Świątynia Hatszepsut w Deir el-Bahari. Poznaj tajemnice miejsca, które chciano wymazać z pamięci świata

Świątynia grobowa Hatszepsut w Deir el-Bahari to jeden z najbardziej imponujących zabytków starożytnego Egiptu. Ta monumentalna budowla, wtopiona w majestatyczne klify, opowiada fascynującą historię jednej z najpotężniejszych kobiet w dziejach starożytnego świata. To nie tylko miejsce pochówku wielkiej władczyni, jednej z pierwszych kobiet-faraonów, ale również świadectwo jej niezwykłej osobowości i ambicji politycznych, które pozwoliły jej rządzić przez ponad dwie dekady.

Świątynia grobowa, a nie grobowiec Hatszepsut. Dlaczego to ważne?

W przypadku Hatszepsut musimy rozróżnić dwa kluczowe miejsca związane z jej wiecznym spoczynkiem – świątynię grobową w Deir el-Bahari oraz jej właściwy grobowiec oznaczony jako KV20 w Dolinie Królów.

Świątynia tarasowa w Deir el-Bahari, choć często nazywana „grobowcem Hatszepsut”, była w rzeczywistości miejscem kultu zmarłej królowej-faraona. To tutaj odbywały się ceremonie religijne, składano ofiary i czczono jej pamięć. Budowla ta pełniła funkcję reprezentacyjną i była dostępna dla kapłanów oraz dostojników państwowych długo po śmierci władczyni.

Natomiast prawdziwy grobowiec Hatszepsut, czyli miejsce, gdzie złożono jej mumię i wyposażenie grobowe, znajduje się w Dolinie Królów. To właśnie tam, w grobowcu KV20, archeolodzy odkryli sarkofag królowej oraz pozostałości jej mumii. Ten układ – oddzielenie świątyni grobowej od właściwego miejsca pochówku – był typowym rozwiązaniem w okresie Nowego Państwa. Faraonowie świadomie rozdzielali te funkcje, aby lepiej chronić swoje mumie i kosztowności przed rabusiami. Podczas gdy świątynia w Deir el-Bahari miała olśniewać i manifestować potęgę władczyni, ukryty w skałach Doliny Królów grobowiec KV20 miał przede wszystkim chronić jej doczesne szczątki i zapewnić spokój w życiu pozagrobowym.

Historia powstania. Kiedy i dlaczego powstała świątynia Hatszepsut?

Świątynia grobowa Hatszepsut została wzniesiona w XV wieku p.n.e., podczas XVIII dynastii, w okresie nazywanym Nowym Państwem. Budowa rozpoczęła się około 1480 roku p.n.e., kiedy Hatszepsut oficjalnie przejęła władzę jako faraon, porzucając tradycyjną rolę królowej-regentki sprawującej rządy w imieniu małoletniego następcy tronu, Totmesa III.

Deir el-Bahari, gdzie zlokalizowano świątynię, to miejsce o szczególnym znaczeniu. Klify otaczające dolinę symbolizują górę pierwotną, z której według egipskiej mitologii wyłonił się świat. Świątynia została zaprojektowana przez Senenmuta, zaufanego doradcę Hatszepsut, który harmonijnie wkomponował budowlę w krajobraz. Budowa trwała 15 lat i wymagała mobilizacji ogromnych zasobów oraz tysięcy wykwalifikowanych rzemieślników. Wykorzystano najlepsze materiały dostępne w tamtym czasie, w tym wapień z pobliskich kamieniołomów oraz granit sprowadzany specjalnie z Asuanu.

Kiedy odkryto świątynię grobową Hatszepsut?

Historia odkrycia świątyni Hatszepsut jest równie fascynująca co sama budowla. Choć miejsce to nigdy nie zostało całkowicie zapomniane, przez wieki pozostawało zasypane piaskiem pustyni, który paradoksalnie przyczynił się do zachowania wielu elementów dekoracyjnych. Pierwsze systematyczne prace archeologiczne rozpoczęły się w XIX wieku, kiedy to europejscy badacze zaczęli interesować się starożytnymi zabytkami Egiptu.

Przełomowym momentem były wykopaliska prowadzone przez Édouarda Naville'a z ramienia Egypt Exploration Fund w latach 1894-1896. Jego zespół odsłonił znaczną część kompleksu świątynnego i przeprowadził pierwsze prace dokumentacyjne. Jednak prawdziwe zrozumienie znaczenia tego miejsca przyszło dopiero w XX wieku, wraz z pracami polsko-egipskiej misji archeologicznej pod kierownictwem Kazimierza Michałowskiego.

Podczas wykopalisk odkryto nie tylko architektoniczne elementy świątyni, ale również tysiące fragmentów reliefów i posągów, które zostały celowo zniszczone po śmierci Hatszepsut. To właśnie te znaleziska pozwoliły archeologom zrekonstruować dramatyczną historię próby wymazania pamięci o wielkiej władczyni przez jej następcę, Totmesa III. Warto wiedzieć, że podjęta przez niego próba damnatio memoriae Hatszepsut była częściowo motywowana politycznie, ponieważ Totmes III dążył do wzmocnienia swojej legitymizacji jako faraona po długim współrządzeniu z Hatszepsut.

Zwiedzanie świątyni Hatszepsut – na co zwrócić uwagę?

Zwiedzanie Świątyni Hatszepsut wymaga szczególnej uwagi i znajomości kontekstu historycznego. Każdy element kompleksu został starannie zaplanowany, by opowiedzieć historię boskiego pochodzenia Hatszepsut i jej prawa do tronu faraonów.

Budowla składa się z trzech tarasów połączonych ceremonialnymi rampami, które prowadzą zwiedzających przez kolejne poziomy świętej przestrzeni.

  • Pierwszy taras: Znajdują się tu pozostałości świętych gajów – jeden poświęcony był Ozyrysowi, drugi Amonowi. Archeologom udało się odnaleźć ślady drzew i system nawadniający, który umożliwiał utrzymanie roślinności w tak nieprzyjaznym środowisku. To miejsce symbolizuje początek drogi ku boskości.

  • Drugi taras: Drugi taras kryje fascynującą opowieść o boskiej wyprawie do krainy Punt, przedstawioną w formie barwnych reliefów. Na tym poziomie, po południowej stronie, znajduje się również świątynia Hathor, która była boginią miłości, muzyki, tańca, macierzyństwa oraz opiekunką zmarłych. W nekropolii tebańskiej często łączono ją z kultem przejścia do zaświatów. Najbardziej charakterystycznym elementem estetycznym kaplicy Hathor są kolumny zakończone głowicami w kształcie twarzy bogini Hathor z rogami krowy i dyskiem słonecznym. Warto wiedzieć, że na drugim poziomie, w północnej części, znajduje się jeszcze kaplica Anubisa - boga życia pozagrobowego, opiekuna mumifikacji.

  • Trzeci taras: najwyższy taras prowadzi do sanktuarium Amona-Ra, centrum kultowego całego kompleksu. To tutaj odbywały się najważniejsze ceremonie religijne, a sama Hatszepsut spotykała się symbolicznie z bóstwem. Warto zwrócić uwagę na zachowane fragmenty polichromii oraz wyrzeźbione sceny rytualne, które dają wyobrażenie o pierwotnej kolorystyce świątyni. Poza tym na trzecim tarasie Świątyni Hatszepsut znajdują się dwie znaczące kolumnady, które zdobią elewację budowli i pełnią funkcję narracyjną: Kolumnada Narodzin oraz Kolumnada Punt. Pierwsza przedstawia sceny boskiego narodzenia Hatszepsut. Reliefy ukazują jej matkę, królową Ahmes, zapłodnioną przez boga Amona-Re. Uzupełnione są scenami przedstawiającymi bogów opiekujących się młodą Hatszepsut. Kolumnada Punkt z kolei dokumentuje wyprawę do krainy Punt, zorganizowaną za panowania Hatszepsut, a która była jej wielkim sukcesem.

Architektura budowli

Architektura świątyni grobowej Hatszepsut stanowi wyjątkowy przykład harmonijnego połączenia budowli z naturalnym krajobrazem. Trzy poziomy tarasów, każdy wsparty na kolumnadzie, zostały precyzyjnie wkomponowane w zbocze klifu, tworząc wrażenie, jakby świątynia wyrastała wprost ze skały. Koncepcja ta wyprzedziła swoją epokę o tysiące lat.

Każdy element konstrukcji został starannie przemyślany pod względem symbolicznym i praktycznym. Kolumnady portyków, wykonane z wapienia, tworzą rytmiczną kompozycję światła i cienia, która zmienia się w ciągu dnia wraz z wędrówką słońca. Rampy łączące poszczególne tarasy nie tylko ułatwiały komunikację, ale również symbolizowały drogę prowadzącą ku niebu, podkreślając boski status władczyni.

Architekt świątyni zastosował szereg innowacyjnych rozwiązań konstrukcyjnych. System odprowadzania wody deszczowej, ukryty w grubości murów, chronił budowlę przed skutkami sporadycznych, ale gwałtownych opadów. Precyzyjne obliczenia pozwoliły na takie rozmieszczenie elementów nośnych, by świątynia zachowała stabilność mimo swojej skali.

Wnętrze świątyni Hatszepsut

Wnętrze świątyni Hatszepsut to prawdziwa skarbnica sztuki starożytnego Egiptu. Każda sala i kaplica została bogato ozdobiona reliefami i malowidłami, które nie tylko zachwycają, ale również przekazują złożone treści religijne i polityczne. Szczególną uwagę zwracają sceny z życia królowej, przedstawiające ją w tradycyjnych pozach faraona, co było rewolucyjnym podejściem w ówczesnej ikonografii.

Sanktuarium Amona-Ra, będące sercem kompleksu, zachwyca proporcjami i precyzją wykonania. Ściany pokrywają sceny rytualne, ukazujące Hatszepsut składającą ofiary bóstwom. W kaplicy Hathor można podziwiać unikalne kolumny z głowicami w kształcie twarzy bogini, które należą do jednych z najpiękniejszych przykładów rzeźby architektonicznej starożytnego Egiptu.

Świątynia Hatszepsut – ciekawostki

Świątynia Hatszepsut kryje wiele fascynujących tajemnic i niezwykłych historii, które zachwycają zarówno naukowców, jak i turystów odwiedzających to wyjątkowe miejsce. Oto kilka najbardziej intrygujących faktów o tej niezwykłej budowli:

  • Astronomiczne znaczenie świątyni. Oś kompleksu została precyzyjnie zorientowana względem wschodu słońca podczas przesilenia zimowego. W tym szczególnym dniu promienie słoneczne przenikają przez wszystkie pomieszczenia świątyni, docierając do najświętszego sanktuarium.

  • Próba wymazania z historii. Po śmierci Hatszepsut jej następca, Totmes III, podjął systematyczne działania mające na celu usunięcie wszelkich śladów jej panowania. Wiele reliefów i posągów zostało celowo zniszczonych, a jej imię wymazano z królewskich list. Paradoksalnie, te próby damnatio memoriae pomogły archeologom lepiej zrozumieć polityczne napięcia epoki.

  • Kolorowa przeszłość. Pierwotnie ściany świątyni były pokryte jaskrawymi barwami - czerwienią, błękitem, złotem i zielenią. Zachowane fragmenty polichromii pozwalają wyobrazić sobie, jak imponująco musiała wyglądać świątynia w czasach świetności.

  • Ukryte krypty. Pod świątynią archeolodzy odkryli system tajemnych krypt, w których znaleziono rytualne przedmioty i dary wotywne. Wśród znalezisk były między innymi modele łodzi wykonane z drewna cedrowego oraz niewielkie figurki przedstawiające Hatszepsut jako sfinksa, łączące jej postać z boskimi atrybutami.

  • Unikalne świadectwo krainy Punt. Reliefy na środkowym tarasie Świątyni Hatszepsut są jednym z nielicznych materialnych dowodów na istnienie mitycznej krainy Punt, opisywanej w starożytnych tekstach jako „Królestwo Boga”. Przedstawienia mieszkańców Punt, ich chat na palach oraz bogactw, takich jak mirra czy egzotyczne zwierzęta, dostarczają wyjątkowych informacji o kontaktach handlowych i kulturze tej tajemniczej krainy.

Dlaczego świątynię Hatszepsut trzeba zobaczyć na żywo?

