Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka rzeczywiście baśniowa. Wszystko nam się podobało, zarówno program , jak i jego realizacja. Piękne świątynie, wspaniała przyroda. Dobre hotele na objeździe, często w pięknym otoczeniu, z dobrymi śniadaniami. Organizacja na wysokim poziomie, wszystko dograne, informacje podane jasno, precyzyjnie. Ogromne podziękowania dla pilota Leona, który dbał o uczestników, przekazywał informacje o zwiedzanych miejscach, dzielił się swoimi spostrzeżeniami i radami. Na uznanie zasługuje też tajski przewodnik Pad, niezwykle sympatyczny, uśmiechnięty, pomocny, częstował nas owocami podczas części objazdowej 😊Dodatkową atrakcją było zwiedzanie Dubaju w drodze powrotnej oraz dużym plusem nocleg w hotelu w Dubaju, dzięki staraniom pilota Leona😊Wyjazd na długo pozostanie w pamięci🙂
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Od początku do końca fantastyczny wyjazd. Ciekawa trasa, profesjonalni przewodnicy / polski Alan i tajski Thum /., pomocni na każdym kroku, ciekawie opowiadający i dbający 24 godziny o uczestników. Hptel na " pobytówce " - rewelacja. Pokoje, miejsce, baseny i śniadania - rewelacja.100 % zadowolenia.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Jak w tytule wycieczki. Baśniowa, pełna kontrastów wycieczka od bogatego Bangkoku do życia ludzi w miasteczkach i wsiach. Warto choć raz odwiedzić ten piękny kraj i jego życzliwych mieszkańców
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka od samego początku do końca była naprawdę świetna. Organizacja na najwyższym poziomie. Nie trzeba było martwić się o nic - dokładnie podawane godziny zbiórek, pomoc obsługi przy walizkach (magiczna teleportacja walizek do pokojów w taki sposób, że nawet nie wiedzieliśmy kiedy to się dzieje), częste polecajki na co warto zwrócić uwagę a na co lepiej uważać. Ziemowit i Sally - najlepsi przewodnicy pod słońcem! To moja pierwsza taka objazdówka i zdecydowanie zachęciła mnie do kolejnych. Tajlandia jako kraj przepiękna i warta odwiedzenia, a nazwa wycieczki naprawdę jest adekwatna. Tempo zwiedzania dobre i dla młodszych i dla starszych uczestników. W każdym miejscu czas wolny na zakup pamiątek czy robienie zdjęć. Przewodnicy dostosowywali go pod potrzeby ludzi więc było idealnie. Gorąco polecam!
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Znakomity program wycieczki, dograny i ciekawy. Hotele dobre, pokoje czyste, transport wygodny, spokojne zwiedzanie z możliwością zrobienia zdjęć czy wypicia kawy. Absolutna wartość dodana to Pilot Pan Bartek - pasjonat, o ogromnej wiedzy i kulturze osobistej, świetny organizator. Taki pilot to marzenie każdego uczestnika każdej wycieczki, a z uwagi na dużą ilość już odbytych z Rainbow wycieczek przeze mnie i męża - wiem, co mówię. Przełom listopada i grudnia to chyba najlepsza pora na zwiedzanie Tajlandii - nie spadła nam kropla deszczu, a pogoda przypominała nasze polskie suche lato. Skorzystaliśmy ze wszystkich wycieczek fakultatywnych, także znakomicie przygotowanych i wartych czasu i pieniędzy. Kolejny raz nie zawiedliśmy się na Biurze Rainbow, a sama Tajlandia nas oczarowała. Duża w tym zasługa Pana Bartka, który poświęcał swój czas do późnego wieczora, a pozwalając na samodzielne zwiedzanie dokładnie udzielił wszystkich przydatnych wskazówek. Brawo Panie Bartku! Brawo Rainbow! To była prawdziwie BAŚNIOWA PODRÓŻ.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka bardzo udana, super zorganizowana, polecam gorąco
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
To była wspaniała objazdówka. Widzieliśmy wiele ciekawych miejsc, zabytków oraz obiektów świeckich i religijnych. Poznaliśmy interesujące fakty historyczne oraz życie i kulturę obecnej ludności. Rezydenci dbali o to, byśmy mieli możliwość spróbować rodzimych potraw i owoców, często przez nas nieznanych. O hotelach na trasie wycieczki też nie mogę powiedzieć nic złego, byłam nawet mile zaskoczona ich standardem a przydzielony nam autokar wyposażony był w WiFi. Na pochwałę zasługuje również forma i jakość wyżywienia ( szwedzki stół ). Oprócz programu zasadniczego mogliśmy skorzystać z dodatkowych imprez fakultatywnych np. zadziwiającej i imponującej rewii transwestytów. Hotel wybrany przez nas na wypoczynek też okazał się super, zadbany teren, czysta woda w basenach, sprzątane codziennie pokoje, stołówka przestronna z dobrymi śniadaniami, obsługa miła. Szkoda tylko, że nie można było korzystać z plaży która była zaniedbana, pełna wyrzuconych przez morze martwych ryb i meduz a woda w morzu bardzo zanieczyszczona.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
6
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd do Tajlandii mial jeden cel: zapoznac sie z prawdziwa tajska kuchnia. Przy okazji zwiedzic choc odrobine tego rozleglego kraju. Pod wzgledem kulinarnym, niemalze spelnienie marzen;) Plan wycieczki pozwala na odrobine swobody i poprobowanie lokalnej kuchni calkowicie na wlasna reke, jak rowniez w ramach oplaconego programu. Hotele na objezdzie sa przyjemne i serwuja duzo dan z lokalnej kuchni. Posilki bywaly czasami troche chlodne, ale zawsze dalo sie znalezc cos pysznego. Odczuwalem niedosyt owocow, ale te mozna bylo zakupic niemalze na kazdym postoju. Zdecydowanie polecam umowic sie z ktoras ze szkol kulinarnych na 4-5 godzinne zajecia z gotowania - ja to uczynilem w Chiang Mai w dniu wolnym od programowego zwiedzania. Rewelacja. Kuchnia uliczna moze wzbudzac kontrowersje - higiena nie jest na pierwszym miejscu, ale smaki... zdecydowanie polecam!!! Program wycieczki jest napiety ale nie meczacy. W trakcie przejazdow, postoje zaplanowane sa dobrze i w milych miejscach. Cafe Amazon serwuje swietna kawe - ciekawe jest to, ze nawet 'bez cukru' jest slodka - wszedzie;) Zaden hotel nas zbytnio nie rozczarowal. Pokoje byly duze, czyste i wygodne. Gdzie niegdzie byl problem z rozniesieniem bagazu, wiec mala walizke z niezbednikiem zawsze mialem pod reka i zabieralem sam. Nasza opiekunka zawsze miala dla nas dobre rady i sluzyla pomoca w razie potrzeby. Najwieksze rozczarowanie spotkalo nas na wypoczynku. Wybralismy hotel swietnie oceniany na wielu forach – Novotel Rayong. O plusach nie bede pisal, bo hotel jak hotel, ma duzy basen i restauracje, piaszczysta plaze i cieple morze. Na minus: - jakosc obslugi, a raczej jej kompletny brak – z wyjatkiem recepcji, gdzie wszyscy i zawsze byli usmiechnieci i chetni do pomocy. Sprzatanie stolikow, wydawanie czy odbior recznikow – na wlasna reke. - ceny hotelowe, moze nie zaporowe, ale zdecydowanie wolelismy jesc i pic w knajpkach na plazy i na ulicy. - lokalizacja – najblizsza miejscowosc jest oddalona o 7-8 km od hotelu. Hotel oferuje darmowy bus kursujacy tam i spowrotem, ale niezbyt czesto. W planach kolejna podroz do Tajlandii, tym razem na wyspy.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Program wycieczki różnorodny i ciekawy (świątynie, przyroda, widoki, smaki kuchni tajskiej). Niestety, odległości do przebycia oraz nagromadzenie ciekawych miejsc do obejrzenia były okupione dość wczesną pobudką. Było jednak warto. Hotele w czasie objazdu na poziomie 3 lub 3+ gwiazdek – i lepsze, i nieco gorsze. Nam się podobał klimatyczny obiekt Phowadol w Chiang Rai. Załoga obsługująca wycieczkę w naszym autokarze: Kasia (PL) oraz Bella i kierowca, którego imienia nie jestem w stanie napisać (oboje TH) – rewelacyjna, bardzo zaangażowana, o dużej kulturze osobistej, starająca się, by wycieczka była dla nas możliwie komfortowa! Kasia wykazała się ogromem wiedzy o odwiedzanych miejscach, ich historii, lokalnych zwyczajach oraz była nieocenionym doradcą w egzotycznym, obcym kraju. Towarzyszyła nam od przylotu do odlotu, koordynując wiele spraw za pośrednictwem „wycieczkowej” grupy WhatsAppa. Bella nazywała nas sympatycznie Grupą „Słoniki”. Na szczególne podkreślenie zasługuje perfekcyjna logistyka. Wszystko na czas, przemyślana „dystrybucja” turystów między pojazdami oraz absolutnie wyjątkowe przemieszczanie się naszych bagaży „w tle”, od hotelu do hotelu, z Chiang Mai do Bangkoku, z Bangkoku do Pattayi. Nie wiem, czy to ostatnie jest patatem tajskiej rezydentury Rainbowa, czy jest częściej stosowane w Tajlandii. Wycieczkowicze otrzymywali swoje bagaże w systemie „door to door” i w ogóle nie musieli się nimi interesować. Nigdy wcześniej tego nie doświadczaliśmy, a chętnie widzielibyśmy samoistne przemieszczanie się bagaży i na innych objazdach.