Opinie o Baśniowa Tajlandia

5.6/6
(1157 opinii)
Intensywność programu
5.1
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.5
Transport
5.6
Wyżywienie
5.4
Zakwaterowanie
5.3
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
pani z lornetka
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AI

Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    4

    Wspaniała podróż do Tajlandii

    Piotr, Kraków 19.07.2024 | Termin pobytu: maj 2024 | Tagi: 26-35 lat, w parze

    Byliśmy na wycieczce na przełomie maja oraz czerwca 2024. Nasze oczekiwania zostały spełnione, Tajlandia zdecydownie okazała się baśniowa. Program jest bardzo dobrze skonstruowany, można zobaczyć wiele wspaniałych zabytków. Nasza pilotka Pani Patrycja przekazywała Nam na bieżąco wszystkie informacje, poza tym mieliśmy po drodze kilka niespodzianek. Program zdecydowanie nie był intensywny. Transport był ok, chociaż Tajowie bardzo lubują się w klimatyzacji przez co można się łatwo przeziębić wchodząc do autobusu gdzie temperatura jest w okolicach 18C, wyżywienie bywało monotonne, natomiast Nam to odpowiadało, ponieważ lubimy azjatycką kuchnię. Hotele jak najbardziej spełniły Nasze oczekiwania, było czysto i schludnie. Ogólnie wycieczka była świetnie zorganizowana. Warto wybrać na dodatkowe fakultety (tuk-tuki w Bangkoku, 3 świątynię w na północy kraju oraz sanktuarium słoni). Jestem pewien, że miejscowa kultura oraz atrakcje zrobią na każdym ogromne wrażenie.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Baśniowe wakacje!

    Ireneusz 11.07.2025 | Termin pobytu: czerwiec 2025 | Tagi: 26-35 lat, w parze

    Była to nasza podróż poślubna i nie moglibyśmy lepiej jej spędzić. Piękne krajobrazy, lokalna kuchnia i kultura, ktorą mogliśmy poznać dzięki przewodnikowi, na długo pozostaną w naszej pamięci. Czuliśmy się bezpieczni i zaopiekowani, a ponadto przewodnik Michał dostosował plan podróży w taki sposób, abyśmy nie pominęli żadnej z wycieczek fakultatywnych. TO BYŁY WAKACJE ŻYCIA, polecam każdemu!

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    17

    Baśniowa Tajlandia

    Sylwia i Piotr P. 04.12.2022 | Termin pobytu: listopad 2022 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Pojechaliśmy pierwszy raz na objazdową wycieczkę.Kupiliśmy ją na cztery dni przed wylotem.14.11.2022 na lotnisku w Bangkoku podchodząc do pilot P.Agnieszki wiedzieliśmy że to będzie udana wyprawa.Kobieta potrafiła zmobilizować grupę do punktualności.Byliśmy na wszystkich atrakcjach jako pierwsi.Bardzo sprawna fizycznie.Każde zapytanie przez kogokolwiek omawiała w czasie przejazdu autokarem informując wszystkich(chodzi mi o tematy związane z historią).Problemy rozwiązywała w mig a takie zawsze się pojawiają.A teraz co do organizacji jesteśmy pod wrażeniem obsługi bagażu.Nie martwisz się o walizki bo one zawsze są przed drzwiami twojego hotelowego pokoju.Toś to cud.Podobały nam się lunche na objazdówkach.Były w bardzo ciekawych miejscach,na platformach ,na tratwie,na jeziorach,na stawach,na rzekach.Były to miejsca na nasze oko niedostępne,sami byśmy ich nie znależli. Bardzo dużo jedzenia nam serwowano i jeszcze dostawaliśmy osobno dla wegetarian.Również tajska przewodnik Bella zasługuje na wyróżnienie.Przekazywała nam informacje dotyczące życia Tajów.Częstowała smakołykami tajskimi.Bardzo sympatyczna i zawsze uśmiechnięta.Bardzo dużo atrakcji w tej wyprawie.Pokazana Tajlandia w pewnie malutkiej pigułce ale jakże wyjątkowej.Można doświadczyć i piękna i brzydoty,bogactwa i biedy,smaku i niesmaku,zapachu i smrodu.Można posmakować czegoś co nie mieści się w naszej głowie albo to tylko zobaczyć (pieczone szczury,małe ptaszki,pieczone karaluchy itp).Bardzo podobała nam się jazda pociągiem nocnym z Chiang May do Bangkoku i bazar na wodzie i most na rzece Kwai i oczywiście świątynie.Ale z ilością świątyń to przesadzili.Prawie zostałam mnichem a raczej mniszką.Bardzo dziękujemy za organizacje wycieczki firmie RAINBOW.Róbcie TO bo dobrze TO po prostu robicie,Z poważaniem i po prostu Sylwia I Piotr P

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    54

    Kolory tajskiej różnorodności - warto!

    Mateusz, Łódź 24.09.2023 | Termin pobytu: sierpień 2023 | Tagi: 26-35 lat, w parze

    Gdyby ktoś zastanawiał się skąd nazwa tej imprezy odpowiedź jest bardzo prosta. Tajlandia w tym wydaniu to faktycznie baśniowa kraina - pełna niezliczonej liczby niesamowitych budowli, wielobarwnych, bogato zdobionych świątyń i pałaców, których kolory i niesamowity klimat sprawia, że każdy czuje się jak w jakimś nierealnym, niespotykanym dotychczas świecie. To wszystko przeplatane jest prostym, ale jakże uśmiechniętym i przyjaznym zwykłym życiem, zwykłych ludzi, którzy na każdym kroku gotowi są pomóc, nakarmić, poprowadzić i podpowiedzieć, każdemu kto pomocy potrzebuje. Tajlandia to kraj tak odmienny, że czasem aż nierealny. Z jednej strony mamy okazję obserwować ogromną wiarę i dobro tych ludzi. Z drugiej zderzamy się z tak odmiennymi dla nas kulturowo obrazami jak bezwarunkowa akceptacja osób transpłciowych, czy też całkiem normalna prostytucja. To kraj wielobarwny, inny, ciekawy, niepowtarzalny. Jeśli ktoś jeszcze zastanawia się czy go odwiedzić - niech przestanie. Nie ma nad czym dłużej myśleć - trzeba pakować walizkę, lecieć i chłonąć wszystko co się tam zobaczy :)

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Klasa sama w sobie

    ZBIGNIEW, Ciechanów 17.10.2024 | Termin pobytu: wrzesień 2024 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Jeśli ktoś chciałby poznać zabytki i historię Tajlandii to wycieczka jest jedyna w tym kierunku. Wszystko zorganizowane na 6 a przewodniczka Weronika i jej odpowiednik z Tajlandii Ot to mega sympatyczni ludzie znający swój fach. Organizacja każdego dnia dopracowana i bez uwag.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    12

    Totalnie baśniowa ta Tajlandia ;)

    Magdalena, Wrocław 14.01.2023 | Termin pobytu: grudzień 2022 | Tagi: 26-35 lat, w parze

    Baśniowa Tajlandia dla ludzi kochających podróże. Wycieczka z bogatym programem i świetną organizacją! To była nasza pierwsza wycieczka objazdowa i mieliśmy obawy czy na pewno warto...nie ma się co zastanawiać ! Ta objazdówka pozwala w krótkim czasie zobaczyć najważniejsze miejsca w kraju, i to różnymi środkami transportu! Wszystko było dopięte na ostatni guzik. Nie trzeba martwić się o bagaże - piloci dbali o to aby wszystkie dotarły z nami do kolejnego hotelu. Super, że oprócz polskiego pilota przewodził nami również Taj, dzięki czemu mogliśmy dowiedzieć się więcej o kraju z "pierwszej ręki". Myślę, że wycieczka ta sprawiła że przekonaliśmy się do objazdówek. Szkoda by było zmarnować czas na przebywanie tylko w hotelu kiedy jedzie się do tak kolorowego kraju. Część objazdowa wymaga wczesnego wstawania, ale warto! Później można zrelaksować się na plaży w ostatnich dniach części pobytowej. Jest to dobry balans między wypoczynkiem a aktywnym zwiedzaniem.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    12

