5.1/6 (444 opinie)
5.0/6
Wycieczkę zaliczam do udanych, odwiedziliśmy bardzo różnorodne miejsca na całym Peloponezie, usłyszeliśmy sporo o historii. Program wycieczki nie był bardzo intensywny, ale spacery zwłaszcza pod wzniesienia w sporym słońcu mimo, że to połowa września trochę dały w kość. Podobało mi się, że zobaczyliśmy spory przekrój jak chodzi o krajobrazy i architekturę, co prawda spodziewałam się nieco innej zabudowy i idyllicznych biało niebieskich domków, ale może można je spotkać na innych wyspach. Za pilota mieliśmy Panią Martę, bardzo zorganizowana, sporo opowiadała, program przebiegł bez komplikacji. Bałam się, że trasa wodna w jaskiniach będzie zamknięta, ale okazało się, że remont już się zakończył i cała trasa jest dostępna. Z wycieczek fakultatywnych wybraliśmy właśnie jaskinie Diros- same jaskinie jak jaskinie, nie wiem czy warte 42 euro, ale jeszcze jaskiń łódką nie zwiedzałam więc bardzo podobało mi się jak sufit odbijał się w tafli wody, w tym samym czasie można było mieć czas wolny w Gythio do godziny 11 30. Natomiast podczas wizyty w winiarni kto się nie zdecydował musiał czekać godzinę na dworze pod winiarnią i tam spacerować chociaż w takim słońcu to wątpliwa przyjemność. Wizyta w winiarni 15 euro, próbowaliśmy 4 win i kieliszek mocniejszego alkoholu. Grecy wina nie żałują, do tego było trochę sera, chleba z oliwą i oliwek. Mogliśmy też zobaczyć winiarnię od środka natomiast ze względu na weekend maszyny nie pracowały. Generalnie myślę, że warto to 15 euro poświęcić. Kolejną wycieczka fakultatywną był wieczór grecki za 45 euro, było trochę przekąsek i danie główne, jedzienie w porządku, chociaż pewnie za tą cenę można by było zjeść na mieście coś smaczniejszego, natomiast znowu sporo wina, i pokazy artystyczne, generalnie miło spędzony czas, szkoda, że praktycznie na koniec wycieczki bo można było się pointegrować z grupą. Ci którzy wybrali Ateny nocą podobno nie byli zadowoleni bo za 22 euro zostali przewiezieni autokarem w pare miejsc i mieli w nocy czas wolny. Za minusy wycieczki uważam hotele i śniadania. sensowne hotel mieliśmy w olimpi, atenach i w gythio natomiast akurat w gythio trafił nam się mikroskopijny pokój z mikroskopijnym prysznicem ale z dużym tarasem, niektórzy podobno mieli wannę, ale ogólnie w porządku. Natomiast reszta hoteli Ikaros i Perkes na zakytnos to porażka, w Loutraki Hotel barbara specyficzny bo totalny PRL, gdyby to odnowili to sprawiał by celowe klimatyczne wrażenie. Śniadania to głównie jajka w różnej postaci, jogurt grecki płatki i suchary, raczej słaba kawa i rozwodniony sok pomarańczowy. Rozumiem, że to objazdówka, ale za takie pieniądze hotele były słabe. W większości hoteli były suszarki i żele pod prysznic oraz lodówki i klimatyzacja, ale nie w każym sprawna. Z meżem nie braliśmy obiadokolacji, myślę, że to dobra decyzja, sporo osób jej nie miało. I tak często trzebabyło zjeść w ciągu dnia, albo przez upał i obiad w ciągu dnia nawet nie chciało nam się jeść kolacji lub szliśmy do fajnych knajpek, bo w okolicy zawsze jakieś były. Tylko w olimpi trzebabyło zejść ze wzgórza, nam się już nie chciało, może byśmy poszli ale nie byliśmy głodni. W Loautraki podobno jakaś jedna jedyna knajpka była ale lepiej było sobie coś kupić w ciągu dnia. Generalnie wyszło nam taniej jedzenie we własnym zakresie niż obiadokolacje. Trzeba wziąć też pod uwagę duży zapas pieniędzy na miejscu bo od razu trzeba zapłacic 191 euro obowiązkowo na bilety i przewodników, do tego podatek turystyczny plus pieniądze na jedzenie, lody, własne wydatki, pamiątki no i wycieczki fakultatywne. My na dwie osoby wydaliśmy ok 250 euro na jedzenie,generalnie ok 35-40 euro dziennie , do tego pamiątki: warto zakupić przy starej oliwce lub przy zatoce wraku jakieś wina, miody, oliwy, przyprawy, jeszcze w Atenach jest trochę czasu wolnego na ostatnie zakupy. No i wycieczki fakultatywne. Ze sobą koniecznie czapki, krem do opalania, ręczniki na plażę, jakaś cienka chusta czy sweterek bo niektóre poranki i wieczory we wrześniu były już chłodne. repelent na komary się nie przydał.
5.0/6
To moja kolejna objazdówka z Rainbow i powiedzmy znam zasady ale też nie ukrywam że zwraca się uwagę na to czy firma coś zmienia na lepsze czy słucha opinii podróżnych , czy wręcz przeciwnie . Uważam że program wycieczki objazdowej Bliżej Bogów jest bardzo ciekawy i warto się wybrać .Można zwiedzić urokliwe miejsca i nacieszyć oczy , duszę relaksując się jak i zobaczyć antyczne historyczne miejsca i przypomnieć sobie dawne dzieje . Okres druga połowa września był idealny na zwiedzanie . Pilot profesjonalnie wykonał swoją pracę . Hotele niby 3 gwiazdki ale poziom dużo niższy Rozumiem że to objazd i tylko jedna czy dwie noce ale jakieś standardy powinny być utrzymane . W mojej ocenie najsłabszy hotel Perkez . We wszystkich hotelach pościel i ręczniki czyste , reszta niedopatrzona. Jeśli chodzi o posiłki posłuchałam komentarzy i wybrałam tylko opcję śniadań i nie żałuję . Zwiedzając można było sobie zakupić jakiś posiłek i decydować co się chce zjeść i gdzie.
5.0/6
Bardzo piękne zabytki Greckie zwiedziliśmy wszystko zgodnie z programem wycieczka była moim spełnieniem marzeń
5.0/6
Ogólnie jestem zadowolona. Szczegóły podaję poniżej.