Opinie klientów o Bałkańskie Skarby

5.3 /6
446 
opinii
Intensywność programu
4.8
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.5
Transport
4.9
Wyżywienie
4.9
Zakwaterowanie
4.8
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

5.5/6

Mk 08.08.2023

Zgodnie z programem

Swietnie ułożony program, poprowadzony przez pilota Grzegorza ( profesjonalista w pilotowaniu i dodatkowo duża znajomość Balkanow w prawie każdym temacie ) oraz kierowcy na medal. Byłam z nastolatkami ( okres w którym trudno dogodzic) , powiedziały ze nudno nie było .😀😀 Proszę nie bać się dlugich przejazdów , taki region. Jedzenie i spanie tez adekwatne do regionu i ceny.

5.5/6

Zadowolony 27.09.2016
Termin pobytu: październik 2016

Super, choć należy się mała łyżeczka dźiegciu

Nie będę się powtarzał ale potwierdzam wszystkie wcześniejsze pozytywne opnie. To wspaniała i dobrze zorganizowana impreza i choć grupa była liczna (74 osoby), co nie sprzyja integracji, to jednak atmosfera była bardzo dobra, wszyscy byli mili i zdyscyplinowani więc nie było opóźnień, czekania na kogoś itp. Pani pilot (Pani Gabrysia) to przemiła osoba a przede wszystkim dobry pilot. Przewodnicy lokalni - super, no może za wyjątkiem Kotoru, ale podobno Allan nie miał wtedy swego dnia. Teraz będę się czepiał i napiszę o drobnych wpadkach, które ogólnie pozytywnej oceny nie zmieniają, ale których można i powinno się uniknąć, co daję pod rozwagę firmie Rainbow. Pierwsza rzecz, to hotel w Medjugorie. Hotel dobry i wszystko, łącznie z wyżywieniem bez zarzutu, do tego miły właściciel, który dał się podejść naszej grupie i trochę osuszyliśmy mu piwniczkę. Chodzi o to, że w programie miał być gwarantowany basen. Basen owszem był, ale w hotelu obok i tylko do godz. 18, a my przyjechaliśmy o 19. Nie mieliśmy tego dnia żadnych opóźnień, czy niespodziewanych przestojów, tylko program był tak ułożony, że wcześniej nie dało się przyjechać. Dzień był dosyć intensywny i raczej nikt nie myślał o basenie, tylko o zakwaterowaniu, kolacji i łóżeczku, ale jak wino trochę zaszumiało, to niektórzy się spytali i zrobił się mały i całkowicie niepotrzebny zgrzyt. Wystarczy z programu wycieczki usunąć zapis o gwarantowanym basenie i wszystko będzie ok. Kolejna sprawa to wielokrotnie opisywany, niestety w negatywnym kontekście, hotel w Ulcinj. To najsłabszy punkt programu i trochę szkoda, że akurat tu mieliśmy kilkudniowy pobyt (chodzi o hotel, nie miejscowość). Przyjechaliśmy wieczorem lekko zmęczeni i chyba trochę niepotrzebnie kazano nam razem z bagażami udać się na recepcję, ponieważ hotel znajduje się w kilku budynkach i trzeba było niepotrzebnie dźwigać walizy najpierw na recepcję, a potem do właściwego budynku. To wszystko byłoby jednak do zniesienia, gdyby nie fakt, że obsługa recepcji poczuła swoje "pięć minut" w historii i zapragnęłą poczuć się kimś ważnym. Zażądali od wszystkich dowodów lub paszportów. Tak było w wielu hotelach, ale zbierano dokumenty wieczorem, a przy śniadaniu można było je odebrać. Ale recepcja zażyczyła sobie, by każdy podchodził indywidualnie i dopiero wtedy wydane zostaną klucze. Nawet Pani Pilot puściły nerwy, ale na nic zdały się argumenty, że ludzie są zmęczeni, że chętnie zostawimy dokumenty do rana itp. Ale "najlepsze" było jeszcze przed nami. Niektórzy mieli pecha i trafili do pokojów, do których trafić tego wieczora nikt nie powinien. Ja niestety też miał pecha. W naszym pokoju nie wymieniono pościeli i nie posprzątano po poprzednich lokatorach. Łózko było skotłowane z brudną pościelą a ręczniki porozrzucane po calym pokoju. Znajomi dostali pokój obok i kiedy skorzystali z toalety, to wszystko z muszli sedesowej bokiem wylało się na podłogę. U innej osoby po pokoju biegały jakieś jaszczurki. Wszyscy zarządaliśmy natychmiastowej zmiany pokoju. Obsługa patrzyła na nas jak na jakieś "jaśnie państwo" o wydumanych wymaganiach, ale po interwencji pilota pokoje nam wymieniono. Generalnie najgorsze pokoje są w budynku z pokojami o numerach od 600 wzwyż. Nowe pokoje też czterech liter nie urywały, ale były do przyjęcia i wszystko, łącznie z klimą działało. Ja wiem, że decydując się na imprezę objazdową trzeba być przygotowanym na gorszy standard, ale do cholery ma być czysto!!! Myślę, że Rainbow jest w stanie wymusić na właścicielu, by więcej do takich sytuacji nie dochodziło, zwlaszcza, że po zmienie pokoju wszystko było ok. tzn. nowe pokoje były codziennie sprzątane, ręczniki wymieniane, papier uzupełniany. Do tego trzeba obiektywnie przyznać, że karmili w tym hotelu dobrze, a nawet bardzo dobrze. Ostatnia sprawa także dotyczy pobytu w Ulcinj. Ja wiem, że turysta to taki obiekt do oskrobania i obdarcia ze wszystkich pieniędzy, ale trzeba chociaż sprawiać pozory, że jest inaczej. Na pobycie jesteśmy tylko trzy dni, a decydując się na fakultety - jeszcze krócej. Nie ma więc czasu na samodzielne poznawanie różnych tajników i myślę, że chyba powinniśmy być trochę lepiej poinformowani. Tu wrzucam jedyny mały kamyczek na podwórko Pani Pilot. W Ulcinj jest mała i raczej mało atrakcyjna plaża, ale 5 km obok jest tzw. "Wielka Plaża" o długosci chyba coś ok. 15 km. Oczywiście piaszczysta. Pani Pilot poinformowała nas, że w hotelu można zamówić busa za 5 euro od osby w jedną stronę. Zapewne to prawda, ale z centrum miasta (ok. 1,5 km spaceru) odchodzą przez całą dobę busy za 1 euro od osoby. Oprócz tego pod hotel samoistnie pojeżdżają busy oferując różne trasy. Nam kierowca takiego busa zaproponowal kurs na Wielką Plażę za 10 euro za wszystkich (zebraliśmy się w 6 osób), ale stargowaliśmy na 7. Minimalnie drożej, niż z centrum, ale za to bezpośrednio spod hotelu. Malo tego, poprosilismy kierowcę, aby o ustalonej godzinie przyjechał po nas i 10 min. przed ustaloną godziną już był. Inni nasi wycieczkowicze znaleźli jakiegoś właściciela łódki, który za 2 euro od osby zawiózł ich na jakąś pobliską wyspę (podobno fajną) i także o ustalonej godzinie po nich przypłynął. Myslę, że Pani Pilot o takich i wielu innych tajnikach wie, ale powiedzmy, że po "atrakcjach" zwiazanych z zakwaterowaniem i zamianą pokoi była zmęczona i też wszystkiego miała dość. Może się czepiam, ale myslę, że te w sumie drobnostki (no, może poza tymi nieprzygotownymi pokojami) mogą z łatwością być przez biuro wyeliminowane. W każdym razie imprezę szczerze polacem, a ja osobiście na Balkany jeszcze wrócę na jakąs inną trasę i raczej na pewno z biurem .Rainbow. Pozdrawiam wszystkich współwycieczkowiczów.

5.5/6

Barbara, Andrzej Kraków czerwiec 2022 15.03.2020

Kolejny wyjazd z firmą Rainbow.

Po „Czas na Bałkany” i „Uroki Morza Śródziemnego” przyszedł czas na „Bałkańskie Skarby” i choć to nasz 3 wyjazd z Rainbow to jednak przysłowie do trzech razy sztuka w znaczeniu negatywnym nie sprawdziło się.

5.5/6

Andrzej Łazy 28.03.2014

Bałkańskie Skarby

Dużo wrażeń od początku do samego końca a nawet jeszcze dłużej!!! Chcemy jeszcze!!! Pozdrawiamy!
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem