5.3/6 (470 opinii)
5.5/6
Na wycieczce byliśmy na początku października (2 tygodnie). Lot samolotem super, z Emirates loty są wygodne i 9 godzin z Dubaju na Bali mija szybko. Każdy dostał kocyk, słuchawki i dostęp do platformy multimedialnej z kilkoma tysiącami filmów i seriali w cenie lotu. Jedzenie w trakcie lotów też bardzo dobre, podczas każdego lotu 2 posiłki, napoje również w cenie (nawet drinki). Pogoda na Bali rozpieszczała, ani razu nie padało, w dzień temperatura 27-32 *C. Codziennie w trakcie wycieczki parę godzin w autobusie, niestety Kuta w której mieliśmy nocleg w części objazdowej jest mocno zakorkowana i dziennie z 1-2h staliśmy w korku. Dobrym rozwiązaniem byłoby przeniesienie noclegu na północ od Denpasar, żeby dziennie spędzać mniej czasu w drodze 😁 Hotel Ramada (część objazdowa) pozostawiał wiele do życzenia jeśli chodzi o czystość, ale też ze względu na program wycieczki aż tak to nie przeszkadzało. Autobus fajny, klimatyzowany, jednak dla wyższych osób trochę ciasny. Opieka przewodniczki Magdy super, dużo ciekawostek opowiadał również balijski przewodnik Mara, który był z nami cały czas. Program wycieczki intensywny i zróżnicowany, indywidualnie ciężko byłoby zorganizować wycieczkę z takim programem. Można popróbować owoce, pozwiedzać świątynie, zobaczyć przedstawienia, parę miejsc z opcją zakupu czegoś u lokalnych rzemieślników - dla każdego coś ciekawego. W drugim tygodniu (część wypoczynkowa) byliśmy w Hotelu Anvaya Beach Resort i polecamy gorąco dopłacić do tego hotelu - full wypas, takich śniadań nie jedliśmy nigdzie (nawet sushi na śniadanie), baseny idealne do relaksu, sporo udogodnień (poranna yoga, aquarobik, rozciąganie, wycieczki rowerowe). Do morza da się wejść, ale warto mieć buty do chodzenia w wodzie ze względu na koralowce. W okolicy sporo restauracji (tzw. warungów), w których można zjeść obiad/kolację w rozsądnej cenie (ok. 25 zł za jednodniowy obiad z napojem dla 1 os.). Jeśli chodzi o wycieczki fakultatywne, to byliśmy na jednej (Wodne Bali) i jest ona zbyt droga względem tego, co się otrzymuje. Jechaliśmy starym autem bez pasów, które było tak głośne, że niestety kompletnie nie słyszeliśmy tego, co mówi przewodnik (Balijczyk Oki mówiący po Polsku). Punkty na tej wycieczce są malownicze, choć dość tłoczne. Podsumowując, Bali jest świetnym miejscem zdecydowanie wartym zobaczenia i cała wycieczka Wyspa Bogów warta jest swojej ceny. Jesteśmy z żoną bardzo zadowoleni i tak naprawdę parę niedociągnięć (czystość hotelu na części objazdowej, wycieczka fakultatywna) absolutnie nie wpłynęło na ogólną satysfakcję z wypoczynku. Balijczycy są bardzo mili, choć patrzą na nas jednak przez pryzmat Europy Zachodniej i niektóre ceny proponowane na straganach, w taksówkach oraz wśród sprzedawców w różnych świątyniach są z kosmosu - warto wtedy być asertywnym 😏
5.5/6
Bardzo ciekawy program, dobrze realizowany, bogaty, ale nie męczący. Pobyt - Hotel Bali Tropik bajeczny
5.5/6
Długo czekałam na ten wyjazd, bo pandemia niweczyła moje plany. W czerwcu 2024 udało się. Wybrałam ten termin, bo to pora sucha (trzeba to brać pod uwagę, a nie psioczyć, że padało). Wycieczka spełniła moje oczekiwania. To kraj dla ludzi chcących poznać inną kulturę, religię i tradycje. Mogłam to poznać i zobaczyć dzięki p. Małgosi, naszej pilotce. Kompetentna, sympatyczna, ogromna wiedza, a talent do opowiadania historii wręcz teatralny. Cały program zrealizowany, a nawet coś poza. Super osoba, takiego pilota życzę sobie i wszystkim podróżującym. Objazd i wypoczynek można by opisywać stronami, ale wtedy nie byłoby niespodzianki dla tych, którzy jeszcze nie byli. Nie zastanawiajcie się, to trzeba zobaczyć. (najlepiej z p. Małgosią) :-) Krystyna
5.5/6
Bali- prawdziwa Wyspa Bogów. My się jesteśmy zachwyceni przyrodą, wioskami, ludzmi i ich zwyczajami. Objazd wyspy z biurem nie jest zbyt intensywny i trochę byśmy go zmodyfikowali. Pominęli byśmy wizytę w sklepie z biżuterią. Zamienielibyśmy również plażownie w Lovinie na obejrzenie któregoś z wodospadów np. Git Git czy zwiedzanie świątyni Brahma Vihara. Na plażowanie każdy ma jeszcze 8 dni w trakcie pobytu w hotelu, a plaża w Lovinie naprawdę nie powala. Mieliśmy wrażenie, że większość ludzi nie skorzystała z tego czasu. Poza tym wyspa jest tak przepiękna, że nie może się chyba nie podobać. Zresztą zwyczaje i wierzenia Balijczyków są tak niesamowite i do tego sceneria przepięknej przyrody......... to po prostu trzeba zobaczyć. W trakcie objazdu mieliśmy przyjemność poznawać wyspę z Agnieszką, która naprawdę bardzo ciekawie opowiadała o Balijczykach, ich zwyczajach, życiu jak i o samej wyspie. Bardzo sympatyczna i kontaktowa, dzięki czemu nasz wyjazd był naprawdę udany. W programie wycieczki jest zwiedzanie świątyni Besakih, niestety ze względu na duże ryzyko wybuchu wulkanu Mount Agung oraz ewakuacji ludnoości z przyległych terenów świątynia była zamknięta. W zamian obejrzeliśmy przepiękną świątynię Kehen, wiadomo bezpieczeństwo przede wszystkim. Poza tym i tak by nas tam nie wpuścili. Nie mniej jednak wiem, że w drugiej gruopie trafiły się Panie, które oświadczyły, że biuro nie zrealizowało programu w całości ?????!!!! Z racji tego, że program objazdu nie jest przeładowany, a my akurat bardzo lubimy zwiedzać to mieliśmy niedosyt. Dlatego też w trakcie wypoczynku skorzystaliśmy z wynajmu samochodu z kierowcą i uzupelniliśmy sobie wycieczkę.