    Baśniowa w każdym calu

    Dorota, Pstrąg 19.08.2015 | Tagi: 36-45 lat, ze znajomymi

    Podróżowanie ma sens tylko wtedy, kiedy na wspomnienie o tym co się widziało, mimo upływu czasu, robi się błogo i zapomina o trudach dnia codziennego. I tak jest za każdym razem kiedy wspominam wycieczkę do Tajlandii. Nazwano ją Baśniowa Tajlandia i jest to jak najbardziej adekwatna nazwa. Pobyt w tym kraju był dwutygodniowa baśnią, po której podróżuje się za pomocą wszystkich zmysłów, Tajlandia bowiem to kraj smaków, zapachów, kolorów i przeróżnych dźwięków. Oferta zaproponowana przez biuro była różnorodna, także nie było mowy o nudzie. Jeśli ktoś szuka uniesień religijnych, spotkania z kultem Buddy to nie ma lepszego miejsca. Widzieliśmy Buddę w każdym wydaniu, program zawiera bowiem niezliczoną liczbę świątyń, co z czasem robi się nużące, niemniej Szmaragdowy Budda w Wat Phra Kaew czy odpoczywający, kolosalny Budda w Wat Pho na zawsze zostaną w pamięci. Pytanie co jeszcze na pewno zostanie w głowie? Wielką przyjemnością był „spacer” – rejs łodzią po klongach w Bangkoku. W upalny dzień (a gorąco było przez cały pobyt w Tajlandii) to była chwila wytchnienia i niecodziennych wrażeń, sposób komunikacji jak nie z tego wieku, ale dla Europejczyków jakże miła odmiana. A skoro o komunikacji wodnej mowa to nie sposób nie wspomnieć o pływającym targu w Damnoen Saduak, czułam się jak w filmie, w dodatku odbywała się sesja modowa, co dodawało całemu obrazkowi tylko pikanterii. Bardzo ciekawym przeżyciem z nienachalnie podaną nutką historii była również wizyta w Muzeum Budowniczych na rzece Kwai, a później rejs tratwą po tejże. Rzeczony most już na zawsze pozostanie w pamięci, zwłaszcza jeśli ktoś widział film „Most nad rzeka Kwai”, choć nie tam kręcony. Historia jeńców, cmentarz jeniecki to jedno z ciekawszych przeżyć w Tajlandii. Koniecznie trzeba pospacerować po tym historycznym moście. Pływanie rzeką Kwai czy innym razem po rzece Mekong unaocznia, że to co się wydawało nieosiągalne jednak jest w zasięgu ręki. Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, że będę w takich miejscach, a jednak. Z dala od codzienności w głowie pod wpływem wrażeń dokonuje się, tak potrzebne, całkowite oczyszczenie. Polecam. Atrakcji było naprawdę mnóstwo, kolejna z nich to wizyta we wioskach plemion górskich z „Długimi Szyjami” na czele. Co prawda, intuicja podpowiada, że w dzisiejszych czasach są już one obliczone na komercję i zarobek, ale mimo to widok kobiet, które zna się z prospektów reklamowych, poniekąd uwięzionych z wyboru w obręczach daje wiele do myślenia i uzmysławia jakże oczywiste różnice kulturowe. Dla tych, którzy hołdują historii polecam ruiny a Ayutthai, a dla kochających zwierzęta wizytę w szkole słoni. Ja do tej atrakcji podchodzę sceptycznie, bo widząc w Kenii słonie na wolności, nie mogę się oswoić z ich niewolą, choć nie wydaje się, by działa im się tam krzywda. To piękne, mądre zwierzęta, o czym można się przekonać właśnie w tym miejscu. Szorstkość ich skóry czuję po dziś dzień. Dla kochających upały i kapiele morskie niezapomniana zapewne będzie wycieczka na wyspę Koh Lan. Miejsce rzeczywiście urzekające, choć jak dla mnie zbyt wielu ludzi, a i upał wyjątkowo niemiłosierny, a że nie preferuję spędzania czasu plażując, zatem mogłabym się bez tej atrakcji obyć. Na zakończenie części pobytowej wycieczki przyszło nam z Chiang Mai nocnym pociągiem podróżować na powrót do Bangkoku. Przyznam, że trochę się obawiałam tego punktu programu, a tymczasem okazało się to jednym z najmilszych akcentów całej wyprawy. Pociąg bardzo schludny z wygodnymi miejscami sypialnymi. Nie napisałam o każdym punkcie wycieczki bo nie miałoby to większego sensu, nie trzymałam się też kolejności zwiedzania, bo już jej nie pamiętam, niemniej najważniejsze są wrażenia, a te wciąż są żywe. Część pobytowa upłynęła równie miło. Na cztery dni wypoczynku wybraliśmy hotel Asia Pattaya, trochę przypadkowo, ale jak się okazało był to strzał w dziesiątkę. Nie był to hotel opływający w luksusy, ale schludny i przyjemny, a co najważniejsze cichy, położony z dala od wielkomiejskiego zgiełku Pattayi. Zatem jeśli ktoś na urlopie szuka prawdziwego wypoczynku to polecam to miejsce. Po dwudziestej drugiej hotel zasypiał w dosłownym tego słowa znaczeniu. Zejście do morza prosto z ogrodu hotelowego. W czasie wypoczynku zwiedziliśmy okolice, tamtejsze, bardzo ciekawe oceanarium, dotarliśmy na ogromne targowisko, gdzie można kupić asortyment od przysłowiowego mydła do powidła, od najpaskudniejszych kiczowatych pamiątek i ubrań po ciekawe, oryginalne rzeczy. Wreszcie można tam taniutko i smacznie zjeść (zresztą jak w każdym miejscu), polecam grillowaną rybę z trawą cytrynową – niezapomniany smak albo przepyszne naleśniki robione na naszych oczach na ulicy. Zeszliśmy też „na nogach” samą Pattayę. Miasto jest jednym wielkim kurortem, ale dość osobliwym. Walking Street wraz z wieczorem przeistacza się w siedlisko seksu i seksturystyki. Mnóstwo ludzi, nocne kluby, tajski boks, jazgot od wszędobylskiej muzyki, wydobywającej się z każdej knajpki i zewsząd zaproszenia do rozpusty. Ciekawym przeżyciem było zobaczenie rewii transwestytów, wartej każdych pieniędzy. Rewia dość kiczowata i z artystycznym smakiem niemająca wiele wspólnego, ale widowisko to osobliwe i ciekawe. Baśniowa Tajlandia nie była moja wymarzoną wycieczką, ale zachwyciła mnie naprawdę z wielu powodów.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    12

    Wspaniała podróż po Tajlandii

    PAWEL, Warszawa 19.06.2023 | Termin pobytu: luty 2023 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Wycieczka była bardzo, bardzo miła, zostały tylko pozytywne wspomnienia. Luty był bardzo dobrym miesiącem na wyjazd, idealnie temperaturowo, tylko jeden dzień był deszczowy, reszta w pełnym słońcu. Jedynie wycieczka fakultatywna „zdobycie” najwyższego szczytu Tajlandii na wys. 2565 m n.p.m. nie była swojej ceny, ponieważ dojeżdża się praktycznie pod sam szczyt autokarem a potem idzie się 200m - lepiej wybrać równoległą atrakcję - opiekę na słoniami, ludzie byli zachwyceni. W mniejszych miejscowościach w restauracjach nie mówią po angielsku i lepiej kupować tylko tam gdzie są przynajmniej zdjęcia, Google translator potrafi zupełnie coś innego przetłumaczyć i raz natknąłem się na niezłe świństwo :) Piszę z perspektywy 4 miesięcy po wycieczce i uważam, że była jedną z najpiękniejszych, jakich byłem.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    strzał w 10

    Jacek Tomasz, Wąbrzeźno 24.03.2023 | Termin pobytu: marzec 2023 | Tagi: 46-55 lat, w parze

    wycieczka starannie zaplanowana.program ciekawy,zróżnicowany, każdy znajdzie tu coś interesującego i zaskakujacego. pilot bartek przygotowany merytorycznie ,dobrze zorganizowany ,cierpliwy dbający o potrzeby każdego uczestnika wycieczki, transport lokalny bez zarzutu. imprezy fakultatywne, a szczególnie słonie obowiązkowo trzeba tam być. hotele, wyżywienie na objeździe bardzo dobre.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    2

    Ocena wycieczki objazdowej

    LESZEK 20.05.2025 | Termin pobytu: maj 2025 | Tagi: 56-65 lat, samemu

    Atrakcyjna wycieczka objazdowa. Dużo zwiedzania wiele atrakcyjnych miejsc. Rewelacyjna przewodniczka pani Ola nie dopuściła do nudy. Nawet w czasie długich przejazdów nikt nie spał. Polecam Baśniową Tajlandię ale tylko z panią Olą.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem