5.6/6 (949 opinii)
5.0/6
Jak zawsze wycieczka objazdowa z Rainbow zorganizowana bardzo dobrze , różnorodność zwiedzanych miejsc i wszystko dopięte a ostatni guzik .Lecz tym razem nie obyło się bez wpadek .Odbyłam już kilka egzotycznych wycieczek i piloci zawsze byli fantastyczni , pomocni w każdej sytuacji , a tu pierwszy raz spotkałam się z panią pilot Anastazją , która nie współpracowała z grupą, nie integrowała się ,na pytanie jak daleko jest do wieżowca Maha Nakhon w Bangkoku i czym najlepiej tam dotrzeć to Pani Pilot odpowiedziała : że nie będzie indywidualnym przewodnikiem do każdego z osobna , wiele osób było zdegustowanych taką odpowiedzią. , było jeszcze wiele sytuacji , w których nie była pomocna w obcym kraju, a także wiele osób zadawało pytania to nie doczekało się odpowiedzi , "późnej wam powiem "rozmawiałam z wieloma osobami z wycieczki , które także nie były zadowolone z pani Anastazji. Mieliśmy okazje być na trekkingu z pilotką z drugiego autokaru panią Edytą i wtedy wszyscy zauważyli ogromną różnicę miedzy tymi pilotkami . Pani Edyta od razu zintegrowała się z grupą cały czas z nami wszystkimi rozmawiała , opowiadała i w każdej chwili służyła pomocą. Nie będę już opisywać wycieczki gdyż poprzednicy tak fantastycznie opisali , że wiedzieliśmy jak się poruszać po Bangkoku i innych miejscach , co zwiedzić , co zobaczyć , gdzie iść. Jedynie chce zwrócić uwagę by spakować sobie coś lekkiego do bagażu podręcznego bo po przylocie do Bangkoku jest 6 godzin czasu wolnego i chodzić po mieście, zabić jakoś czas w dresach i cieplejszych rzeczach nie należy do przyjemności a lecieliśmy w lutym . Niedaleko hotelu ,wychodząc w prawą stronę znajduje się SKY BAYOKE TOWER WIEŻOWIEC 309 metrów wysokości , wyjazd szklaną windą na 77 piętro na przeszklony taras widokowy , potem wyjazd na 83 piętro na drinka w cenie biletu z panoramą na Bangkok nocą - super sprawa (cena biletu 450 batów)i wejście 1 piętro na platformę obrotową , widok wieczorem robi ogromne wrażenie . bardzo polecam tą atrakcję , jest połowę tańsza niż na MAHA NAKHON i drinkuś w cenie i ok. 500 m od hotelu. Wiele osób wykupiło fakultet nocny rejs po rzece w Bangkoku z kolacją , po całym dniu zwiedzania mieliśmy raptem 2 godziny do wyjazdu na rejs , autokarem zawieziono nas blisko przystani i nowoczesnego centrum handlowego gdzie dostaliśmy 1,5 godziny czasu wolnego a ceny były wiele wyższe niż w normalnych centrach handlowych. wszyscy byli źli , że tyle czasu było wolego a mogliśmy odpocząć w hotelu po całym dniu zwiedzania . natomiast sam Rejs bardzo atrakcyjny , z muzyczką , owocami morza i pikantnymi raczej potrawami. Podczas objazdu poruszaliśmy się wieloma środkami transportu , było to dużą atrakcją lunch na pływającej tratwie , jazda pociągiem śmierci , degustacja szczurów ,różnych robaczków . W dniu kiedy nie mieliśmy kolacji w hotelu poszliśmy na lewo z hotelu jakieś 300 m i po prawej stronie była mała knajpka z pysznymi daniami. Pyszna zupka , sakiewki z krewetkami, spring rolsy i to wszystko za 250 batów. acha , polecam jeszcze na zwiedzanie świątyń zabrać ze sobą skarpetki , gdyż wszędzie trzeba wchodzić bez obuwia. kolejne fa pa pilotki to akurat mi się przytrafiło mieliśmy wypożyczone rowery na zwiedzanie parku historycznego i podczas jazdy niestety wyleciało powietrze z opony , zwóciłam się do pilotki o pomoc , to mi powiedziała , ze mam dalej jechać bez tego powietrza , ha ha , dobre , ale byłam nieustępliwa i nasz Tajski przewodnik Tony dopiero interweniował i przywieźli mi nowy rower , wiec kolejna anty pomoc p. Anastazji. Super sprawa masaże w hotelowych pokojach , przez dwa dni mieszkaliśmy w domkach z basenem w takej dżungli i tam można zamówić u pilota masaże tajski 400 batów , z olejkiem 500 batów i stóp lecz nie pamiętam ile kosztowało . wszystkie po 1 godzinie , naprawdę polecam . Na granicy z Birmą jest mało czasu na zwiedzanie świątyni ale da rade wszystko w tempie obskoczyć , warto także wybrać się przy świątyni na szklany taras, fajna sprawa. Kolejny dzień Chiang Mai i kolacja we własnym zakresie , warto iść na street food mnóstwo jedzenia do wyboru , wszystko na świeżo szykowane , bardzo dobre , każdy wybierze coś dla siebie. . Warto wybrać się na nocny targ na stare miasto , zamknięta cała ulica i mnóstwo straganów ze wszystkim . Na kolejny dzień czas wolny i do wyboru fakultety wyprawa do sanktuarium słoni lub trekking do Parku Narodowego DOI INTHANON. My wybraliśmy trekking , z naszej grupy było 10 osób i 4 z drugiego autokaru i była z nami pilotka Edyta o której już wcześniej pisałam w samych superlatywach. wycieczka super , jak ktoś miał już do czynienia ze słoniami to bardzo polecam ten rodzaj fakultetu. W dzień wyjazdu mieliśmy całą grupą jeszcze masaż , blisko hotelu i potem czas wolny bo dopiero wieczorem mieliśmy pociąg do Bangkoku. Walizki pojechały w autokarze a my tylko z podręcznymi rzeczami do pociągu, warto zabrać , dresy , skarpety, bluzy z kapturem bo klima bardzo mocno ziębi a zwłaszcza na górnych łóżkach . Po przyjeździe do Bangkoku ,śniadanie w hotelu z tarasem na panoramę miasta . Przejazd do PATTAYA , do hoteli . My i większość grupy wybraliśmy SIAM BAYSHORE - opis hotelu napisze na stronie hotelu. Także podsumowując objazd bardzo atrakcyjny, udany ,obfitujący w wiele ciekawych , różnorodnych miejsc. nawet upał 38 stopni nie przeszkadzał bo zawsze wracaliśmy do fajnie schłodzonego autokaru , fajna , dość zgrana grupa . Zakupy oceniam , najtańsze w Bangkoku i podczas objazdu , w Chiang Mai już droższe i wielu rzeczy już nie było , które chciałam kupić a były podczas objazdu. także nie wahać się i kupować jak coś się podoba. Polecam po rejsie po Złotym Trójkącie zakup przepięknych ręcznie robionych mydełek ozdobnych w pudełkach mniejsze 70 batów , większe 100 batów . Warto także kupić kartę do telefonu w 7 eleven w Bangkoku bardzo przydatna w czasie całej podróży . My wzięliśmy stary telefon , który spełniał rolę routera i korzystaliśmy z wi- fi na 2 telefony i tablet . Hotele na objeździe całkiem przyjemne , jedzonko także dobre . Także polecam w całości tą wycieczkę.
5.0/6
To była nasza pierwsza podróż do Azji. Jesteśmy zachwyceni Tajlandią i na pewno tam wrócimy. Bardzo dobrze oceniamy organizację wycieczki przez RT.
5.0/6
Bardzo fajna i przemyślała wycieczka. Cudna trasa, czas na wszystko i nie za dużo czasu w autokarze. Ilość zwiedzania w sam raz, żeby dużo zobaczyć a się nie zamęczyć. Pilot Agnieszka oraz lokalny Tum rewelacyjni!
5.0/6
Ciekawa część objazdowa, choć może powinna się odbywać w odwrotnej kolejności, tj. najpierw podróż pociągiem do Chang Mai, a dopiero potem zwiedzanie autokarem i powrót nim do Bangkoku. Z mojego punktu widzenia za długi był też pobyt w Pattayi, można go było śmiało ograniczyć do 1-2 dni. Rozumiem, że w sezonie jesienno-zimowym ze względu na loty czarterowe trzeba było czymś program dopełnić do określonej liczby dni. Poza sezonem jednak, kiedy i tak lot odbywa się liniami rejsowymi nie ma chyba takiej potrzeby.