Opinie o Egipt - Potęga Południa z Marsa Alam - Light

4.8/6
(31 opinii)
Intensywność programu
4.8
Obsługa hotelowa
5.0
Pilot
5.0
Plaża
5.5
Pokój
4.8
Położenie i okolica
3.0
Program wycieczki
4.9
Rezydent
5.8
Sport i rozrywka
5.3
Transport
4.6
Wyżywienie
4.7
Zakwaterowanie
4.6
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
pani z lornetka
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AI

Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Potęga południa z Marsa Alam

    Izabela 17.08.2025 | Termin pobytu: lipiec 2025 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Wycieczka super choć program bardzo intensywny Na długo zapadnie mi w pamięci Wyżywienie na statku super w hotelach to zależy od dnia Ogólnie oceniam na 5

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    Egipt - Potęga Południa z Marsa Alam - Light

    Jolanta, Grodzisk Mazowiecki 15.07.2024 | Termin pobytu: lipiec 2024 | Tagi: 46-55 lat, z rodziną

    Wycieczka bardzo intersująca, program napięty - zobaczyliśmy wszystko na czym nam zależało. Organizacja bardzo sprawna:)

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Egipt - Potęga Południa z Marsa Alam - Light

    Marek, Kraków 27.05.2025 | Termin pobytu: maj 2025 | Tagi: 46-55 lat, w parze

    Właśnie wróciłem z żoną z objazdowej wycieczki: Egipt - Potęga Południa z Marsa Alam - Light. Niezapomniane starożytne świątynie, przepiękny Nil w okolicy Asuanu, dodatkowe wycieczki np. do Abu Simbel czy wioski nubijskiej dopełniły całości obrazu tego tak odmiennego od europejskiego życia. Nasz przewodnik Bassem II (z grupą z Hurgady był przewodnik Bassem I - obaj bardzo sympatyczni, kontaktowi i z dużą wiedzą) robił wszystko, aby przekazać nam jak największą ilość informacji i ciekawostek z historii starożytnego, jak i współczesnego Egiptu. Jedyną najsłabszą kwestią było zakwaterowanie nas na koniec objazdówki w - chyba nie do końca sprawdzonym przez biuro - hotelu Aleksander Wielki w Marsa Alam, w którym na przemian, okresowo albo nie działała klimatyzacja w wybranych pokojach, albo nie było prądu, albo nie było wody. Naszych 3 spędzonych tam nocy nie będziemy miło wspominać. Niestety bardzo słaba kuchnia i brak czystości, nie polepszyły całości odczuć. Długo trwający proces zakwaterowania i wykwaterowania. Odradzam to miejsce wszystkim, którzy w spokoju chcą spędzić wyczekiwany urlop. Natomiast polecam hotel Flamenco Beach, który fakultatywnie został przez nas wybrany na koniec wyjazdu. Kameralny, czyściutki, z uśmiechniętym personelem, fajną szkołą nurkową i pysznym jedzeniem.

    4.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Egipt wart zwiedzenia, choć nie bez drobnych zgrzytów

    Maciej, Warszawa 22.06.2025 | Termin pobytu: kwiecień 2025 | Tagi: 36-45 lat, w parze

    Program wycieczki zrealizowany w całości, choć z niedosytem w niektórych miejscach. Rejs po Nilu – niezapomniany, Abu Simbel – warte dopłaty. Minus za słabe przeloty, kiepski hotel podczas relaksu w Marsa Alam i zbyt długi wypoczynek nad morzem kosztem zwiedzania. Intensywna, ale wartościowa wycieczka.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Ciekawa wycieczka

    Piotr 04.06.2025 | Termin pobytu: maj 2025 | Tagi: 36-45 lat, ze znajomymi

    Ogólnie wycieczkę oceniam dobrze, ale były pewne braki. Zgodnie z programem po przylocie mamy nocleg w hotelu - niestety czas na lotnisku, wizy dla całego samolotu, dojazd do hotelu i pozostało 40 min w hotelu czasu do wyjazdu autokarem, program dosyć napięty ale wiele atrakcji odwiedzonych. Rejs po Nilu oceniam nieźle, statek był całkiem ok. Poważnym minusem były dwie doby w hotelu MG Alexander the Great Marsa Alam - zupełnie nie rozumiem skąd taka dobra ocena tego hotelu? Pokoje niezbyt czyste, wanna strasznie zniszczona, ale najgorsze były posiłki - prawie niezjadliwe, monotonne. Na plus z pewnością basen, dostępność leżaków, i pięka plaża.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    29

    Wyjazd Egipt

    Mateusz, Sosnowiec 11.10.2023 | Termin pobytu: październik 2023 | Tagi: 36-45 lat, samemu

    Hotel Flamenco (1 nocleg) bardzo przeciętny - dobrze, że tylko 1 noc. Częste przerwy w dostawie prądu, bardzo słaba klimatyzacja, Brak wifi. Zakwaterowanie na statku 4 doby - dobry poziom, b.dobre jedzenie (niestety są karaluchy). Wi fi tylko 1 GB na cały pobyt (bardzo słabe). Zakwaterowanie 3 ostatnie dni - Bliss Nada Beach Resort Marsa Alam (b. dobry obiekt). Brak przerw w dostawie prądu. Wi-fi jedynie w lobby i bardzo słabe. Z góry polecam zakupić sobie na lotnisku kartę SIM z intretem Vodafone lub TelekomEgypt (WE.eg). Odradzam Orange - słabo działa. Ja korzystałem z telekomEgypt - bardzo łatwo można kontrolować wykorzystanie i w każdej chwili doładować kartą kredytową, wystarczy się zalogować na ich stronie po nr telefonu (starter kosztuje 10USD lub 20 USD na lotnisku). Cena doładowania neta 20 GB to 100 EGP netto (ok.15PLN). Co ciekawe LTE (4G) bez problemu działało na statku podczas rejsu po nilu, praktycznie przez cały rejs (czego nie można powiedzieć o wifi) W kwestii obiektów - nie ma sklepów na ternie hoteli ( małe sklepiki z pamiątkami z marnym wyborem). Wodę na 1 dzień zabrać z Polski w nadawczym bagażu. Resztę kupicie u kierowcy.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    7

    Fajna wycieczka ale nie bez zastrzeżeń.

    Rafał, 09.08.2024 | Termin pobytu: lipiec 2024 | Tagi: 26-35 lat, w parze

    Ogólnie wycieczkę uważam za udaną. Zabytki robią wrażenie, wysoka temperatura nawet nie dokuczała tak bardzo jak można się było spodziewać. Mam jednak kilka uwag - po pierwsze podczas pobytu ani razu nie pojawiła się polska rezydentka, chociaż spotkanie było zapowiedziane. Czekaliśmy ok. 20 minut, bezskutecznie. Osoby, które miały wykupione przedłużenie wypoczynku zostały zostawione same sobie, bez informacji o której mają stawić się na wyjazd. Również na lotnisku zostaliśmy poinformowani tylko o konieczności zakupu wizy i tyle. Gdzie co i jak - do ogarnięcia samemu. Przed lotniskiem chłopak z tabliczką Rainbow żeby skierować nas do właściwego autokaru pytał do jakiego hotelu mamy jechać - tylko, że takiej informacji nigdzie nie dostaliśmy!!! A jak już trafiliśmy gdzie trzeba to zamiast kolacji w formule all inclusive, za którą przecież zapłaciliśmy, dostaliśmy zawinięte w folię plasterki sera, szynki, kawałek pomidora i bułkę. Skandal! Nie dajcie się też naciąć na all inclusive na statku bo nie jest warte swojej ceny. W tym wypadku all nie oznacza wszystkiego, bo pełno jest wyłączeń i finalnie do wyboru jest tylko herbata, woda, słodkie napoje i soki z kartonu oraz piwo (plus lampka wina do kolacji i obiadu). Wszystkie drinki są dostępne tylko za dopłatą!!! Najgorsze jest to, że każdy pracownik mówił co innego, jeden twierdził, że dany napój jest wliczony w all inclusive, a inny że nie. Do tego jak zbyt często się prosi o sok to ten nagle się kończy i nie ma co pić. Jednym słowem strata pieniędzy. Wielkie pochwały należą się za to przewodnikowi - Abdulowi. Facet nie dość, że świetnie mówi po polsku to jeszcze opowiada niezwykle ciekawe i barwne historie. Dzięki poczuciu humoru aż przyjemnie się go słucha.

