Opinie o Hacienda Beach

3.0/6

Wakacje 18.06.2021r- 29.06.2021r

Byliśmy z żoną i trójką małych dzieci w wieku 8, 5 i 2 lata oraz ze znajomymi którzy mają również małe dzieci w okresie jak w tytule. Hotel niestety nie spełnił w pełni naszych oczekiwań. W pierwszy dzień po przyjedzie w recepcji przyjęła nas pani manager hotelu pani Marina. Osoba jak dla mnie zupełnie niekompetentna niestety. Prosiliśmy ją o pokoje obok siebie ze znajomymi to niestety umiejscowiła nas w osobnych budynkach. W pokoju który dostaliśmy niestety panował nieporządek. Nie było na dodatek ręczników oraz pościeli. Po dość stanowczej naszej reakcji z żoną dostaliśmy super pokój w innym budynku niż znajomi lecz na parterze i widzieliśmy się z balkonu oraz mogli oni przyjść do nas na balkon gdyż elektryczna niania miała u nas zasięg. Niestety problem pani Mariny polegał na tym, że mogliśmy w tym pokoju spędzić jedną noc a na drugi dzień przenosić się do innego pokoju na terenie hotelu. Prosiłem tą panią, że dopłacę za ten pokój z dwiema sypialniami, lecz ta pani stwierdziła, że na drugi dzień ktoś do tego pokoju przyjeżdża. Wyprowadziliśmy się do innego pokoju na drugi dzień niestety w innym budynku. Pokój ten był w miarę przyzwoity. W tym momencie należy zaznaczyć, że pokój który miał być zajęty od następnego dnia przez cały 11 dniowy pobyt stał pusty. Pani manager nas okłamała w żywe oczy. Niestety pani rezydentka nie pomogła nam w tej kwestii. W mojej ocenie zależało jej na sprzedaży wycieczek fakultatywnych a nie na klientach. I tu duży minus dla Rainbow. Co do samego pobytu to należy stwierdzić, że tak: jedzenie monotonne ale każdy mógł sobie znaleźć coś dla siebie. Basen duży i brodzik czyste i z ciepłą wodą. Najlepiej oceniam barmanów w lobby barze bo byli naprawdę ogarnięci. Same alkohole dobre i w dostatku. Duży plus to plac zabaw dla dzieci na nim mogły się wyszaleć. Na bardzo duży plus oceniam plażę i morze. Naprawdę czysta, piaszczysta i z pięknym płytkim i ciepłym morzem, aczkolwiek należy zabrać własne koce bo za leżaki płaci się słono. Sama okolica niestety nie powala atrakcjami. Nie mówię tu o dyskotekach czy barach bo to akurat na plus przy pobycie z dziećmi natomiast żadnych restauracji ani też knajpek gdzie można by było zjeść np. pizzę i napić się piwka. W czerwcu na plus na pewno to, że mało było turystów a hotel zajęty w około 50 procentach. Dużo naszych rodaków co akurat było na plus bo same rodziny i spoko ludzie. W ostatnim okresie dojechało dużo obywateli Bułgarii i Rumuni i zrobiło się bardziej głośno ale ogólnie cisza i spokój. Reasumując pobyt oceniamy na dobry aczkolwiek nie powrócił bym już do tego hotelu nigdy.