Opinie klientów o Buenos Dias Cuba

5.2 /6
294 
opinie
Intensywność programu
4.7
Pilot
5.4
Program wycieczki
5.4
Transport
5.3
Wyżywienie
4.5
Zakwaterowanie
4.4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

4.0/6

Aleksandra, Łódź 18.06.2016
Termin pobytu: lipiec 2016

Kuba libre????

Warto pojechać, zobaczyc, przeżyć, by samemu móc ocenić- polecam aczkolwiek trochę się rozczrowałyśmy... Wszystko, co jest Wam niezbędne do funkcjonowania należy zabrać ze sobą. Nawet woda na pierwsze dni pobytu jest niezbędna w walizkach. Pani pilotka- Ania, nie traktowała nas jak dzieci z przedszkola lecz jak dorosłych ludzi, którym powinno wystarczyć 3.krotne powtarzanie informacji. Stąd mogą wynikać pewne rozbieżności w ocenie jej pracy oraz podejściu do ludzi. Ogromna wiedza i doświadczenie wynikające z faktu, iż na stałe zamieszkuje Kubę, dużo pomagało w zwiedzaniu. Bardzo dużo atrakcji i niespodzianek przez nią zorganizowanych zapada w pamięć- na plus .

4.0/6

Elżbieta, Adam - Mszana 05.02.2024
Termin pobytu: styczeń 2024

Buenos Dias Cuba

Wybraliśmy tą wycieczkę ze względu na jej program. Praktycznie przemierzyliśmy całą wyspę wzdłuż i w szerz. Piękna kolonialna zabudowa, szkoda tylko że kolory już mocno "odpadają" z budynków. Wycieczka zgodna z programem, Właściwie poza jednym jego punktem. W czasie pobytu w Baracoa w programie jest możliwość uczestniczenia w wycieczkach fakultatywnych, między innym rejs po rzece do Kanionu Yumuri. Bez jakiegoś specjalnego tłumaczenia mieliśmy jedynie propozycję wyjazdu na plażę za dodatkową opłatą 10 euro od osoby, lub dzień wolny w Baracoa. Sam kraj jak dla mnie wcale nie jest taki kolorowy jak wszędzie go przedstawiają. Wszystkie kolory przytłacza ogromna bieda. Zbieraliśmy z hoteli kosmetyki i rozdawaliśmy ludziom na ulicy, bo proszą o szampon, o mydło, o słodycze dla dzieci. A nawet niektórzy z nas zostawili część swoich ubrań. Jednak odnosiliśmy wrażenie że ci którzy mogli zarobić na turystach nie mieli żadnych skrupułów. Nastawieni na "brać". Nawet w toalecie gdzie pani wydzieliła dwa listki papieru, nie było wody do spłukania, a ręce można było umyć polewając sobie wodą z półlitrowej butelki pani pilnowała żeby nikt nie dał mniej niż euro lub dolara Wspaniale o życiu na Kubie opowiadała nam Pani Marzena - która jednego dnia była naszą pilotką i jechała z nami do Doliny Vinales. Bardzo pozytywna, pełna energii , uśmiechnięta. Ogromny szacunek za to że pomimo iż miała dwa lata jak wyjechała z Polski to jej język Polski był rewelacyjny. Natomiast nasza Pani pilot Magda - no cóż kilku pilotów Reinbow już przeżyliśmy i wszyscy byli naprawdę rewelacyjni, ale Pani Magda była bo była. Taki pilot co nie pomoże i nie zaszkodzi. Podczas przejazdów dużo opowiadała i przybliżyła nam ten kraj, ale nic poza tym. Nawet zwykły spacer mógłby być wielkim wydarzeniem gdyby nie wyglądał tak że szła Pani Magda a za nią jak cielęta 27 osób z naszej grupy. Podczas zwiedzania domu Castro, kiedy kubański przewodnik mówił po angielsku pani Magda wydała się być nie bardzo zadowolona że nie wszyscy mówią po angielsku i musi tłumaczyć. To już nasz kubański pilot Carlos był bardziej zaangażowany. Co do hoteli to nie ma się co spodziewać luksusów. Trzeba się z tym pogodzić jeszcze przed wyjazdem. Ale najgorzej nie jest , pościel zawsze była czysta. Jednak poniżej wszelkiej krytyki był hotel w Camaguey - Hotel Plaza - pokoje to prawdziwe nory, odrapane i ciemne. Toaleta bez deski klozetowej, a ręczniki tak sprane że naprawdę trudno było określić czy są tak brudne, czy taki mają kolor, trudny do określenia. Mało tego hotel przy samej stacji kolejowej i całą noc wtaczające się jakieś ciężkie pociągi, a dla rozrywki krzycząca pod oknami pijana młodzież. Mimo wszystko warto było jechać, polecam każdemu tą wycieczkę z jej naprawdę ciekawym programem.

4.0/6

Barbara Ewa, Warszawa 14.08.2019

opinia kuba 2019

hotele mogłyby mieć wyższy standard, natomiast w ankiecie nr 052979 opisałam restaurację w której się zatrułam. Dopłacałam do pierwszych miejsc w autokarze(po jednej stronie zajeła pilotka Polska 2 miejsca, po drugiej Kubańska 2 miejsca a mnie przypadło za Polską pilotką ale nic nie widziałam, ponieważ autokar był produkcji chińskiej i były bardzo wysokie siedzenia)

4.0/6

Grażyna 30.04.2014

Kuba jest "dziwna"

Poleciałam na wycieczkę objazdową na Kubę na przełomie roku 2013 święta- Nowy Rok z mężem. Odniosłam wrażenie, że Kuba dzieli się na dwa równoległe światy - ten dla turystów i ten dla Kubańczyków. Odrębne systemy monetarne, hotele, sklepy.... Na Kubie nie kupisz bułki czy batonika w kiosku - żywność jest reglamentowana na kartki. Są specjalne sklepy (nasze dawne "pewexy" dla turystów). Kuba "jest droga". Ceny w sklepach wyższe niż w Europie zachodniej. Wbrew opiniom, które czytałam przed wyjazdem Kubańczycy sprawiali wrażenie, że są nieprzystępni, "chłodni", sztywni - na pewno nie można ich porównać do Arabów. Turystów traktują jak zło konieczne i źródło dochodów (tzw.: "dojną krowę"). Hawana to jedna wielka ruina - żal patrzeć. Warto było pojechać, żeby to zobaczyć, drugi raz tam nie pojadę. Wycieczka była dobrze zorganizowana, chociaż męcząca. Mam jednak żal, że Biuro nie zorganizowało uroczystej kolacji wigilijnej i jakiejś zabawy na sylwestra - nawet dodatkowa opłata nie stanowiłaby przeszkody.
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem