5.1/6 (16 opinii)
Kategoria lokalna 5
5.0/6
Hotel przyjemny, czysty jak na karaibskie warunki, położony blisko plaży. Bardzo urokliwa ścieżka prowadząca na plażę. Wyżywienie bardzo dobre, urozmaicone zarówno śniadania jak i pozostałe posiłki, przepyszna pizza w barze na plaży . Dużym atutem są cztery restauracje a'la carte. Obsługa hotelu bardzo miła i pomocna.
4.0/6
Hotel stary i to widać. Hotel dla klientów nie wymagających. Brak lobby baru w lobby. Restauracje tematyczne są ale wrażenie że wszystko donoszone jest z jednej kuchni. POKOJE: żaden pokój nie ma ładnego widoku. Z całego hotelu po prostu nie widać morza. Pokoje duże, wyposażone w lodówkę, klimatyzację ale bez możliwości sterowania tylko włącz/wyłącz, suszarka do włosów. Hotel nie ma windy. My mieliśmy pokój na ostatnim piętrze rzekomo ten lepszy. Kosmetyki bardzo słabe, tzn. pierwszy raz była sytuacja, że po prostu musieliśmy sobie w sklepie kupić szampon i żel pod prysznic. Odżywka do włosów była dobra bo nie była w dozownikach. Wydaje się, że kosmetyki w dozownikach tak rozcieńczone, że nie do użytku. Pokoje sprzątane codziennie. Ręczniki tylko jeden duży i jeden malutki na osobę. ZAPLECZE SPORTOWE: siłownia ale niestety otwarta dopiero od 8 .00. Dobrze wyposażona (oczywiście wszystko stare) ale w miarę działało, ręczniki i woda na siłownie dostępne, klimatyzacja słaba na siłowni. Jak ja była to był bardzo fajny team animatorów. W ciągu dnia różne gry albo przy basenie albo na plaży, do tego siatkówka plażowa. Były też jakieś zajęcia z rozciągania ale nie uczestniczyłam. RESTAURACJE: to najsłabszy punkt. Niby 4 restauracje tematyczne ale mocno słabe. Tak jak wspominałam jedzenie donoszone z innych kuchni więc często po prostu zimne. Jak na Karaiby to praktycznie poza kalmarami i czasami mule żadnych owoców morza. Chyba najlepsza ta restauracja ogólna. Śniadania bardzo dobre, każdy znajdzie coś dla siebie, lunch też dobry w restauracji ogólnej. Reasumując bardzo dużo jedzenia dostępnego przez cały dzień ale bez jakichś uniesień kulinarnych. BARY: tutaj też zaskoczenie bo w lobby nie ma baru. Jest bar przy basenie i bar na plaży. Natomiast wieczorem aby usiąść i np. pograć w karty to tylko pokój ewentualnie przy basenie ale są tylko 4 stoliki oświetlone. Niestety większość alkoholi podawana w barach w szkle a właściwie plastiku jaki jest pod ręką. Rzadko się zdarzało aby podali wino w kieliszku do wina, koniaka w koniakówce itp. PLAŻA: leżaki bardzo ciasno rozmieszczone ale dość dużo, za parasole robą palmy (to jest sympatyczne ale nie da się przestawić) , duży plus za ręczniki plażowe duże i w dowolnej ilości. Plaża zagospodarowana, czysta, wiadomo są wodorosty ale to nie wina hotelu, sprzątali na bieżąco, obsługa kelnerka na plaży. Boisko do siatkówki plażowej, dużo sprzętu do pływania ale puszczają tylko ograniczone ilości (kilka sztuk) reszta nie wiedzieć dlaczego po prostu leży złożona. Minusem był również fakt, że nie ma żadnej rozpiski o zajęciach sportowych wszystko się odbywa na zasadnie totalnej wolności. Dojście do plaży ok 300 m ale idzie się przyjemnie wzdłuż lasku, wody, zwierzątek typu żółwie, kaczki, rybki. BASEN: leżaki dość wcześnie zajęte. Największy plus hotelu to obsługa: w większości bardzo miła i uczynna. Ogólnie hotel zjedzony przez ząb czasu. Właściwie cały hotel wymaga remontu i z tego co doczytałam w hotelu to od 4 maja będzie to hotel również dla dzieci. Trochę sobie tego nie wyobrażam bo hotel BARDZO ciasny. Praktycznie nie ma przestrzeni gdzie można by wcisnąć plac zabaw dla dzieci. To był mój 3 pobyt w Dominikanie. Fakt był to najtańszy hotel ale faktycznie też najsłabszy. A więc reasumując polecam go osobą, którym nie zależy na wykwintnym karaibskim jedzeniu, na pięknych widokach z balkonu, osobą dla których nie ma znaczenia że wypiją winko w plastikowym kubku. PLUS: obsługa.
3.5/6
Nie był to mój pierwszy pobyt na Karaibach ócz Dominikana to nie Meksyk trochę jesteśmy zepsuci - tamtym klimatem. Tutaj nawet nie bardzo chcą napiwki - a jeśli je wezmą to i tak nie dbają o gościa. Pokoje całkiem przyzwoite zresztą, sprzątane codziennie, jednak nawet brak mydła przy umywalce i mimo proszenia pani, zostawiania pieniążka ,to nic z tego - dobrze ,ze zabrałam kostkę mydła z sobą to było. Nie trzeba zapisywać się do restauracji jednak sa trochę słabe , najgorsza meksykańska inne każda ma w sobie coś fajnego ale nigdy nie da się żeby było ideinie. bary i drinki słabe , nawet rum gorzej jak z Biedronki ... Jak super przystawka to zimna zupa niestety. Ale fajne miejsce, super klimat, Cóz taki klimat. Ale warto jechać i nawet wybrać ten hotel.
1.5/6
Totalna katastrofa!!! Nasz pobyt 7.01.23.-21.01.23.Mielismy świętować naszą rocznicę ślubu.Zastalismy gorący duszny pokoj,klima nie działała,brudne ręczniki! Przenieśli nas następnego dnia o 16.Caly dzień zmarnowany w oczekiwaniu na nowy pokój.Pozniej nie było lepiej.Posciel nie była zmieniana choć co parę dni.Podloga po interwencji była starta.Barek nie uzupełniany,o wodę trzeba było się prosic.Szlafokow i kapci brak.Jedzenie jak na 5gwiadek mierne.W drodze na plażę smrodliwe rzeczka,do której wpuszczano co rusz coś......?Pozytywy; piękna,długa plaża i ☀️☀️☀️ Rainbow zakpił sobie z nas totalnie.Mieliśmy świetowac naszą rocznicę pięknie i choć z odrobiną luksusu za 35tys.w tym przelot!Pozostał niesmak i rozczarowanie.Czytajcie uważnie umowy,róbcie zdjęcia,bo biuro wykręca kota ogonem.Rozczarowani bardzo!!!