6.0/6
Po wyczeczce po Chinach zmieniłam opinię o tym kraju, który okazał się nowoczesny, tętniący życiem, pielęgnującym swoją dwutysięczną historię. Kraj kolorowy o różnorodnym klimacie, rośliności, mieszkańcach uśmiechniętych, bardzo przychylnym turystom,
DANUTA, --- - 19.06.2016
7/7 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Po ostatniej wycieczce "Przez Wydmy Dakaru" byłem załamany i pomyślałem, że jakość biura Rainbow drastycznie spadła na jakości. Na szczęście to jednorazowa wtopa. Chiny Cesarskie pokazały klasę Rainbowa. Byłem na wielu wycieczkach, ale ta jest po prostu rewelacją. Lot zaczyna się z Warszawy liniami Air China. Samolot Airbus A330-2. Trochę stary, ale w bardzo dobrym stanie technicznym. Po wylądowaniu w Pekinie wita nas przeogromne lotnisko międzynarodowe po którym poruszamy się pociągiem. Tam odebrał nas przewodnik Olaf, z którym pojechaliśmy do pierwszego hotelu Strong Beijing International Hotel, w którym spędziliśmy 3 dni. Wyżywienie w nim było po prostu rewelacyjne. Nie chciało się chodzić nawet na własną rękę do knajpek. W Pekinie zobaczyliśmy bardzo dużo, nawet przewodnik Olaf znalazł lukę w czasie i sam z siebie zabrał nas do Zoo, w którym pokazał pandy. Mur chiński pokazany od mniej turystycznej strony, dzięki czemu mieliśmy dużo przestrzeni do fajnych fotek i wchodzenie (uwaga, bo naprawdę wykańczające) było bez tłumów. Potem przelot do Shanghaiu i ku zdziwieniu lot samolotem 747. Również liniami Air China. Świetne przeżycie lecieć drugim największym samolotem świata na locie wewnętrznym. W nim i wszystkich pozostałych były darmowe posiłki i napoje dla wszystkich. Po wylądowaniu w Szanghaju mieliśmy przejazdy po mieście i okolicach w bardzo komfortowych warunkach. Noclegi w obu miastach były w hotelach Holiday Inn, które trzymały poziom typowo europejski. Zawsze i wszędzie hotele były w świetnych lokalizacjach, które pozwalały nie tylko robić zakupy, ale też jeździć samodzielnie do miast jak ktoś czuł niedosyt. W Shanghaiu obowiązkowa wycieczka fakulatatywna to pokaz akrobatyki i rejs statkiem. Nikt nie będzie żałował ani sekundy. Wjazd na wieże okazał się niewypałem przez mgłę i ku zdziwieniu przewodnik Olaf sam z siebie wyszedł z inicjatywą, że odda nam 60% kwoty za wjazd. Następnie przelot do Guilin, które z wycieczką nie było dość dobrze przejechane, ale hotel oczywiście w świetnej lokalizacji New West Street Hotel, więc sporo osób zdecydowało się samodzielnie pochodzić (często przewodnik Olaf sam wychodził z nami prywatnie). Potem w drodze do Hongkongu był Kanton, który był najgorszym elementem wycieczki. Tylko jeden punkt w programie. Nie dało się zobaczyć tego cudownego miasta od wewnatrz. Przejazd dalej do Makau i Hongkongu gdzie zaczęli się pojawiać turyści na większą skalę. Zrobiła się bardzo wakacyjna atmosfera przez lepszą pogodę i bardziej turystyczne obiekty. W Makau i Hongkongu zobaczone zostało wszystko co powinno być. Wycieczkę oceniam na mocne 10/10. Każdemu ją szczerze polecam.
Kuba - 20.03.2025 | Termin pobytu: marzec 2025
10/10 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Super wycieczka, Chiny to zupełnie inny świat. Pekin, Szanghaj, hong Kong - najlepsze punkty wycieczki. Wszystko dobrze zorganizowane, wiadomo było parę punktów na shopping co może nie do końca jest dla każdego interesujące. Hotele bardzo dobrej jakości, jedzenie typowo chińskie, raz lepiej raz gorzej. Przewodnik i uczestnicy super, wszyscy się zintegrowali więc można też się wybrać solo bez problemu
Anna, Kraków - 21.05.2024 | Termin pobytu: maj 2024
16/20 uznało opinię za pomocną
6.0/6
Niezapomniana wycieczka
Władysław Kedzierzyn-Koźle - 28.03.2014
6/11 uznało opinię za pomocną