Opinie o Holiday Beach Club

Kategoria lokalna 2

4.4/6
(60 opinii)
Atrakcje dla dzieci
2.1
Obsługa hotelowa
4.3
Plaża
4.8
Pokój
3.6
Położenie i okolica
5.5
Rezydent
4.6
Sport i rozrywka
3.1
Wyżywienie
3.3

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Ocean Atlantycki na wyciągnięcie ręki

    Aleksander 27.04.2025

    Miły, kameralny ośrodek nad brzegiem oceanu i kilka kroków od pełnej życia Senegambii. Rano budzi śpiew ptaków, sam hotel tonie w zadbanej zieleni. Bardzo sympatyczna i pomocna obsługa.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    35

    Rewelaacyjny Holiday

    Agnieszka Maria, Warszawa 27.01.2020

    Kameralny hotel położony w przepięknym, zadbanym ogrodzie. Podobno w sezonie 2020 hotel przeszedł przemianę, ponieważ zmienił się właściciel. Mnóstwo ptaków oraz małp, odwiedzały nas dwa różne stada z odmiennych gatunków. Trzeba rzeczywiście uważać z karmieniem małp, po pierwsze jest to zakazane kara wynosi 1000 talasi, ale raczej chyba rzadko jest egzekwowana, ponieważ pewnie płaciłby co drugi człowiek.

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    2

    Gambia to prawdziwe odkrycie.

    Monika, --- 20.03.2025 | Termin pobytu: styczeń 2025

    Wybraliśmy wyjazd do Gambii pół roku przed terminem. Cena była bardzo przystępna, a my postanowiliśmy każdego roku zobaczyć nowy kraj. Sprawdziliśmy pogodę w okresie styczeń-luty (zależało nam, aby było ciepło i bez deszczu). Lot bezpośredni z Rainbow, na miejscu szybki transfer - wszystko super. Wybraliśmy hotel budżetowy - Holiday Beach Club. Hotel jest rewelacyjnie położony - z jednej strony przy plaży, z drugiej wyjście na miasto pełne restauracji, muzyki na żywo, sklepików (z pamiątkami, ubraniami, spożywczych) i klubów (również nocnych). Tu na pewno każdego dnia można spędzić miły wieczór. Sam hotel bardzo sympatyczny - przytulne bungalowy, dużo zieleni, małpki kradziejki (słodkie, ale warto chować jedzenie lub ubrania przed pójściem do oceanu, żeby potem nie być zdziwionym, że coś zniknęło). Bungalowy - tu chyba trzeba wcześniej zaznaczyć, że chce się być w nich zakwaterowanym. My byliśmy w większym budynku na piętrze, nie mogliśmy tego zmienić na miejscu, nie było już wolnych miejsc. Ale czy to źle? Ostatecznie uznaliśmy, że w sumie nie. Mieliśmy 2 pokoje obok, balkony z niskimi ściankami - zatem spędzaliśmy tam czas prawie jak w jednym pokoju. I piętro - też ok. Nikt nie chodził nam przed nosem, było więc dość zacisznie. Panie sprzątały codziennie i robiły to sumiennie. Na początku był lekki zgrzyt, gdyż w pokoju nie było ręczników (przylot wieczorem), a ręczniki mogły nam Panie przynieść dopiero następnego dnia. Łazienki były dość mocno zakurzone (taki ceglasty pyłek). Zaczęliśmy więc wyjazd od zakupu środków czystości i czyszczeniu łazienki. Firanki tu mogłyby być wymienione - to jakieś postrzępione na dole szmatki, mało estetyczne. Rano lekko zaskoczyło nas pierwsze śniadanie. Brak talerzy, kubków, szklanek na soki. Panie myły to ręcznie, więc po prostu trzeba było chwilkę poczekać, a najlepiej poprosić. Co ciekawe, poprosić trzeba było też o jajko gotowane - nie było ich w restauracji, przynosili z kuchni jeśli ktoś chciał. Warto wziąć swoje kubki na kawę i oddzielne na soki - wtedy szybciej ogarnie się śniadanko. Śniadania smaczne, wszystko czego potrzeba na start. Ale nie ma co oczekiwać niesamowitych ilości i różnorodności. Brak warzyw (pomidory, ogórki). To nie są dla mnie jakieś mega minusy, po prostu trzeba mieć świadomość, czego się spodziewać. Jeśli oczekujesz śniadań jak w All w 5 gwiazdkowym hotelu - to nie jest to miejsce. W hotelu sporo anglojęzycznych emerytów. To oni wcześnie rezerwują miejsca przy basenie, więc o te naprawdę trudno. Nie nastawialiśmy się na basen, więc to dla nas też nie problem. Na plaży leżaki zawsze mieliśmy. A tam Panie oferowały pyszne owoce pokrojone, na talerzykach, z widelczykami. Prawdziwy raj. Tu można też kupić kokosa, świeży sok, kremy, kolorowe szmatki. Ale nie siada nikt na Twoim leżaku, żeby Cię nagabywać. Osoby z zewnątrz nie mają wstępu do miejsca, gdzie są leżaki. Plaże piękne, zero glonów, za to dużo przepięknych muszelek. Woda w oceanie cieplutka, fale z kilku stron (fenomenalne). Brzeg łagodny, wejście bez niespodzianek. Nie potrzeba żadnych butów do wody. Spacer plażą wieczorem polecam bardzo - piękne zachody słońca, a wieczorem na plaży mnóstwo ludzi gra w piłkę, ćwiczy. Tu jest prawdziwe życie. Ogólnie bardzo polecam Gambię! Klimat rewelacja - ciepło, ale upał nie jest męczący tu w ogóle. Powietrze suche, więc nie czujesz się ciągle jak po saunie. Na mieście zaczepił nas miejscowy chłopak- Lamin. Nie musicie go szukać, on na pewno Was zauważy. Nie był natrętny. Ostatecznie to on obwiózł nas po różnych atrakcjach. Byliśmy też na obiedzie w domu jego siostry. Rewelacja! Jeśli chcesz bardziej luksusowego wypoczynku - obok jest hotel Senegambia. Nam tu pasowało, bo było bardziej zacisznie. Polecam zdecydowanie!

    6.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    124

    gambia holyday beach club 2015

    JANUSZ, ZIELONA GÓRA 11.04.2015

    Świetnie, szczególnie wizyty małp z pobliskiego rezerwatu

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem