można się z nimi nudzić! Jeszcze wielkie podziękowania i słowa uznania dla Pauli. Ogromna wiedza o Albanii przekazywana czasem z humorem a czasem z wielkim szacunkiem do trudnej historii. Jednocześnie ten luz i wiara w to, że wszystko się musi udać mimo kapryśnej pogody czy małych przeszkód jakie napotykaliśmy. Naprawdę szacun!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka warta swojej ceny. Widoki niesamowite, dużo aktywności i pozytywnych ludzi. Kraj biedny, widać, ze jeszcze sie odbudowuje, a turystyka dopiero się rozkręca. Ceny przystępne. Mało zwiedzania obiektow sakralnych itp. co dla mnie jest wielkim plusem, nastawiona była na podziwianie przyrody, wycieczka krajobrazowo przepiękna.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka bardzoi mi się podobała, szczególnie rafting! Albania zachwyca widokami, ma niezwykle ciekawą historię, a ludzie są przemili. Trzeba mieć jednak w sercu miłość do wschodu, gdzie wszystko jest trochę na słowo honoru, coś nie działa, trochę się kombinuje... :) Jak ktoś lubi idealny porządek i perfekcyjne wygody to niech sobie może daruje. Wielki plus za wspaniałego pilota, Miłka, ma ogromną wiedzę o Bałkanach, poczucie humoru i świetne zdolności organizacyjne. Jeśli chodzi o program, to jest raczej napięty, trzeba się przygotować na bodaj 4 pobudki o 6 rano (jeśli ktoś weźmie wycieczki fakultatywne). Moim zdaniem warto. Uważam jednak, że powinno być więcej czasu wolnego na promenadzie w Berracie. Jedną z wycieczek fakultatywnych jest trekking, nie wymaga umiejętności, ale jest to jednak długa trasa i jest stromo, więc jednak trzeba mieć kondycję. W naszej grupie kilka osób nie dało rady, głównie byli to seniorzy - nie mówię, że wycieczka nie jest dla seniorów, bo byli tacy, co skakali po górach jak kozice, ale może warto się zastanowić, czy kondycja pozwala i czy po prostu taki trekking będzie dla nas przyjemnością. Da się przejść w adidasach (jeśli nie pada), ale zdecydowanie polecam buty w góry. Hotele były bardzo ładne, jedynie gorszy standard w Tiranie. Jedno co należałoby poprawić to opcja wegetariańska posiłków - i tu znów głównie w Tiranie. Naprawdę doceniam, że jest jakakolwiek opcja bezmięsna, wiem, że wegetarianizm nie jest w tych stronach szczególnie popularny, ale serio, w Tiranie jednego dnia dostaliśmy jednego dnia dwie kupki suchego ryżu, a drugiego kupkę ziemniaków na drugie danie. Nie wymagam tu nie wiadomo czego, ale można przecież te posiłki łatwo poprawić - zamiast dwóch kupek ryżu dać jedną i kilka plastrów sera i ze garść oliwek (które i tak były w przystawkach, więc wiadomo, że kuchnia ma na stanie) i już będzie inaczej. Generalnie, hotele mogą popracować nad menu, bo w większości hoteli mięsożercy dostali na obiad ziemniaki i kotleta. Mimo tych drobnych niedogodności, zdecydowanie polecam i wycieczkę i Albanię, piękny kraj, niezadeptany, stosunkowo niedrogi. Plus, wycieczka do Macedonii też jest świetna. 5/5
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo fajna pilotka Sandra i kierowca na objezdzie. Byłam w pierwszej testowej grupie. Trekking super, łatwy ale trzeba mieć buty trekingowe ponieważ na naszej trasie momentami było błoto i dosyć ślisko. Rafting bardzo spokojny... Poziom 0. Jeżeli chodzi o dodatkowe wydatki to spokojnie wystarczy 30 euro do 50...chyba że się chce bardzo poszalec. W wycieczce jest wszystko, wypoczynek na pięknej plaży w hotelu nad samym morzem, kilka fajnych miast i piękna natura. Program intensywny. Jedynie pierwszy dzień to nuda i niektóre hotele mogłyby być lepsze ale na jedną noc... Dawało radę. Albania super.