5.2/6 (75 opinii)
Kategoria lokalna 4
4.5/6
Hotel w niskiej zabudowie, nieduży, kameralny. W bliskiej odległości- po drugiej stronie ulicy- Landa Beach piękna piaszczysta plaża dostępna dla wszystkich chętnych. Morze czyściutkie, woda przejrzysta z pięknymi rybkami. Bardzo łagodny spadek dna, mało kamieni na dnie. Spacerkiem plażą 20 minut jest kolejna piękna plaża Nissi Beach z uroczą wysepką, jednak jest to bardzo hałaśliwe i głośne miejsce. Dla młodzieży super, mnie zdecydowanie ten łomot z głośników z plażowego baru przeszkadzał. Cena wycieczki sugerowała, że hotel nie będzie luksusowy ale na nasze potrzeby był wystarczający. Pokoje czyściutkie jednak meble i wyposażenie zdecydowanie z minionej epoki. Klimatyzacja i lodówka działały choć wyglądały, jakby miały się zaraz rozpaść :-)Pokoje codziennie sprzątane, nawet w weekendy. Ręczniki wymieniane codziennie. Basen w środkowej części hotelu bardzo fajny, dużo leżaków i kanap dla gości. Jedyny minus to głośna muzyka, która grała cały czas nie dając możliwości relaksu w spokoju. Na moją prośbę o ściszenie choć trochę tych bitów pani menadżer odpowiedziała, że nie ma takiej możliwości i żebym dała posłuchać muzyki tym, którzy chcą jej słuchać :-( Przy basenie bar z przystojnym jednak gburowatym barmanem. Bar przy restauracji tez serwuje drinki i napoje, tam obsługa super :-) Goście to zazwyczaj dojrzali Anglicy, rodzin z dziećmi mało, jeśli już to z małymi. Restauracja przyjemna, z możliwością jedzenia wewnątrz i na tarasie. Obsługa bardzo miła i życzliwa. Jedzenie dobre ale powtarzające się. Najsłabsze śniadania, codziennie to samo czyli angielskie bekony, fasolka i jajka. Obiady smaczne, choć wybór taki sobie. Do obiadu owoce: arbuzy, ananasy, melony, jabłka, gruszki, banany. Generalnie posiłki dobre, świeże ale powtarzalne. Okolica dobrze skomunikowana, obok hotelu przystanek autobusowy, którym za 1,5 euro można dojechać do Ayia Napa, muzeum rzeźb, podwodnych jaskiń, skalnych nadmorskich formacji. Wieczorne animacje słabe i mało, ale to dla mnie zdecydowana zaleta :-)
4.0/6
Zacznę od minusów. Czy normą w czterogwiazdkowym hotelu jest, że: - niezabezpieczone druty parasoli basenowych wystają na zewnątrz, grożąc wybiciem oka, - pani sprzątająca jeździ rano mopem pod stolikiem, przy którym akurat jemy śniadanie, - ściany pokoju są brudne, materace łóżek - zużyte i niezbyt wygodne, sufit w łazience - dziurawy, lodówka - zardzewiała, a wiekowa klimatyzacja hałasuje, jak gdyby zaraz miała się rozpaść? Jeżeli tak, to Tsokkos Paradise Village zasługuje na swoje cztery gwiazdki (według kategorii lokalnej). Jednak żeby oddać sprawiedliwość, hotel ma też swoje zalety: - bardzo pracowitą obsługę, która codziennie dba o czystość hotelu, pokoji oraz serwis restauracyjny, - pomocne panie w recepcji i konserwatora, który szybko reaguje na zgłaszane problemy (np. wymianę baterii w pilocie klimatyzatora), - duży, czysty basen, przy którym zawsze można znaleźć wolne leżaki, - duży wybór smacznych dań obiadowych (śniadań już niekoniecznie), - dobre położenie - blisko trzech ładnych plaż (Landa, Nissi, Makronissos). Podsumowując, hotel Tsokkos Paradise Village z zewnątrz wygląda na dość zadbany (i taki jest), jednak pokoje pod względem wyglądu oraz stanu wyposażenia przypominają raczej wyeksploatowany hotel robotniczy, domagając się pilnego remontu. Jeśli ktoś przebywanie w pokoju będzie ograniczał do noclegu i higieny codziennej, powyższe niedogodności nie powinny za bardzo przeszkadzać mu w udanym wypoczynku. Pozytywnie należy ocenić sympatycznego i pomocnego rezydenta, p. Tomasza, który na spotkaniu przekazał najważniejsze informacje, a później SMS-owo odpowiadał na zadawane pytania.
4.0/6
W hotelu spędziliśmy 12 dni w drugiej połowie września. Pokoje znajdują się w domkach/bungalowach, w budynku głównym znajdują się w zasadzie tylko recepcja z lobby, toalety, pokój bagażowy i restauracja. W podziemiach znajduje się tez siłownia, ale nie zachęca. Kompleks to raczej słabe trzy gwiazdki, w żadnym stopniu dla wymagających lub dla ludzi, którym standard hotelu jest w stanie zepsuc wakacje. Natomiast wielkim plusem jest bogata i piękna roślinność, duży basen i kameralność obiektu. Bezpośrednio na terenie obiektu jest tez mały sklepik spożywczy.
4.0/6
Na początku hotel zrobił na nas bardzo kiepskie wrażenie. Brzydki pokój(wystrój jak w domu u babci w latach 90tych)dużo kurzu ogólnie czystość pozostawia wiele do życzenia...Ale z każdym dniem było coraz lepiej. To co na plus to przemiła obsluga, fajny basen, smaczne jedzenie (super koktajlowe drinki z karty a nie tylko wódka z colą)Ładna plaża w realnej odległości około 300metrow od wyjścia z recepcji. Hotel napewno na 4*nie zasługuje ,jest nadgryziony zębem czasu ale jeśli ktoś nastawia się na sympatyczne wakacje to napewno wart polecenia. Jeśli zainwestują w remont to będzie naprawdę ekstra🙂