Opinie klientów o Bułgaria, Rumunia - Fale Dunaju i szczyty Karpat
4.6 /6
59
opinii
Intensywność programu
4.0
Pilot
4.9
Program wycieczki
4.7
Transport
4.7
Wyżywienie
4.2
Zakwaterowanie
4.2
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
4.5/6
Krzysztof, Karczew 12.10.2018 Termin pobytu: wrzesień 2018
Ogólna ocena - 5 (b.dobry)
Organizacja i przygotowanie wycieczki oceniam na - b.dobry. Zadnych uwag. Rumunia "w pigułce" . Podane informacje przez m.in Panią pilota i oczywiście Panią przewodniczkę, realizowane zgodnie z podanym programem. Pełny profesjonalizm. Umiejętność i dar "rozpalenia " wyobrażni, zaciekawienia zwiedznymi miejscami poczynając od historii antycznej do współczesnych zagadnień, społecznych, politycznych, religijnych, obyczjowych z niezwykłym wyczuciem, delikatnością a jednocześnie swobodą i znajomąścią rzeczy. Każdemy polecamy i będziemy polecać ten region europy do zwiedzania z Rainbow'em.
4.5/6
Jerzy, Włocławek 25.09.2014
Rumunia
W zasadzie byliśmy zadowoleni z wycieczki do Rumunii. Spodziewałem się tam dużo gorszego odbioru tego kraju, aniżeli faktycznie było. Moim zdaniem wycieczka była ciekawie poprowadzona. Przewodnik i pilot okazali wysoki i profesjonalny poziom. Organizacja bez zarzutu.
4.5/6
JMJ 17.08.2020
Wycieczka po Rumunii
W tytule "Fale Dunaju i szczyty Karpat" zawiera się kwintesencja programu- wycieczka po delcie rzeki i po jeziorach oraz przejazdy drogami wysokogórskimi to niezapomniane doswiadczenia i warto tę wycieczkę wybrać choćby ze względu na walory przyrodnicze kraju. Na szlakach niewielu turystów, więc i komfort zwiedzania zabytków większy niż zwykle, a jest co podziwiać- pozostałosci z czasów antycznych, budowle goryckie, renesansowe, neogotyk, modernizm, socrealizm... . Pilot, pani Monika i przewodniczka z Bukaresztu- pani Julia bardzo serio potraktowały swoje obowiązki- solidnie przygotowane, prezentowały w sposób ciekawy fakty dotyczące historii, literatury, życia codziennego. Osoby zainteresowane jakimś tematem mogą pogłębić wiedzę, bo i lista lektur oraz filmów na temat Rumunii zostałą udostęniona. Myślę, że obie panie mogłyby szkolić kandydatów na pilotów i przewodników wycieczek. To ważniejsze zalety wyjazdu. Pierwszy dzień po przyjeździe ( Warna albo Złote Piaski) trzeba sobie zaplanować, aby był dobrze wykorzystany. Hotel na obrzeżach Warny w porządku, ale usytuowany w przemysłowej i peryferyjnej części miasta, w dużej odległości od plaży. Gdyby rezydentka, która przywiozłą nas z lotniska, zostawiła podstawowe inf. o komunikacji z centrum i atrakcjach godnych polecenia, to na pewno łatwiej byłoby zorgananizować ten dzień w sposób atrakcyjny. To rozczarowanie zrekompensowały mi w kolejnych dniach ciekawe potrawy- prawdziwa mamałyga ( polenta) i papanasze oraz inne wycieczkowe atrakcje. Walorem wszystkich moich dotychczasowych wyjazdów z biurem Rainbow są oczywiście ich uczestnicy- zawsze poznaję interesujace osoby. Realizacja ciekawego programu, doświadczeni turystycznie uczestnicy i bardzo kompetenti przewodnicy to w moim odczuciu niekwestionowane atuty tej wycieczki.
4.5/6
Gosska 11.09.2016
Przyjemna wycieczka po Rumunii
Brałam udział w wycieczce na początku sierpnia. Ogólnie jestem zadowolona i polecam wybrać się do Rumunii aby przełamać stereotypy krążące w naszej wyobraźni. Rumunia jest bowiem europejskim, cywilizowanym krajem, nieco opóźnionym w stosunku, choćby do Polski, ale na niezłym poziomie. Bardzo mi się podobał Braszów, Sighisoara, Sybin, Medias, zamek Peles, klasztor Horezu oraz rejs po delcie Dunaju. Szkoda, że w programie nie ma zamku Bran. Jesli chodzi o zakwaterowanie to większośc hoteli spełniła moje oczekiwania, bardzo podobało mi się położenie hotelu transferowego w Warnie. Hotel znajduje się w centrum miasta, tuż przy deptaku, bliziutko morza. Naprzeciwko rewelacyjna restauracja sushi! Polecam! Miałam wykupioną opcję HB na objeździe i 2 razy korzystałam z tej restauracji. Wg mnie hotel w okolicy Braszowa był najsłabszy. Moim zdaniem niepotrzebnie oddalaliśmy się od miasta, które zwiedzalismy dnia następnego. W łazience były tylko duże ręczniki, małych brak. Problem ze śniadaniem. Zebrały się chyba dwie (a może więcej) grupy i utworzyła się potężna kolejka, w której trzeba było czekać ponad pół godziny. Rano jest to zmarnowany czas. Brakowało filiżanek do herbaty. Drugi minus to kolacja po rejsie w delcie Dunaju w opcji. Powinno to być wliczone w cenę wycieczki. Wszyscy zmęczeni, po kilkugodzinnej podróży autokarem (po drodze nie było gdzie zjeść obiadu), a potem po prawie trzygodzinnym rejsie i brak posiłku dla wszystkich. Ja jestem przeciwniczką wszelkich fakultetów na objazdach, dlatego rzadko korzystam. Oprócz mnie było jeszcze sporo osób, które nie wykupiły tej kolacji (uważam, że 20euro za zupę+rybę+wino to nieco za dużo). Po rejsie dotarliśmy do Tulczy przed 20 i w efekcie pierwszy gorący posiłek tego dnia zjedliśmy mocno po 20. W ciągu dnia powinien być zawsze wygospodarowany czas na posiłek. Zwłaszcza, gdy biuro oferuje na objeździe opcję HB. Sam rejs pełen wrażeń estetycznych, relaksujący i wart "zaliczenia". Na koniec dodam, że biuro Reinbow zmieniło nam tydzień przed wyjazdem hotel i przy usadzaniu w autokarze nie wzięło pod uwagę faktu, że moja rezerwacja była z początku kwietnia a nie z lipca! Ma to znaczenie, gdy jesteśmy usadzani wg. kolejności rezerwacji. Nauczone doświadczeniem, jeszcze przed wyczytaniem listy, zgłosiłyśmy ten fakt pilotce. Pani Marysia wzięła to pod uwagę i przesadziła nas w odpowiednie miejsce. Ogólnie chciałam tu pochwalić jej postawę na całej wycieczce. Z ogromnym taktem i spokojem radziła sobie z grupą. Mimo małych spóźnien uczestników, potrafiła w kulturalny sposób nad nami zapanować. Podsumowując: wycieczka mi się podobała, nie była bardzo intensywna, ale też nie nudna. Oczywiście pozostaje niedosyt, ale Rumunia jest za duża, żeby mozna było na jednym objeździe zobaczyć wszystko.