Opinie o Andaluzja dla Wygodnych, Playadulce

5.3/6 (174 opinie)

5.3/6
174 opinie
Atrakcje dla dzieci
4.9
Intensywność programu
5.2
Obsługa hotelowa
5.6
Pilot
5.7
Plaża
5.2
Pokój
4.7
Położenie i okolica
5.3
Program wycieczki
5.5
Rezydent
5.1
Sport i rozrywka
4.7
Transport
5.8
Wyżywienie
5.4
Zakwaterowanie
5.5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Sortuj: Najlepiej oceniane
Typ turysty: Wybierz
  • 3.0/6

    Playadulce

    Hotel blisko morza, codziennie sprzątane pokoje, dwa baseny i jacuzzi. Jeśli chodzi o jedzenie zależy co kto lubi, ale zbyt dużego wyboru nie było. I to tyle na plus. W basenach zakaz korzystania z większych kół, materacy itd. mimo, że takie artykuły są sprzedawane w hotelowym sklepie. Jednak hiszpanie mogą palić na leżakach, przy basenie itp. Animacje dla dzieci, jednak tylko hiszpańskich. Inne nawet nie są zapraszane. Animatorzy kazdego dnia chodzili i zapraszali hiszpanów oraz ich dzieci na różne zabawy i animacje. Pozostali goście musieli albo sami dowiadywać się o różnych rzeczach, albo akurat na coś "trafili". Pracownicy posługują się głównie językiem hiszpańskim. Jeśli chodzi o hotel nie polecam dla polskich turystów.

    Polka - 04.07.2024

    2/3 uznało opinię za pomocną

  • 3.0/6

    Playadulce z Rainbow

    Hotel bez szału. Pokoje standard należą do najgorszych w hotelu. Smród wilgoci, grzyb i syf. Pobyt w takich warunkach można zaproponować zwierzętom. Ale mój Maltan popadł by w takich warunkach w depresję. Funkcjonowanie w takich warunkach 14 dni jest nie-mo-żli-we!! Po zobaczeniu jednego z takich pokoi udałem się do recepcji w celu wymiany pokoju. Niestety nie było to możliwe więc musiałem zapłacić 500 euro dopłaty za apartament. W tym pokoju już wszystko było OK. Dosyć wysoki standard. Apartament na 2 piętrze z widokiem na morze. Basen rewelacja. Dzieciaczki na zjeżdżalniach mogą nieźle pośmigać. Obsługa fajna i przyjemna. Animacje REWELACYJNE!!! Ekipa SUPER! Cały czas coś się działo zarówno dla najmłodszych jak i dla starszych. JOSE wymiata!! Hotel nadrabia jedzeniem. Było smaczne oraz duży wybór. All nie polecam. Wszystkie produkty (lody, przekąski itd) są niejadalne . Za inne normalne produkty i tak trzeba płacić więc polecam HB. Wycieczki z Rainbow to DRAMAT! Byliśmy tylko na jednej i podziękowaliśmy za pozostałe. Gibraltar zobaczyliśmy a nie zwiedziliśmy. Wszystko trzeba było tak szybko że nawet porządnego zdjęcia nie można było zrobić. A najlepiej jakbyśmy przejechali - śpiąc w autokarze - przez tą "mieścinę" i wrócili do hoteli. Małpeczki poprawiły trochę humor. Spotkanie z nimi trwało +- 4 minuty. Więc fajnie krótko. Niektórzy nie zdążyli wyjąć aparatu więc jeszcze fajniej. Pani przewodniczka OK. Wiedzę o tym miejscu posiada i fajnie ją przekazuje. Polecam wynająć auto i samemu zwiedzić wybrzeże. I tak z resztą zrobiliśmy. UWAGA!!! nie wypożyczać samochodu od Rainbow !!! zapraszam do recepcji . Jest tam propozycja firmy WI-FI CAR. Super ludzie. Fajne wozy. I taniej o 25 euro!!! My akurat braliśmy SUV-a . Takie same warunki. Żadnych kaucji. Wszystko to samo. Pani z Rainbow na spotkaniu powiedziała że: " wycieczka do Grenady - La Alhambra - jest wyśmienita. Nie ma możliwości wejścia bez biletów, których uzyskanie graniczy z cudem. Ona ma swojego zaufanego pomocnika który może jej załatwić wejściówki i trzeba szybko się decydować" . NIEPRAWDA!!! byliśmy sami. Normalnie zaparkowaliśmy przy samym zamku (6 euro za cały dzień postoju). Staliśmy w kolejce po bilety 3 minuty. Zwiedziliśmy spokojnie całą Alhambrę tak jak chcieliśmy a nie tak jak ktoś nam narzuca. Było SUPER!. Wypożyczyłem rower z recepcji (5eurasów za 30 minut). Rowerki mają już lata świetności za sobą. Pojechałem po fajki bo mi się skończyły. Palę HITS-y (IQOS) ledwo dojechałem tą rikszą. Dostać te papierosy w tym miejscu jest możliwe tylko na jednej stacji CPN (BP - przy głównej ulicy- 5,7 euro paka z automatu. Nie ma w Hiszpani koloru granatowego). Ogólnie 90% sklepów i punktów jest zamykana w tej miejscowości o 14.00. Nacja nierobów. Tylko bary i alko i senegalczycy z podróbami i warkoczykami dla dziewczynek. Nic poza tym. Żeby kupić jakieś pamiątki trzeba jechać albo do Roquetaas de mar (10 euro w jedną stronę TAXI) albo do Almerii (13 euro w jedną stronę TAXI). Można też autobusem 2 euro osoba. Plaża nie za duża ale OK - ciemny piasek. Morze zimne ale to normalne ponieważ blisko oceanu. Około 3 m od brzegu już jest głęboko. Ogólnie wycieczka udana ale pierwszy i ostatni raz z R. Zawsze podróżowaliśmy z TUI i nigdy się nie zawiedliśmy. No i chyba tyle na temat tego Hotelu i operatora. Pzdr.

    Adam, Skierniewice - 20.07.2019

    13/20 uznało opinię za pomocną

  • 3.0/6

    hotel nie dla wymagajacych

    Pokoje bardzo stare, malo funkcjonalne. 2 windy ciasne i stare, nie logicznie jezdżace i czesto sie psujace, 2 windy nowe ale za to bez klimy... Drzwi do pokoju (obdarte z zewnatrz wiec wizualnie tez slabo) trzeba bylo z kopa zamykac i z ogromna sila otwierac- 6letnie dziecko nie bylo w stanie ich otworzyc! W pokoju klima i wiatrak na suficie. Koszmarne szafy i komody. Nie funkcjonalne i maja ze 40 lat. Zjezdżalnie ok, ale w basenie syf slaba filtracja- jak nalecialo z palm to dopiero nastepnego dnia bylo wysprzatane. Jedzenie dobre ale maly wybor np nie bylo sosow do salatek, sosow do mies, miesa pieczone na ruszcie (live cooking) tylko z sola zadnych przypraw, kawy z automatu ok, alkohol w all extra bo daja Martini, Baileysa czy Malibu ale formula all inclusive nie jasna - po zeskanowaniu qr kodu w hollu pokazuje sie menu to co na bialym tle to jest w all (my soszlismy do tego dosc szybko ale balismy sie, ze nam jednak cos podlicza bo za kazdym razem daje sie karte hotelowa, nie ma opasek na reke). Druga wazna informacja przez stolowke przechodzi sie do innego ponieszczenia gdzie sa frytki i live cooking.. dopiero 4doby dowiedzielismy sie o tym. Nie polecam brac lunch boxa - 1 butelka chyba 0.33 wody, soczek, 2 x kanapki tostowe, serek topiony i strasznie wygladajace nuggetsy, jogurt?! (ciekawe jak wyobrazaja sobie jedzenie jogurtu np na fakultecie po kilku godzinach poza lodowka),pomarancza. Blisko do publicznej plazy to plus. Bar na basenach w budynku znaczy minus bo mokrym wchodzilo sie w strumien klimatyzacji... Plac zabaw dla dzieci straszny... 2 hustawki. Wyjscie na plaze trzeba wlozyc karte hotelowa i pchac brame z karta w czytniku. Animacje ok choc widzialam lepsze ale obsluga sie starala. Oogolnie jestem zawiedziona bo rok temu bylam w Lloret de Mar tez w 4* hotelu i bylo o niebo lepiej. Ale corka zadowolona ze zjezdzalni ktore byly wystarczajace p.s. na te duze wpuszczaja dzieci bez limitow. Ale na tych malych trzeba uwazac bo z ostatniej najwyzszej sie bardzo rozpedza a nie ma strefy wydzielonej i niektorzy podchodza pod sama rure..ccorka raz tak wjechala w innego chlopca bo nie da sie nad tym zapanowac ...

    Moniii - 24.08.2021

    2/2 uznało opinię za pomocną

  • 2.5/6

    Wygwizdowie z karaluchami

    Pobyt tu nadaje się dla tych, których rozrywka ogranicza się do chodzenia na plażę. Oprócz ładnej plaży nie ma tu nic! Nie ma gdzie chodzić, czego zwiedzać (Alcazaba i nic poza tym), knajpek przy promenadzie jest niewiele, żadnych atrakcji dla dzieci (do wyboru - hotelowe zjeżdżalnie, plaża i przydrożne place zabaw - i tak na zmianę). Ba! Tu nawet budkę z lodami ciężko znaleźć... Jeśli chodzi o wycieczki fakultatywne - oferują dokładnie te same, które są proponowane w Maladze, tylko stąd jest duuużo dalej. Hotel - szkoda, że nie da się tu dodać zdjęć, może dlatego, że byłyby zbyt drastyczne... Dostaliśmy pokój na 1 piętrze (recepcja jest na 4, a tu schodziło się jak do piwnicy). Bardzo stary i w dodatku z nieproszonymi lokatorami - wiecie, że karaluchy w Hiszpanii mają 5 cm? Na szczęście nie było problemu ze zmianą pokoju. Przeniesiono nas na 6 piętro w innym skrzydle - pokój nowszy, standard nieco lepszy, no i bez karaluchów. Jedzenie - szału nie ma, codziennie to samo, ale da się przeżyć.

    Monika - 15.10.2022  | Termin pobytu: wrzesień 2022

    12/14 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem