5.1/6 (77 opinii)
Kategoria lokalna 4
6.0/6
Wylądowaliśmy z małżonką w połowie września 2021 r. Puerto Plata przywitało nas deszczem i niespodziewanym, wyrywkowym testowaniem Covid-19, ale po wyjściu z lotniska czekało już słońce oraz rezydenci Rainbow. Odbyło się wszystko sprawnie i po ok. 1 h byliśmy już w hotelu. A tam zonk. Nie ma nas i jeszcze jednej pary na liście gości. Nerwówka. Na osłodę piękna pogoda, piękna roślinność. W trakcie pobytu obsługa hotelowa się starała żeby goście czuli się dobrze. Sprzątanie, wymiana ręczników itp. codziennie. Czysto, schludnie. Jedzenie nam odpowiadało. Można naprawdę zasmakować lokalnych owoców i warzyw. Przed każdym wejściem na posiłek sprawdzana była temperatura ciała, ale to dla nas zrozumiałe i nie stanowiące żadnego problemu. Maseczki na twarzy tylko podczas pobierania posiłków, które były w formie bufetu (były też dwie restauracje a la carte) i w ogólnych pomieszczeniach zamkniętych. Teren hotelu zadbany, dużo roślinności, dużo przestrzeni , przy plaży. Nie było problemu z leżakami czy to przy basenie czy to przy oceanie. Woda i tu i tu komfortowa do kąpieli. Zdarzyło się w ciągu dnia, że padało. ale był to opad krótkotrwały, po którym wychodziło słońce i było jeszcze cieplej, wilgotniej. Rekomendujemy korzystanie z wycieczek. Szczególnie polecamy wycieczkę na rajską wyspę Saona. Biały i miałki jak mąka piach, kolory wody - dokładnie takie jak w folderach turystycznych. Raj. Pobyt w Dominikanie ogólnie: słońce, ciepło, lazur wody, rum , relaks.
5.5/6
Bardzo polecam hotel dla tych którzy nad ciepłą wodą w umywalce i mało urozmaiconymi posiłkami, przekładają piękną okolicę, wspaniałą plażę z ciepłym oceanem i zimnymi drinkami oraz fantastyczną zabawę w kameralnym hotelu, gdzie po kilku dniach wszyscy się znają i dobrze wspólnie bawią. Jako bonus przy sprzyjających wiatrach widok bardzo dużej liczby kitesurferów.
5.5/6
Jeśli wybieracie się do Cabarete na kite'a, a chcecie zatrzymać się w hotelu all-inclusive, to nie ma lepszej opcji niż Viva Wyndham Tangerine. Na kite można pływać już przed samym hotelem, który znajduje się przy samej plaży, pośrodku Cabarete Beach, natomiast do słynnej Kite Beach jest 15 minut spacerkiem. Jeśli akurat nie wieje, to można taksówką (samochodem albo motorem, zwanym tu motoconcho) pojechać na surfing na pobliską plażę Encuentro (ok. 10 min jazdy). W hotelu można wypożyczyć bodyboardy, kajaki i małe katamarany żaglowe. Do centrum Cabarete z restauracjami, sklepikami, szkołami tańca i knajpkami jest 15 min pieszo wzdłuż plaży. Natomiast przy samym hotelu, po drugiej stronie ulicy jest mały supermarket La Rosa. Kawałeczek dalej jest też kantor. Jak ktoś lubi animacje, to te hotelowe są całkiem ok. Jedzenie jest przyzwoite - bez szału, ale zawsze coś smacznego się znajdzie. Restauracje a la carte za to słabe.
5.5/6
Pierwszy Raz w życiu Tak daleko Zawsze będzie Pamiętamy.Tetaz Otwarł się I myśl na inne Wyzwania . Oby Dopisało Zdrowie. I DO PRZODU