    3.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Niesamowite zabytki ale organizacyjnie bardzo słaby początek

    Mariusz, -- 14.09.2025 | Termin pobytu: lipiec 2025 | Tagi: 46-55 lat, z rodziną

    Wspaniałe Świątynie, fajny, ciekawie opowiadający przewodnik, naprawdę fajne warunki na statku podczas rejsu, choć kajuty mogłyby być trochę większe, ale za to jedzenie dobre, ale ... No właśnie to ale, ... lubię objazdówki, choć pierwszy raz byłem na takiej, że prawie każdego dnia nocujemy gdzie indziej (nie licząc trzech noclegów na statku) i wiem, że aby zobaczyć tyle wspaniałych miejsc trzeba się przemęczyć i pokonać dużo kilometrów w autokarze, ale niestety organizacyjnie początek tej wycieczki był bardzo źle zorganizowany i szczerze mówiąc gdybym zobaczył w planie wycieczki jak to rzeczywiście wygląda to nie zdecydowałbym się na tą wycieczkę, co było bardzo niemiłą niespodzianką. A więc do rzeczy, chodzi mi o pierwsze dwa dni wycieczki, które okazały się prawdziwą katorgą ze względu na fatalną organizację jeżeli chodzi o plan wycieczki. Po godzinnym opóźnieniu naszego wylotu (rozumiem, że biuro nie miało na to wpływu) dotarliśmy do hotelu na pierwszy nocleg dopiero około godziny 22:30, więc tyle mieliśmy z tego pierwszego dnia, ale co gorsze, to mieliśmy pobudkę o 2 rano, bo o godzinie 3 wyjeżdżaliśmy już dalej na wyjazd do Asuanu, ... zatem po 1,5 godzinie "snu", bo zanim zjedliśmy "późną kolację", przygotowaliśmy się na na drugi dzień i do snu to była już godzina 00:30. O godzinie 3 nad ranem zapakowali nas więc do autokaru i wyruszyliśmy w 9,5 godzinną wycieczkę do Asuanu, podczas której mieliśmy tylko dwa postoje, raz 15 minut i drugi raz 20 minut (w programie nie było ani słowa, że dojazd jest aż tak długi) - to było niezwykle męczące :( Drugą sprawą jest jakość hotelu Flamenco, w który mieliśmy wątpliwą przyjemność spędzić pierwszą noc. Ta "późna kolacja". o której wspomniałem była fatalna, jedzenie przypominało pakiet śniadaniowy na wynos, jak się wyjeżdża przed śniadaniem w hotelu, ani to dobre, ani to świeże, że o obsłudze nie wspomnę, trzeba się było upominać o swoje porcje , ponadto po hotelu po prostu biegały karaluchy, które leżały rozdeptane na korytarzu, a jeden egzemplarz, taki 3 cm gościł w jednym z naszych pokoi - to była naprawdę fatalna noc! Dopiero następnego, pomimo także bardzo wczesnej pobudki poczuliśmy, że w końcu jesteśmy na wycieczce w Egipcie - Abu Simbel, jak dla mnie najwspanialsza Świątynia w całym Egipcie :) - przepiękna, zachowana w bardzo dobrym stanie, niezwykle majestatyczna. Pozostałe Świątynie, które zwiedzaliśmy płynąc wzdłuż Nilu również były piękne co w połączeniu z ciekawie opowiadającym przewodnikiem przenosiło nas w czasie do starożytności. Obawialiśmy się, że pobyt na statku będzie słaby, ale okazało się, że było naprawdę fajnie, jedzenie było lepsze niż nawet w hotelu w Marsa Alam :) Kabiny powinny być nieco większe, bo naprawdę nawet nie było miejsca żaby gdzieś rozłożyć walizkę, górny pokład z leżakami i maleńkim basenem o średnicy około 3 metrów pozwalał milo spędzić czas jaki mieliśmy pomiędzy codziennymi wycieczkami. Mam jeszcze tylko jedną uwagę dotyczącą "show" które jak zrozumiałem zorganizowało dla nas biuro podróży jednego dnia. Miał być to taniec brzucha oraz pokaz tańca derwisza - zapowiadał się ciekawie :). W rzeczywistości największą atrakcją okazał się taniec wirującego derwisza (coś naprawdę niesamowitego :), a o "tańcu brzucha" wolałbym zapomnieć :(, przykro było na to patrzeć (apeluję zarówno w imieniu swoim jak i innych uczestników naszej wycieczki o lepszy dobór tancerki do takiego show) Poza tym pobyt w hotelu Aleksander Wielki w Marsa Alam uważam za całkiem udany, jedzenie bez szału ale było o.k., animacje wieczorne o.k., pokoje duże i w egipskim standardzie ;) Wycieczka fakultatywna Dom żółwi wraz ze snurkowaniem fajna, można naprawdę bez pośpiechu popływać i podziwiać rybki przy rafie koralowej przez kilka godzin. A zatem dużo zwiedzania (tak lubię :) mało odpoczynku i mnóstwo pięknych wspomnień, .... choć o tych dwóch pierwszych dniach wolałbym zapomnieć :( - R. poprawcie to

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    32

    NIE POLECAM

    Rodzina, Marki 01.06.2024 | Termin pobytu: kwiecień 2024 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Objazdówka typu LIGHT-nic bardziej mylnego. Już pierwszy przejazd z Marsa Alam do Asuanu odbywa się przez Luksor czyli zamiast 300 km spędzamy w autokarze 9 godzin, bo mamy do przejechania 700 km. Do tego musimy się przesiadać bo po drodze łączymy się z drugą grupą z Hurgady, a na statku z kolejną z Kairu. W ten oto sposób na 1 pilota przypada 45 osób i trudno jest cokolwiek usłyszeć lub zobaczyć. Codziennie pobudka pomiedzy 2 a 4 w nocy, trudno to nazwać wczesnymi godzinami rannymi jak głosił program. Jeśli ktoś się spóźnił, bo obsługa statku zapomniała obudzić to pilot wydzierał się nie na obsługę tylko na uczestników wycieczki. Tempo zwiedzania obiektów wymienionych w programie stanowczo za szybkie, a czas spędzany w Edfu, Dolinie Królów, czy Karnaku stanowczo za krótki. Pilot w 20 min przebiegł po zwiedzanym obiekcie, jeśli ktoś czegoś nie usłyszał lub nie zrozumiał to arogancko mówił, że on już o tym mówił i trzeba było słuchać. Po ekspresowym zwiedzaniu z pilotem zostawial nam max 20 min na samodzielne zwiedzanie +zdjęcia. Jeśli ktokolwiek się spóźnił, 5 min to była awantura z wrzeszczeniem i szczuciem grupy na siebie. Zupełnie inaczej wyglądały wycieczki fakultatywne, na nich zawsze dawał wystarczająco dużo czasu. Jesli wycieczka fakultatywna się przedłużyła i uczestnicy spóźnili się nawet o godzinę, to nie widział problemu w tym, że reszta grupy siedzi w autokarze i czeka albo w upale przez godzinę, albo zrywa się niepotrzebnie o 4:30 rano po to aby później do 7:30 czekać aż wyląduje balon z resztą grupy. Jedyna w całości zachwana świątynia w Edfu wg programu miała być zwiedzania po śniadaniu. W realu pobudka o 4, od 5 do 6 stoimy przed zamkniętym wejściem, przejście przez bramki po otwarciu zajmuje kolejne 20 min, a o 7.05 pilot każe nam już opuścić świątynie. Po co - bo musi sprzedać kawę, herbatę i inne przyprawy, które spokojnie, za mniejsze pieniądze można kupić choćby na lotnisku. W Dolinie Królów mamy 40 min na obejrzenie 3 grobowców (w cenie wycieczki). Jeśli ktoś zakupil dodatkowo wejście do grobowca Tutenchamona-(warto mimo, że Pilot wielokrotnie to odradzał) nie miał szans zobaczyć pozostałych grobowców. Wszytko po to aby zawieźć grupę do fabryki alabastru , czyli kolejnego sklepu kumpli, w którym mamy czasu aż nadto. Osoby starsze, lub mające jakiekolwiek problemy z szybkim poruszaniem w kolejnych dniach po prostu rezygnowały ze zwiedzania, w obawie ze pilot ich zostawi jeśli spóźnia się na miejsce zbiórki choćby o minutę. Ogólnie zabytki warte zobaczenia ale na pewno nie na warunkach oferowanych na tej wycieczce. Zaliczane punkty programu obowiązkowego, skracanie czasu zwiedzania, aby zdążyć na wycieczki fakultatywne. Pilot do zwolnienia .

    2.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Średnia!!!

    DARIUSZ, EŁK 28.05.2025 | Termin pobytu: kwiecień 2025 | Tagi: 56-65 lat, w parze

    Rejs ciekawy,warunki i jedzenie na statku dobre.Wycieczki interesujące.Opiekun grupy bardzo dobry.Dwa dni stacjonarnie tragedia!Hotel i jedzenie beznadziejne.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem