Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Najszczęśliwsze chwile w naszym życiu to te kiedy spełniają się nasze marzenia. Świetnie, harmonijnie zorganizowana wycieczka dla wszystkich którzy pragną poznać Chiny. Nie tylko współcześnie ale przede wszystkim historię tego kraju, religie, kulturę, kulinaria, osiągnięcia współczesności i ocenić perspektywy na przyszłość. Dzięki tej wycieczce można wyciągnąć sporo wniosków. Gospodarze dbają o własne ale i również turystów bezpieczeństwo, aż do przesady. Kontrole bezpieczeństwa na dworcach i porcie lotniczym nie powinny dziwić. Sporo monitoringu powoduje że jesteśmy obserwowani ale nie szpiegowani i inwigilowani. Można spokojnie, otwarcie rozbić sobie zdjęcia z żołnierzami armii chińskiej policjantami, i innych służb mundurowych, jeśli sobie tego życzą. Z robieniem zdjęć nie ma problemu i rzadko zdarzają się zakazy. Chińczycy chętnie pozują z nami do zdjęć ale i oni też robią z nami sobie zdjęcia. Jeśli jedziecie do Chin z jakimś zasobem wiedzy to i tak niewiele. Wiedza zdobyta tam też zmieni wasze podejście do Chin. To zupełnie inny kraj od tego, który przedstawiany jest u nas w Europie. Warto cały czas obserwować życie współczesnych Chin na spacerach jak i przez okno autokaru. W Chinach zaskoczy Was czystość i porządek w każdym miejscu, oni o to bardzo dbają. Uwaga na spore tłumy ludzi na ulicach, łatwo się zgubić i można zostać okradzionym. W Chinach język angielski jest mało użyteczny, Chińczycy mówią tylko po chińsku i jeśli się z nimi porozumiewamy to tylko na migi. Obiekty muzealne są wyjątkowo zadbane i z kontrolami bezpieczeństwa, wszędzie możliwość zakupu pamiątek oraz napicia się kawy lub specjału chińskiego czyli herbaty. Szczególne moje ulubione wydarzenia to program z Xi’an. Muzeum Terakotowej Armii, piękny meczet, bazar szczególnie nocą, a także wydarzenie najpiękniejsze w czasie całej wycieczki czyli spektakl Dynastia Tang: kolory, stroje, dynamika na scenie, muzyka oraz wyjaśnienia lektora w języku angielskim między kolejnymi aktami, wszystko dało piękny niezapomniany efekt, warty nagrania w formie filmików i zdjęć. Najsłabsze punkty programu trudno znaleźć i ocenić.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Masakra, miazga, kosmos!!!! Europa daleko, daleko w tyle za Chinami pod każdym względem!!!! Niesamowita historia, zabytki i jednocześnie potęga nowoczesności!!! Właściwie można by wymieniać w nieskończoność tą ilość atrakcji, od starożytnych cudów świata chińskiego Muru, Terakotowej Armii, eksponatów Muzeum w Szanghaju, Grot Longmen, poprzez bajkowy rejs wokół oświetlonej dzielnicy Pudong, przejazd Maglevem, czy wjazd na taras położony na 552 metrze jednego z najwyższych wieżowców świata Szanghaj Tower, Pałac Letni, Świątynia Niebios, Klasztor Shaolin i Pagody, Plac Niebiańskiego Spokoju, kończąc na różnych przedstawieniach takich jak folklorystyczny występ Dynastia Tang w Xian , Pokaz Akrobatów w Szanghaju, czy pokaz sztuk walk szkoły Shaolin...Ponadto każdy wiele mógł dodać sam od siebie...Niezapomniane spacery po wieczornych oświetlonych ulicach Xian, Luoyang czy Zhengzhou. Zamknięty był wstęp do Zakazanego Miasta ze względu na przygotowywania do Święta Narodowego Chin, lecz przewodnik Karol w zamian zaoferował wejście na wzgórze parku Jingshan, z którego cały kompleks Zakazanego Miasta był świetnie widoczny, a ponadto wizytę w Świątyni Lamy, i w pekińskim zoo w pawilonie pand...i wiele, wiele innych...Tysiące zdjęć i nagrań, pamiątka i wspomnienia na całe życie...Tyle tak chaotycznie, na szybko z pamięci... ;]
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Na wstępie chcielibyśmy podziękować naszej wspaniałej przewodniczce - pani Oli , która potrafiła szybko reagować, przeorganizować, szybko wzbogacić dodatkowymi atrakcjami całą wycieczkę. Bardzo zaangażowana, z olbrzymią wiedzą o Chinach, przemiła. Trzeba się nastawić na dość intensywną wycieczkę. Dobrze wyspać przed wyjazdem, albo w samolocie :) Ważne informacje o hotelach: Są tak dobrze wyposażone, że można ulżyć przy pakowaniu naszym kosmetyczkom. Są żele pod prysznic, szampony, odżywki, szczoteczki do zębów i pasty, suszarki, ręczniki, kapcie. W niektórych grzebienie, patyczki do uszu, szlafroki, balsamy do ciała. Jeśli chodzi o posiłki na wycieczce to jest ich dużo. Nie macie szans głodować. Jeśli chcecie spróbować jedzenia na street food, to najlepiej starać się mało jeść na poprzedzającym posiłku. Nie ma problemu z wodą, bo codziennie jest rozdawana w autokarze i w pokojach hotelowych. Płatności najlepiej za pomocą aplikacji alipay. Myśmy podpięli sobie pod nią kartę Revolut, ponieważ są niższe opłaty za przewalutowanie, niż w standardowym banku. Można skorzystać również z aplikacji XTB eWallet. Z gotówką mogą być lekkie problemy. Atrakcje: Zobaczyliśmy dużo. Wypełniony czas po brzegi. Dodatkowo wieczorami można zwiedzać na własną rękę. Ciężko w kilku zdaniach opisać piękno chińskich miast, zabytków i krajobrazu. Trzeba zobaczyć na własne oczy, jak w przeciągu ostatnich lat rozwinęły się Chiny i jak można połączyć nowoczesne, wysokie budownictwo z przyrodą (zielone miasta) i technologią.
6.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Chiny skradły nasze serca! Niesamowity kraj. Każdego dnia wycieczki odkrywaliśmy nowe miejsca, które sprawiały, że zakochiwałyśmy się w Państwie Środka coraz bardziej. Podróż do Chin na przełomie listopada i grudnia nie jest wcale takim złym pomysłem - mimo chłodu w Pekinie (około 3-5 ºC) świeciło słońce, w innych regionach było już znacznie cieplej: Xi’an 10ºC, Szanghaj 17ºC. Inną zaletą jest mniejsza ilość turystów - na Wielkim Murze nasza wycieczka była jednymi z nielicznych odwiedzających, dzięki czemu można było zrobić spektakularne zdjęcia. Zauroczyło nas miasto Xi’an, groty Longmen w Luoyang oraz klasztor Shaolin. Byłyśmy w szoku, że dla lokalnych społeczności w małych miastach to nasza wycieczka jest atrakcją turystyczną- trzeba przygotować się na wielokrotne pozowanie do zdjęć z Chińczykami. Wspaniały przewodnik Pan Piotr opowiedział nam historię Chin oraz wszelkie ciekawostki w sposób niezwykle przystępny i interesujący - widać było, że Chiny to jego pasja i chłonęłyśmy wszystkie opowieści z zapartym tchem. Poza tym, trafiła nam się super grupa - pozdrowienia dla wszystkich! Karen i Markétą