Opinie o Cesarskie Miasta

5.2/6 (2011 opinii)
5.2/6
2011 opinii
Atrakcje dla dzieci
6.0
Intensywność programu
4.8
Obsługa hotelowa
6.0
Pilot
5.4
Plaża
6.0
Pokój
6.0
Położenie i okolica
6.0
Program wycieczki
5.4
Sport i rozrywka
6.0
Transport
5.6
Wyżywienie
4.4
Zakwaterowanie
4.5
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
  • 5.0/6

    Cesarskie miasta - zielone Maroko

    Na wycieczkę wybrałem się w wariancie połączonym z Magicznym Południem, i jest to bardzo dobra opcja, bo przemierza się trasę około 3000 km, więc połowę Maroka ma się zwiedzone :) W terminie grudniowym temperatura w dzień wynosi około 20-22 stopnie, w nocy spada do 8, więc warto ubierać się na cebulkę. Podobno nasza grupa trafiła na niezłą pogodę, bo przed nami przez 3 tygodnie padał deszcz. Program wycieczki przeprowadza nas przez najciekawsze miejsca zielonej części Maroka, bo jest to kraj żyjący z rolnictwa, i po drodze napotyka się mnóstwo upraw, gajów oliwnych, drzew cytrusowych itd. W miastach oprócz zabytków zazwyczaj odwiedzaliśmy suk, czyli bazar, gdzie w gąszczu krętych i wąskich uliczek można było kupić niemal wszystko, Maroko jest zdecydowanie rajem dla zakupowiczów, z olbrzymią ilością upominków, ozdób, biżuterii, tkanin. Oczywiście typowe dla tego regionu jest bardzo intensywne zabieganie sprzedawców o klienta, którzy natychmiast rozpoznają język i zaczynają mówić po polsku. Sprzedawcy bywali zaczepialscy, jednak ogólnie Marokańczycy są mili i uśmiechnięci, nie zdarzyły mi się żadne niemiłe sytuacje. Odwiedzone miasta różnią się między sobą, trochę przereklamowany wydaje mi się Marakesz, który nastawiony jest bardzo mocno na turystów, znacznie ciekawsza jest zabytkowa medina Fezu czy też malownicza Essaouira.

    Mariusz, Rumia - 05.01.2020

    12/12 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Cesarskie miasta za trzecim podejściem...

    Od trzech lat przymierzaliśmy się do objazdówki po Maroku i raz nagła choroba, w następnym roku niemożność wzięcia urlopu i dopiero teraz, już jako emerytom, udało nam się zaspokoić marokańską ciekawość. Wcześniej wielokrotnie przeglądaliśmy opinie o wycieczce i te niezmiennie były i są bardzo pozytywne, więc jeszcze bardziej mobilizowaliśmy się do podróży i się nie zawiedliśmy!Oczywiście warunek podstawowy, to wyruszyć w podróż z dobrym nastawieniem, a wtedy cokolwiek nie po naszej myśli staje się tylko drobną niedogodnością.Organizacyjnie wycieczka bez zarzutu, hotele jak to na ekonomicznych objazdach takie sobie, podobnie jak posiłki, ale autokar z wygodnymi fotelami i z szerokimi oknami, więc długie przejazdy nie były męczące, a urozmaicone i ciekawe krajobrazy po drodze, zachęcały do robienia zdjęć i nie pozwalały zasnąć choćby na chwilę. Nasza opiekunka p.Nina, sympatyczna profesjonalistka z angielskim poczuciem humoru w przystępny sposób zapoznawała nas z historią i teraźniejszością Maroka, a że potrafi przykuć uwagę, to chciało jej się słuchać i słuchać...Ale jeden minusik muszę p. Ninie postawić, gdyż raz w sytuacji kryzysowej nieco się pogubiła i przedobrzyła z przykrym dla nas skutkiem. Otóż w niedzielny poranek, gdy po śniadaniu, w pełnej gotowości oczekiwaliśmy przed hotelem w Marakeszu na przyjazd autokaru, okazało się , że na skutek awarii autokar nie może ruszyć z miejsca postoju. Ponieważ oczekiwanie się przeciągało, p. Nina zaproponowała nam powrót do hotelowe restauracji na kawę i słodką przekąskę. Niestety nie uzgodniła tego z personelem hotelu, więc gdy tylko napełniliśmy filiżanki i zasiedliśmy przy stolikach, zjawił się kelner i bez pardonu wyprosił nas z lokalu nie pozwalając nawet na umoczenie ust, a uczynił ten afront na oczach konsumujących turystów francuskich i niemieckich co tym bardziej było przykre i szczerze przyznaję, że takiego upokorzenia podczas zagranicznych podróży dotąd nie przeżyłam. Niestety na miano turystów gorszej kategorii sami nieuczciwie sobie zapracowaliśmy. Podczas tej wycieczki, w trakcie śniadań niektóre osoby napełniały butelki napojami, termosy kawą i sprawiali sobie kanapki na drogę wynosząc to wszystko na oczach milczącego, ale raczej niezadowolonego personelu. Czy te osoby nie miały świadomości, że takim zachowaniem nie szkodzą sobie, ale całej naszej nacji teraz i w przyszłości? Ale wracając do przyjemniejszych stron wycieczki, to wszystkie cesarskie, a właściwie królewskie miasta są turystycznymi perełkami, a ich mediny choć podobne do siebie, na tyle ciekawe, że chce się po nich chodzić bez końca. Na charakterystycznych dla marokańskich miast sukach ogrom towarów i produktów przytłacza tak, że nie wiadomo co kupić, my ograniczyliśmy się do kilku drobiazgów, opiliśmy się sokiem wyciskanym z granatów oraz pokosztowaliśmy tradycyjnych marokańskich potraw, a i tak mieliśmy problem z wydaniem wszystkich dirhamów i skończyło powtórną zamianą na euro w ostatnim dniu. Kantorów jest wszędzie taka mnogość, że nie warto na początku wymieniać zbyt dużych kwot , o ile się nie ma zaplanowanych zakupów. Podsumowując, mimo dość męczącej nocnej podróży do Poznania, wróciliśmy zadowoleni i w naszych wspomnieniach ta wycieczka zapisze się jako jedna z bardziej udanych.

    Zbigniew, Gorzów Wielkopolski - 14.10.2019

    20/20 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Cesarskie Miasta ocena wycieczki

    bardzo ciekawy program, zrealizowany w 100 %, przewodnik posiadał bardzo dużą wiedzę o zwiadznych obiektach,którą przekazywal w ciekawy i interesujący sposób, zakwaterowanie w hotelach odbywało się błyskawicznie dzięki dużemu zaangażowaniu naszego pilota przewodnika, pokoje w których spaliśmy były ogółnie dobre, gorzej z wyżywieniem, nie zawsze nam to smakowało co przyszło nam zjeść, ale może to jest związane z indywidualnymi smakami.

    Elżbieta, Tarnów - 25.11.2018  | Termin pobytu: wrzesień 2018

    3/3 uznało opinię za pomocną

  • 5.0/6

    Objazdówka Cesarskie miasta 07-15.02.2020

    Luty/marzec - najlepszy moment na wyjazd - trafiliśmy na super pogodę. Super przewodnik Pan Michał. Super marokański kierowca i dość wygodny autokar. Z hotelami różnie, najgorzej hotel Omega Agadir, niezły Marrakesz i Casablanka i na koniec znowu Agadir ale Almoggar Garden Beach. Masa zabytków i obiektów + niezwykłe krajobrazy warte obejrzenia.

    Andrzej, Warszawa - 17.02.2020

    6/7 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem