5.0/6 (238 opinii)
5.5/6
Wycieczka godna polecenia. Luxor piękny, Hurghada ciekawa (bardzo dobry przewodnik), a wycieczka łodzią Seascope ze szklanym dnem i możliwością snorkowania - bajeczna. Dwie rzeczy, na które warto zwrócić uwagę to: 1) temperatura w lipcu: w Luxorze mieliśmy 42 stopnie, poza tym 37,38 stopni. My lubimy ciepło, jednak warto zdać sobie z sprawę z panującego gorąca. 2) nazwa hotelu nie jest znana do samego końca, więc trudno sobie sprawdzić do jakiego obiektu konkretnie jedziemy. Nie jest to duży problem, jednak może to zdziwić. Na miejscu do wykupienia jest wiele dodatkowych wycieczek. Zdecydowanie godną polecanie jest wycieczka na wyspę Giftun wraz z snorkowaniem. Widoki są obłędne, a snorkowanie dłuższe i w mniejszym gronie niż w przypadku rejsu łodzią Seascope. Polecam osobom, które chcą w Egipcie odpocząć jak i zaznać nowych wrażeń poza hotelowymi murami.
5.5/6
Świetny pomysł na wypoczynek połączony ze zwiedzaniem. W styczniu zamieniliśmy polską zimę na egipską, trafiliśmy na 25 stopni Celsjusza :-). W programie wycieczki było już wystarczająco dużo atrakcji (Luxor, Dolina Królów, wycieczka po Hurghadzie, rejs na rafę koralową), ale zdecydowaliśmy się na fakultatywną wyprawę do Kairu i do piramid w Gizie - było warto, mimo wyczerpującej ośmiogodzinnej podróży tam i ośmiogodzinnej powrotnej. Wrażenia niezapomniane, żadne zdjęcia nie oddadzą tego, co można zobaczyć na żywo. Hotel Paradise uroczy, choć do raju trochę mu niestety brakowało. Ale jechaliśmy z nastawieniem na zwiedzanie, a nie na luksus, tym bardziej że obsługa niezwykle miła i uczynna, a dolarowe napiwki zarówno w hotelu, jak i wszędzie indziej czyniły cuda (otwierały drzwi, wywoływały uśmiech, powodowały extra życzliwość - warto zabrać kilkadziesiąt jednodolarówek). Tym niemniej, kolejnym razem na pewno dopłacimy do wyższego standardu hotelu. Rezydent i wszyscy przewodnicy niezwykle mili, z bogatą wiedzą o historii i obecnych zwyczajach egipskich, dostarczyli nam wielu cennych informacji i ułatwili pobyt i zwiedzanie - ocena dla nich najwyższa z możliwych.
5.5/6
Rewelacyjny wyjazd dla osób, które cenią zrównoważony wypoczynek - odpoczynek i zwiedzanie. Zaskoczył mnie hotel Protel Grand Seas Resort, posiadania 4 gwiazdki, zapewnia wszystko: bazę do plażowania i kąpieli- Morze Czerwone i baseny na miejscu. Choć byłem nastawiony na inny hotel, miał być Empire Beach w Hurgadzie 200 m od starówki jak było napisane i liczyłem na wyjście z hotelu bezpośrednio do miasta a hotel Protel był chyba oddalony od centrum Hurgadu ok 13km. Było napisane hotel Empire Beach lub podobny. Wycieczki odbyły się sprawnie, tylko nie pomyślałem, że w drodze do Luxoru był przystanek a tam po godz 7 rano raczej przydało by się ciepłe ubranie jak to na pustyni, zimno było. Ogólnie styczeń to dobry miesiąc na zwiedzanie, nie było upałów.
5.5/6
Wybraliśmy termin listopadowy (i to druga połowa) bo bardzo zależało nam na dobrej pogodzie do zwiedzania i absolutnie był to strzał w 10. Było na tyle pięknie, ciepło i słonecznie, że można było opalać się podczas pobytu w hotelu, ale rownocześnie wystarczająco „zimno” do zwiedzania. My dopłaciliśmy do hotelu 4*, co myślę było dobrym wyborem. Byliśmy w Sfinksie w Hurgadzie, standard no, typowo egipski ale nam to nie przeszkadzało. Jedyny taki duży minus to to, że alkohol był niezdatny do picia. Paskudny, nie było żadnej różnicy między wódką, whisky a rumem. Wszystko smakowało jak najgorszy bimber, nawet piwo. Po za tym jedzenie w porządku, obsługa bardzo miła. Zęby myliśmy wodą z butelki, nie było żadnych problemów żołądkowych. Jeśli chodzi o zwiedzanie to na wycieczkę po Hurgadzie nie pojechaliśmy bo woleliśmy mieć dłuższy czas na opalanie, więc nie mogę się wypowiedzieć ale słyszałam od innych uczestników, że nie była ciekawa. Luksor był fantastyczny. Transfer nas zdziwił bo jechaliśmy takim 14 osobowym busikiem który nie był zbyt wygodny na tak długą podróż, ale przez to, że grupa liczyła 8 osób, to całość szła nam sprawnie, braki kolejek do toalety itd. Szczerze mówiąc ostatecznie byłam bardzo zadowolona z takiej sytuacji. Przewodnik po Luksorze w porządku. Wyjazd był o 4 rano, powrót o 20. W Luksorze temperatura 30 stopni. Dokupiliśmy wycieczkę do Kairu. Tutaj była większa grupa, duży komfortowy autokar. Wyjazd o 2, powrót o 24. Można było się zmęczyć ale wycieczka jest tego warta. Przewodnik był fantastyczny. Zdecydowanie polecam. Temperatura w Kairze 26 stopni. Piloci, kierowcy i przewodnicy byli Egipcjanami, ale mówiący po polsku, sympatyczni. Ostatni punkt programu czyli statek bardzo pozytywnie nas zaskoczył. Nie spodziewałam się aż takich wspaniałych wrażeń. Ten punkt programu nie był realizowany w języku polskim, ale to nie stanowi żadnego problemu. Dodatkowo było to wszystko bardzo dobrze zorganizowane, przemyślane. Bardzo na plus. Reasumując, polecam tę wycieczkę, szczególnie w okresie jesiennym.