4.2/6 (239 opinii)
Kategoria lokalna 4
3.5/6
Początek z pewnością nieciakawy. Długo czekaliśmy na pokój, w końcu jak dostaliśmy okazało się, ze nie studio 2+2, lecz 3 osobowy pokoik z trzema poj. łożkami. Wróciliśmy do recepcji i tak po wielu interwencjach, telefonach do rezydenta dostaliśmy pokój ok 19, czekaliśmy od 12.
3.5/6
Hotel na pewno nie zasługuje na ilość gwiadek które są przy nim umieszczone, to ze względu na słabą obsługę hotelową - szczególnie chodzi o sprzątanie pokjui, a także na serwowane zimne posiłki, poza pizzą przy barze która była ok. Okolica spokoja, niedaleko do piaszczystej plaży.
3.5/6
Można powiedzieć że hotel jest podzielony moim zdaniem na różne kategorie. Cześć główna może i ma 4,5 gwiazdek pozostałym dałbym 3 lub 2 gwiazdki. Rozmawiając z klientami RAINBOW okazuje się że nie zależy kiedy kupuje się wczasy czy 8 miesięcy wcześniej czy miesiąc. Kupując miesiąc wcześniej można zapłacić za wczasy mniej i mieszkać w lepiej wyposażonym pokoju z lepszym widokiem My mieliśmy wykupione wczasy na 12 dni pościel ii ręczniki były wymienione raz w czasie pobytu , sprzątanie co drugi dzień , balkon nie był zamieciony z piasku przez cały okres pobytu. Rozmawiając z innymi klijentami RAINBOW którzy wykupili wczasy miesiąc wcześniej mieli wymieniane ręczniki co 2 dni jednak mieszkali w głównym hotelu
3.5/6
Do Bułgarii wybrałam się pierwszy raz w życiu, z przyjaciółką z którą mamy tradycję wrześniowych wyjazdów last minute. Wyjazd zabookowałyśmy na 2 dni przed planowanym wylotem, który odbył się 2.09. i trwał do 9.09. Hotel na zdjęciach zrobił na nas bardzo duże wrażenie i tak samo wygląda w rzeczywistości - jest to imponujący obiekt z dwoma basenami, po którym faktycznie widać, że w przeszłości funkcjonował jako Grand Hotel. Nasz pokój był spory, bardzo czysty i miał estetyczny wystrój, w dobrych rozmiarów łazience była wanna, prysznic i hotelowe drobiazgi kosmetyczne. Widok ze sporego balkonu rozciągał się częściowo na ulicę, a częściowo już na morze. Wyżywienie było standardowe jak na all inclusive - całkiem spory wybór, świeże, zazwyczaj ciepłe - chwilami monotonne. Szkoda, że nie było więcej potraw lokalnych, bułgarskich. Bar był czynny codziennie do 23 ze sporym wyborem dobrych alkoholi (marki Savoy) oraz standardowo piwem i winami. Niestety - zawsze podawany w małych, plastikowych kubkach bez względu na porę dnia - gdyby były to najzwyklejsze szklanki wielorazowego użytku, odbiór napitku byłby zupełnie inny. Hotelowe baseny były spore i czyste - fajnie było w nich popływać w ciepły dzień. Sporym minusem był brak atrakcji/animacji dla dorosłych - praktycznie ich nie było, od 21.30 muzyka cichła - jak się dowiedziałam, ze względu na prawie koniec sezonu (hotel zamyka się 20.09.) oraz kogoś, kto lubił wzywać policję do bawiących się gości. Zdecydowanie jest to hotel przyjazny rodzinom z dziećmi lub osobom szukającym spokojnego wypoczynku.