5.3/6 (470 opinii)
5.0/6
Ogólnie oceniam wyjazd na 5. Sama organizacja bardzo dobra, ciekawe miejsca, świetny przewodnik Pan Leszek oraz balijski przewodnik Sudiana (nie wiem, czy dobrze napisałam:) ). Przyroda, rośliny przepiękne. Dobry autokar z klimą, Fajne restauracyjki polecane w porze obiadowej. W ciągu 5 dni dwa przedstawienia w teatrze, co uważam za przesadę. 1 występ by wystarczył. Brakowało mi jedynie jakiegoś wyjazdu nad wodospad, jakich jest wiele na Bali. Co do hotelu w pierwszym tygodniu - Ramada w m. Kuta - jak na 4* słaby. Jedzenie: śniadania mdłe, mało urozmaicone i nie smaczne. Wymaga remontu pokoi. W pokojach kapiąca klimatyzacja na podłogę oraz zepsute, niedomykające się drzwi balkonowe, co powodowało hałas (głównie skuterów) z ulicy do późnych godzin nocnych. Natomiast hotel, który wybraliśmy na pobyt w drugim tygodniu - znakomity. Jeśli ktoś potrzebuje ciszy, spokoju, dobrego jedzenia to Hotel Nusa Dua Beach spełnia oczekiwania :). W pakiecie mieliśmy tylko śniadania, ale w hotelu są bardzo dobre restauracje, między innymi z kuchnią azjatycką, śródziemnomorską. Nie potrzebny byłby all inclusive .
5.0/6
Kraj piękny, godny polecenia wart zobaczenia .Wszystko byłoby super gdyby nie fatalna organizacja loów zabukowanych prze Rainbow.Podróżowaliśmy z 10-letnim dzieckiem i w trakcie odprawy okazało się, że każdy z nas ma miejsce osobno.Można sobie wyobrazić reakcję dziecka ,które miało odbyć kilkunastogodzinny lot siedząc z kimś obcym.Panie na okęciu stwierdziły ,że mogą spróbować coś zmienić tylko na locie Warszawa-Dubaj ale na trasie Dubaj-Bali mamy sobie sami załatwić w Dubaju.To samo było na locie powrotnym.Gdyby nie te niedogodności ,które zepsuły nam frajdę podróży to cała reszta godna polecenia.
5.0/6
wyjazd należy zaliczyć do udanych. wszechobecne korki też mają swój urok. pod rozwagę daję rezygnację z wizyty np u rzeźbiarza i srebrze a w to miejsce dać wodne bali.
5.0/6
Bali jako kraina do zwiedzania jest rozkoszna. Są tam rajskie pejzaże, piękne plaże, ciekawe zakątki, śliczne i urocze miejscowości z ciekawą architekturą. Natomiast jeśli chodzi o funkcjonowanie tam jako turysta jest to straszna udręka. Tubylcy na każdym kroku chcą nas okroic. Wszystko jest drogie a zwłaszcza alkohol, więc lepiej wziąć z kraju aby pobyt był releksujacy.