Żadne zdjęcia ani opisy nie oddadzą w pełni majestatu świątyni Hatszepsut. To jedno z tych miejsc, które trzeba zobaczyć na własne oczy, by zrozumieć potęgę egipskiej cywilizacji w czasach starożytnych. Lokalizacja świątyni dostarcza niezapomnianych wrażeń estetycznych. Kontrast między surowym pustynnym krajobrazem a precyzyjnie wykonaną architekturą uwydatnia się w chwili, gdy obserwujący może swobodnie rozglądać się wokół siebie. Szczególnie imponujące, wręcz nierealne, wydaje się utrzymywanie w tym miejscu w przeszłości wspomnianych wcześniej świętych gajów. By jednak w pełni poczuć tę nierealność, trzeba doświadczyć na skórze palącego egipskiego słońca i spojrzeć na rozciągające się po horyzont hałdy piachu.

Świątynię grobową Hatszepsut w Deir el-Bahari i inne atrakcje Egiptu zobaczysz z Rainbow!

Odkryj magię starożytnego Egiptu podczas niezapomnianej podróży z Rainbow! Świątynia Hatszepsut to tylko jeden z wielu fascynujących zabytków, które czekają na odkrycie. Nasze wycieczki objazdowe po Egipcie zostały starannie zaplanowane, by pokazać Ci najważniejsze skarby tej starożytnej cywilizacji.

Doświadczeni przewodnicy wprowadzą Cię w fascynujący świat egipskiej historii, odkrywając przed Tobą tajemnice świątyń, grobowców i piramid. Oprócz świątyni Hatszepsut zobaczysz również inne niezwykłe miejsca, takie jak Dolina Królów, świątynie w Karnaku czy piramidy w Gizie, Sakkarze i nie tylko.

Nie czekaj – wyrusz z nami w podróż życia i poznaj fascynującą historię jednej z najwspanialszych cywilizacji świata. Sprawdź nasze oferty wycieczek do Egiptu i wybierz tę, która najlepiej odpowiada Twoim wyobrażeniom o odkrywaniu starożytnych tajemnic.

Data Publikacji: 18.12.2024
autor artykulu zdjecie

Artykuł autorstwa: Alicja Górska

Kulturoznawczyni z doktoratem, krytyczka literacka i filmowa oraz pisarka publikująca pod pseudonimem. Od ponad dekady związana zawodowo z branżą copywritingu i SEO. Absolwentka filmoznawstwa oraz twórczego pisania na Uniwersytecie Łódzkim, gdzie obecnie prowadzi zajęcia dla studentów. Miłośniczka różnorodnych tekstów kultury – klasycznych, popularnych i zupełnie niszowych. Szczególnie bliska jej sercu jest Islandia, o czym świadczy imponująca kolekcja literatury islandzkiej i o Islandii. Marzy o tym, by pewnego dnia zamieszkać w tej fascynującej krainie lodu i ognia. W podróżach jednak się nie ogranicza, chciałaby poznać cały świat. Ostatnio interesują ją zwłaszcza: Hawaje, Maroko i Korea.

Zobacz inne o:

Podobne artykuły

krajobraz kierunku
Osaka – atrakcje. Co warto zobaczyć w kulinarnym sercu Japonii?Osaka to miasto, które wita Cię zapachem smażonego jedzenia i głośnymi rozmowami na ulicach. Tutaj nikt nie udaje. Osakijczycy mówią, co myślą, śmieją się głośno i jedzą z pasją – od rana do nocy ulice pełne są stoisk, gdzie za kilka jenów kupisz lokalny specjał, który naprawdę pobudzi Twoje kubki smakowe. To trzecie co do wielkości miasto Japonii z populacją 2,7 miliona mieszkańców, które wraz z Kobe i Kioto tworzy aglomerację liczącą ponad 19 milionów ludzi. Ale mimo rozmiaru, Osaka ma duszę zupełnie inną niż eleganckie Kioto czy formalne Tokio. Od wieków słynie jako „kuchnia narodu” – miasto kupców i smakoszy, gdzie pieniądze kręcą się wokół jedzenia, a nie ceremoniału. Tutaj ważniejsze od ukłonów są dobre dania, a od tradycji – wspólny śmiech przy stole. Jeśli więc szukasz Japonii spod znaku komedii, street foodu i autentyczności bez protokolarnych ukłonów – trafiłeś we właściwe miejsce. Osaka bowiem wyraźnie wyróżnia się na tle pozostałych rejonów Japonii – jest głośna i pełna energii (a przy tym, choć to akurat cecha wspólna dla Kraju Kwitnącej Wiśni, pełna oszałamiających smaków). Czytaj dalej i odkryj, co sprawia, że to miasto jest tak inne od reszty Japonii.
krajobraz kierunku
Bali – atrakcje. Co warto zobaczyć na Bali?Bali za sprawą influencerów w ostatnich latach wyrasta na niekwestionowanego lidera turystyki. Przede wszystkim słynie ze spektakularnych plaż, ale ma dużo więcej do zaoferowania. W przerwach od wypoczynku nad krystalicznie czystą wodą o oszałamiającym turkusowym kolorze warto zobaczyć tutejsze zabytki. Miejscowa kultura powstała pod wpływem hinduizmu, choć Balijczycy nie są spokrewnieni z indyjskimi grupami etnicznymi. Właśnie za sprawą tutejszej odmiany hinduizmu Bali jest jedną z najbardziej nastrojowych i popularnych wśród turystów wysp indonezyjskiego archipelagu. Wizyta tutaj pobudza wszystkie zmysły, a odurzający zapach kadzideł i olejku z goździków unosi się w gęstym, tropikalnym powietrzu. Na przydrożnych straganach smażą się orzeszki ziemne, przy zatłoczonych chodnikach stoją ustrojone świeżymi kwiatami dary dla bóstw, a tradycyjna muzyka gamelan przebija się przez szum motorowerów. Sprawdź, co warto zobaczyć na Bali, by poczuć ducha tego niezwykłego miejsca.
krajobraz kierunku
Turkmenistan – atrakcje. Co warto zobaczyć?Pomiędzy Morzem Kaspijskim a majestatyczną Amu Darią leży jedno z jeszcze do niedawna najbardziej zamkniętych państw na świecie – Turkmenistan. Przeciętnemu turyście ten położony w Azji Środkowej kraj kojarzy się zapewne jedynie z płonącymi od dziesiątek lat Wrotami Piekieł – gigantycznym, wypełnionym gazem kraterem, autorytarnym przywódcą nazywanym Turkmenbaszą oraz… nieskończoną listą dokumentów potrzebnych do uzyskania wizy. Taki wizerunek jest jednak przeszłością. Współczesny Turkmenistan szeroko otwiera drzwi na odwiedzających, a wiza turystyczna jest już w zasięgu każdego – można ją wyrobić bezpośrednio na lotnisku! Na przybyszów czeka tu barwna mozaika atrakcji: unikalna pustynna przyroda, pełne zabytków starożytne miasta znajdujące się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO, a także i nowoczesna, wykonana z białego marmuru stolica – Aszchabad. Bogata kultura łącząca wpływy nomadów i Persów splata się tu z niesamowitymi współczesnymi pomysłami ekstrawaganckiego Turkmenbaszy, dając w rezultacie państwo, którego nie da się porównać z żadnym innym. Ten tajemniczy kraj po prostu trzeba zobaczyć na własne oczy!
krajobraz kierunku
Jarmark bożonarodzeniowy w Wiedniu pełen jest świątecznej magiiWiedeński jarmark świąteczny co roku zachwyca żywozielonymi choinkami, intensywnym zapachem korzennych przypraw oraz magiczną atmosferą, która nadaje miastu świąteczny nastrój. Jarmarki bożonarodzeniowe organizowane są w różnych krajach, nie tylko w tych niemieckojęzycznych, jednak to właśnie te wiedeńskie cieszą się największą popularnością. A popularność ta nie jest przypadkowa. Stolica Austrii od wieków tworzy wyjątkową przestrzeń, gdzie dźwięki kolęd mieszają się z radosnym gwarem odwiedzających, a drewniane domki kuszą rękodziełem. Wiedeńskie jarmarki świąteczne to jednak coś więcej niż zwykłe stoiska z ozdobami i przekąskami – to doświadczenie angażujące wszystkie zmysły, od zapachu świeżo upieczonych pierników, przez smak aromatycznego ponczu, aż po widok barokowych pałaców oświetlonych świątecznym blaskiem. Każdy z wiedeńskich jarmarków ma unikalną duszę i niepowtarzalny charakter. W tym artykule odkryjesz ich bogatą historię sięgającą XIII wieku, poznasz najpiękniejsze lokalizacje – od kultowego Placu Ratuszowego po kameralny Spittelberg – i dowiesz się, jakie atrakcje czekają na odwiedzających. Lodowiska, koncerty, warsztaty rzemieślnicze, a nawet tory do curlingu – to tylko przedsmak tego, co oferuje Wiedeń w okresie przedświątecznym!