Opinie o Egzotyka Light - Dominikana, Senator Puerto Plata Spa Resort

5.0/6
(667 opinii)
Atrakcje dla dzieci
3.6
Intensywność programu
6.0
Obsługa hotelowa
5.1
Pilot
5.5
Plaża
5.1
Pokój
4.5
Położenie i okolica
5.2
Program wycieczki
4.8
Rezydent
5.1
Sport i rozrywka
4.6
Transport
6.0
Wyżywienie
5.0
Zakwaterowanie
3.3
Zweryfikowane treści - Opinie pochodzą od Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
pani z lornetka
Dowiedz się, co sądzą inni
Nowość AI

Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    404

    Magiczne i egzotyczne chwile w Dominikanie: wrażenia z podróży z 5-letnim synkiem

    Mariusz 26.06.2023 | Termin pobytu: kwiecień 2023 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Słowem wstępu… Cześć! Mam na imię Mariusz i zabieram Was do Dominikany. Mam nadzieję, że moja recenzja będzie dla Was pomocna i ułatwi podjęcie decyzji dotyczącej tej wycieczki. Swoją opowieść zacznę od tego, że to nie był mój pierwszy wyjazd z Rainbow. Jestem wielkim entuzjastą wycieczek objazdowych i wspólnie z tym biurem podróży odwiedziłem takie zakątki świata jak: Wietnam-Tajlandia-Kambodża, Chiny, Jawa-Bali, Gambia-Senegal-Gwinea Bissau, Gruzja-Armenia, a także Bałkany. Wszystkie z tych wypraw były w wersji pełnej (ew. full lub hard), co oznacza konieczność codziennego przemieszczania się z walizkami, spędzanie każdej nocy w innym hotelu, aby jak najwięcej zwiedzić i zobaczyć przy minimalnej ilości odpoczynku. Tym razem zdecydowałem się na tzw. objazdówkę w wersji light, gdyż na wakacje wybrałem się jedynie z moim 5-letnim synkiem. Czy było warto? Czy daliśmy radę? Czy małe dziecko można zabrać na taką wycieczkę? Na te pytania odpowiem w poniższych akapitach, ale już teraz wspomnę, że nie wszystko było idealne... I to nawet dobrze! Otrzymałem bowiem to, czego oczekiwałem: innego świata, kultury, podejścia do życia, odrobiny chaosu, czyli dla nas Europejczyków pewnej egzotyki. Podróż Wielu znajomych łapało się za głowy, kiedy słyszało, że lot na wyspę Haiti będzie trwał ponad 10 godzin. W mojej ocenie jednak tak długi lot Dreamlinerem jest i tak przyjemniejszy niż 3-4 godzinna podróż standardowym samolotem. Po pierwsze, jest dostępna interaktywna rozrywka i podczas podróży można włączyć na swoim ekranie film, muzykę lub jakąś mini-grę (m.in. pasjans, golf, statki, Angry Birds itp.). Po drugie w pakiecie są dwa posiłki: danie na ciepło + słodka przekąska oraz kanapka. Serwowane były też darmowe napoje: woda/herbata/kawa (oczywiście dostępny był również alkohol i ten można było już nabywać we własnym zakresie). Po trzecie: wygoda, czyli m.in. więcej toalet, miejsc, gdzie można stanąć i choć na chwilę rozprostować nogi, czy też możliwość regulowania stopnia przyciemnienia szyby. Lot przebiegł zgodnie z planem, ale zanim dotarliśmy do hotelu, trzeba było przejść wszystkie formalności na lotnisku. I choć jest to małe lotnisko, a w kolejce do urzędników czekała tylko nasza grupa, to i tak trzeba było odstać 30-40 minut do odprawy paszportowej. W tym miejscu warto pamiętać, że na 72-godziny przed wylotem należy uzyskać bilet elektroniczny, aby móc wjechać na terytorium Dominikany. Dopowiem jedynie, że zapominalscy mogli to zrobić także na lotnisku na przygotowanych w tym celu komputerach. Po odebraniu bagaży i opuszczeniu budynku lotniska bez trudu znajdziecie rezydentów Rainbow, którzy przekażą Wam pakiet powitalny i pokierują do odpowiedniego autokaru. Zanim jednak się do niego udacie, warto rozważyć zakup karty SIM do telefonu, która pozwoli Wam na korzystanie z internetu w rozsądnej cenie. Trzeba bowiem zauważyć, że w większości pokoi hotelu Playa Bachata Resort internet nie jest dostępny (może być zasięg jedynie w pokojach położonych najbliżej recepcji tego hotelu bądź sąsiedniego - Senator). Z opowieści wiem także, że nie warto też wyłączać trybu samolotowego w telefonie, bo nawet kilka sekund pobierania danych może okazać się bardzo, bardzo kosztowne. W uzupełnieniu informacji dopowiem tylko, że do hotelu jechaliśmy ok. 60 minut, a po przyjeździe... znów trzeba było stać w dużej kolejce, aby móc wypełnić dokumenty i otrzymać klucze do pokoju. To był naprawdę długi dzień. Zakwaterowanie Jeżeli mieliście przyjemność być na wakacjach All inclusive w pięciogwiazdkowym hotelu w Egipcie czy Turcji i mimo bardzo dobrych warunków zauważaliście pewne drobne mankamenty, to... pobyt w Playa Bachata Resort może być dla Was pewnym rozczarowaniem. Hotel oceniany jest na 4 gwiazdki i jest to uczciwe postawienie sprawy. W każdym elemencie można znaleźć bowiem pewne niedoskonałości i niedociągnięcia. Pokój: schludny, codziennie sprzątany wraz z wymianą ręczników, wyposażony w taki sprzęt jak telewizor, klimatyzacja, wiatrak sufitowy, moskitiera czy inne udogodnienia, tj. bezpłatny choć niewielkich rozmiarów sejf. Z drugiej strony brakowało chociażby czajnika czy suszarki. Największe zastrzeżenia wzbudzała jednak łazienka: nie zawsze chcąca się spuszczać woda w WC czy też wanna z zasłonką o dość specyficznym zapachu (mówiąc delikatnie). I mogę powiedzieć, że to nie była kwestia pecha, bo opinieinnych uczestników wyjazdu były podobne, a dodatkowo na dwa dni przed wylotem do Polski poproszono mnie o zmianę pokoju z uwagi na jakąś awarię w budynku, w którym mieszkałem, także mogę powiedzieć, że mam dobre rozeznanie. Plaża Jednak to nie w pokoju spędzamy najwięcej czasu, kiedy na dworze jest słonecznie, a temperatura wynosi przewidywalne 28-30 stopni Celsjusza. Codziennie sprzątana, piękna, piaszczysta, długa i nie tłoczna plaża sprawia, że wypoczynek jest tutaj bardzo przyjemny. Nie będzie problemu z niewystarczającą liczbą leżaków, a odpowiednią rolę odgrywają także palmy, dzięki którym można uciec w cień, nie będąc daleko od oceanu. Woda była ciepła, ale to, co najciekawsze, to fakt, że nie jest głęboko, bowiem kilka-kilkanaście metrów od linii brzegowej dno pokrywają trawy, po których chodzi się jak po dywanie. Mówię "chodzi", gdyż w tym miejscu znów robi się płycej, woda sięga do kolan i tak można było iść kolejne kilkanaście-kilkadziesiąt metrów do miejsca, gdzie załamywały się fale. Dzięki temu woda była spokojna, i nie było obawy, aby dziecko wchodziło samo do oceanu w kole bądź rękawkach do pływania. Hotel Hotel Playa Bachata sprawia bardzo przyjemne wrażenie. Mimo, że jest położony na dużym i rozłożystym terenie, wydaje się, że wszędzie jest dość blisko. Zapewne jest tak z uwagi na fakt, że miejsce, do którego udajemy się kilka razy dziennie na śniadania, obiady i kolacje, jest położone w centralnej części niedaleko recepcji. Dodatkowo w kilku miejscach mamy bary oraz punkty z przekąskami, a idąc w stronę hotelu Senator, znajdziemy alejkę, na której jest sklep z kawą i ciastkami, lodziarnia oraz pizzeria. Do wyboru, do koloru, i to też w pakiecie all inclusive. I tutaj mam dla Was pewną podpowiedź. Otóż absolutnym objawieniem tego wyjazdu okazały się metalowe (termiczne) kubki! Nie, nie chodzi o kubki dla dzieci z rurką, tylko takie dla dorosłych, gdyż mogą one pomieścić nawet kilka porcji ulubionego napoju. Czyli z jednej strony coś dla leniwych, bo nie trzeba co chwile chodzić do baru, z drugiej dla praktycznych, bo z kubkiem można było wejść do basenu czy oceanu, a z trzeciej dla wrażliwych, gdyż znacząco redukuje to liczbę zużywanych plastikowych pojemniczków (a śmieci w całym kraju jest bardzo, bardzo dużo). Absolutny hit, który powinien znaleźć się w każdej walizce! Hotel stara się zapewnić rozrywkę i animacje przez cały dzień, m.in. tańce, aerobik w wodzie, różnego rodzaju konkursy indywidualne i drużynowe, dart, siatkówka plażowa, bilard itp. Jednym z ciekawszych wydarzeń, które utkwiły mi w głowie, był rzut kokosem na odległość, zakończony "coconut party", w którym każdy z obecnych otrzymał rozłupanego kokosa, aby mógł zaspokoić pragnienie sokiem z tego owoca. Każdego wieczora po kolacji odbywało się mini disco oraz night show. Tutaj ze smutkiem muszę przyznać, że atrakcje dla dzieci były bardzo ubogie i nie przyciągały zainteresowania najmłodszych. Na szczęście night show było na poziomie i cieszyło się bardzo dużą popularnością. Przedstawienia nie były różnorodne, gdyż znakomita większość to były różnego rodzaju tańce i układy choreograficzne, przygotowane pod największe znane nam przeboje, w których to artyści jedynie udawali, że śpiewają, skupiając się na części tanecznej. Niespodzianką był fakt, że męska część występujących to byli animatorzy z hotelu, a kolejnym zaskoczeniem, że codziennie show było realizowane przez praktycznie tę samą ekipę – z takim rozwiązaniem nie spotkałem się nigdy wcześniej. Wycieczki fakultatywne Jak to zwykle bywa, spotkanie powitalne odbyło się dzień po przylocie do Dominikany. Rezydent opowiedział między innymi o tym, na czym polega opieka biura, jakie atrakcje znajdują się na terenie hotelu i w okolicy, a także jak najlepiej wykorzystać czas pobytu w tym pięknym miejscu. Po skończonej prezentacji należało opłacić (gotówką w postaci PLN, USD lub kartą) wycieczki, które znajdowały się w pakiecie lub też dodatkowe. Niestety, ale tutaj najmocniej zapadło mi w pamięć, że cały proces trwał bardzo, bardzo długo i nawet dwie godziny po zakończonym spotkaniu były osoby, które nadal cierpliwe czekały w kolejce do rezydenta, aby uregulować należności. Trudno było wytłumaczyć pięciolatkowi, że nie możemy iść na basen czy też na plażę i nie może oddalać się od miejsca spotkania. Najważniejsze jednak, że w naszym przypadku program wycieczek był ułożony optymalnie. Po przylocie do Dominikany było kilka dni na aklimatyzację i odpoczynek w hotelu, a tzw. objazdówki pojawiły się w harmonogramie w 4., 6. i 7. dniu pobytu. Pierwszą wycieczką była "Dominika Autentica". Wyjazd autokaru z hotelu miał miejsce o godz. 08:00, więc można było się wyspać i bez pośpiechu zjeść porządne śniadanie w hotelu. Z tego dnia najmilej wspominam wizytę na plantacji kakao, gdzie dowiedzieliśmy się o tajnikach wytwarzania dominikańskiej czekolady i mogliśmy zakupić smaczne pamiątki. W mojej ocenie jednak najciekawszym momentem był spacer po lokalnym targu i... proszę wybaczyć, ale tego przeżycia nie da się opisać słowami. Zdradzę jednak, że jeżeli ktoś szuka prawdziwego obrazu Dominikany, to tutaj go znajdzie. O wizycie w fabryce cygar Aurora nie mogę zaś napisać zbyt dużo, gdyż mój pięciolatek nie miał wstępu do głównego pomieszczenia, w którym odbywa się produkcja cygar z uwagi na duże stężenie dymu. Jednym z benefitów dla pracowników jest bowiem możliwość palenia wytwarzanych produktów w czasie pracy. Całodzienną podróż umilały nam historie opowiadane przez rezydenta, ciekawostki na temat historii, kultury i obyczajów w Dominikanie. Tutaj też podziękowania dla rezydenta i lokalnego przewodnika, gdyż na hasło o mojej diecie wegetariańskiej zostały na targu zakupione owoce mango, które miałem na talerzu obok ryżu i surówki. Reasumując, mogę napisać, że wycieczka "Dominika Autentica" jest godna polecenia. Szóstego dnia pobytu udaliśmy się do Santo Domingo. Dzień zaczął się bardzo wcześnie, gdyż już o godz. 6:00 autokar odjeżdżał spod hotelu. Restauracja hotelowa była jeszcze zamknięta i z tego też względu dostaliśmy na drogę skromny pakiet śniadaniowy. Wyjazd przed wschodem słońca oznaczał, że do pokonania jest wiele kilometrów (łącznie ok. 450 km), a na domiar złego po godzinie jazdy... zepsuł się autokar. Na szczęście zastępczy pojazd został podstawiony dość szybko i po kilkudziesięciu minutach postoju ruszyliśmy w dalszą drogę. Muszę oddać, że sama historia związana z Krzysztofem Kolumbem i założeniem Santo Domingo, czyli pierwszego europejskiego miasta w "Nowym Świecie", była bardzo interesująca, jednak pod względem fizycznym wycieczka była bardzo wymagająca. Pełne słońce i temperatury sięgające około 30 stopni Celsjusza mocno dały w kość, a nie zawsze można było znaleźć zacienione miejsce podczas spacerów po mieście. Na szczęście jednym z etapów tego programu jest zwiedzanie jeziorek Tres Ojos ukrytych w wapiennych skałkach i jaskiniach, więc można było trochę odetchnąć od tych wysokich temperatur. Kolejną była wycieczka o nazwie "Szlakiem rajskich plaż", i od razu zdradzę, że to był najlepszy moment całego wyjazdu do Dominikany! Prawdziwe karaibskie plaże o jasnym piasku i lazurowej wodzie pozostaną na długo w mojej pamięci, a setki zrobionych zdjęć mówią same za siebie. Ciężko zdecydować, która plaża była najpiękniejsza: Playa Preciosa czy też Playa La Boca? Absolutnie zachwycające! Była uczta dla oczu, ale była też uczta dla podniebienia, gdyż na Playa Grande zjedliśmy pyszny obiad z langustami w roli głównej. Gorąco polecam tę wycieczkę. Z uwagi na nasz szesnastodniowy pobyt w Dominikanie w drugim tygodniu dodatkowo dokupiliśmy wycieczkę "La Isla Bonita - Rajska Wyspa VIP". Po dwugodzinnej podróży autokarem grupa przesiadła się na łódź motorową, którą popłynęliśmy w stronę wyspy Cayo Paraiso. Po drodze zatrzymaliśmy się jednak przy "naturalnym basenie", gdzie woda w oceanie sięga pasa. Można było się wykąpać, a woda była nawet cieplejsza niż przy brzegu. Największe wrażenie robił uskok, a dzięki masce do nurkowania można było zobaczyć, jak ta podwodna wysepka "zapada się" w oceanie. Niesamowity widok. Docelowe miejsce tej wyprawy nie zrobiło na mnie dużego wrażenia, choć trzeba przyznać, że wysepka na środku oceanu to niecodzienne zjawisko. Jest tak mała, że nie rosną tu żadne drzewa. Postawione są jedynie 4 chatki, w których można schować się przed słońcem i wypożyczyć sprzęt do nurkowania. I to właśnie ta wodna aktywność jest tutaj największą atrakcją, podczas której z zapartym tchem można podziwiać podwodny świat fauny i flory. Rejs katamaranem był bardzo przyjemny, a rum lejący się strumieniami, muzyka i tańce wprawiły w dobry humor wszystkich uczestników. Podsumowanie Gorąco polecam wycieczkę "Egzotyka Light - Dominikana". Miałem pewne obawy, czy mój pięciolatek zniesie trudy tej wyprawy, ale program był dobrze przygotowany, niewyczerpujący i urozmaicony. Wspólnie z synkiem spędziliśmy niezapomniane dwa tygodnie i chętnie byśmy tam jeszcze wrócili. Mam nadzieję, że przed nami jeszcze niejeden "męski wypad" z Rainbow.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Bardzo fajny hotel

    Xxx 29.01.2022 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Bardzo fajny i czysty hotel.Pięknie położony.Personel bardzo uczynny.Pokoje niestety w starym stylu podniszczone ,ale jest opcja wyboru innych w dużo lepszym standardzie.Jedzenie wyśmienite.Brak tłoku na plaży.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    9

    Hotel godny polecenia

    Agnieszka, Kobyłka 07.02.2022 | Tagi: 36-45 lat, z rodziną

    Pobyt w w hotelu Senator uważam za mega udany. Zgodny z opisem biura podróży, przeogromna plaża, o każdej porze można było znaleźć wolny leżak i miejsce. Bardzo duża ilość Polaków. W restauracji luźno, pyszne jedzenie, duży wybór posiłków czy do śniadania, obiadu lub kolacji, duży wybór owoców, czysto. Pracownicy bardzo mili i przyjaźni. 3 bary nigdzie nie było kolejek, pokoje czyste, sprzątane codziennie. Śmieszy torchę opinia klientów i zdjęcia np. rozrzuconych kubków po napojach, czy słomek, tylko kto to wszystko brudzi i zaśmieca, wiadomo, my klienci. Pracownicy na bieżąco zabierali zużyte kubki po napojach przy plazy czy basenie. 3 restauracje a'la carte, my skorzystaliśmy z dóch, steak i japońska, włoską odpuściliśmy sobie. Niestety największym minusem podczas naszego pobytu była pogoda, nikt nie spodziewał się ze na 8 dni 3 dni będzie lać 24h. Dobrze, że hotel zapewniał parasole. Internet działał w pokojach, restauracjach, basenie czy tez na plaży.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    Super hotel

    Tomasz, Marki 30.06.2021 | Tagi: 36-45 lat, w parze

    Bardzo udany wyjazd wypoczynkowy. Bardzo dużo Polaków hotel sąsiaduje z mniejszym 4 gwiazdkowym gdzie odbywają się animacje. A tam już się działo trochę głośno. Obsługa wspaniała wycieczkom godne polecenia szczególnie parafie island gdzie można cieszyć się krystalicznie czysta wodą.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Rewelacja na wspólny wyjazd

    Karolina, 11.03.2024 | Termin pobytu: kwiecień 2023 | Tagi: 36-45 lat, w parze

    Pierwsza nasza egzotyczna podróż i przemiłe wrażenia. Widoki, hotel, obsługa, itd na rewelacyjnym poziomie. Coś niesamowitego. serdecznie polecamy wyjazdy z biurem Rainbow

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    8

    Znakomity

    Anna, Zalesie Górne 08.04.2021 | Tagi: powyżej 65 lat, ze znajomymi

    Przebywałam w hotelu Senator w okresie 27.03-04,04.2021 r. Pokoje hotelowe czyste, z klimatyzacją ,codziennie sprzątane.W pokojach mini barek na bieżąco uzupełniany. Obsługa hotelowa bardzo miła i pomocna.Hotel położony przy plaży , otoczony palmowym ogrodem.Plaża po prostu rajska,bardzo czysta.Cały czas zarówno na terenie hotelu,przestrzeni wokół i na plaży widać osoby utrzymujące czystość.Polecam

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    2

    Spełnione marzenia

    Renata, --- 17.04.2024 | Termin pobytu: marzec 2024 | Tagi: 46-55 lat, w parze

    Jestem bardzo zadowolona z wypoczynku w Dominikanie i wdzięczna Pani z biura podróży Rainbow w Kielcach za polecenie mi hotelu Senator. Byłam tam dwa tygodnie i nie nudziłam się wcale. Wspaniali animatorzy zachęcają do różnorodnych zajęć i zabaw. Wieczorem ciekawe animacje i cudowna dominkańska muzyka,która umilała czas. Bardzo fajną sprawą była możliwość korzystania z wszystkich restauracji, barów i innych atrakcji w hotelu obok z czego czasem korzystaliśmy. Hotel Senator położony jest na rozległym terenie wśród palm i innej pięknej roślinności, którą u nas można spotkać tylko w doniczkach. Pokój duży, ogromne, wygodne łóżko, systematycznie uzupełniana lodówka w wodę gazowaną, niegazowaną, sprite i colę. W innych opiniach czytałam o problemach z kluczem do sejfu ale nie było z tym żadnego problemu, od razu jak tylko poprosiliśmy otrzymaliśmy klucz. Sprzątanie pokoju codzienne, dokładne (kilka razy zdażyły się kwiaty na umywalce). Żadnych problemów z ciepłą wodą czy wymianą ręczników. Ogromna różnorodność jedzenia. Nie sposób wyliczyć wszystkiego ale mnie bardzo smakowały ryby, makarony, pieczone mięso(wieprzowina,indyk,kurczak) i oczywiście przepyszne owoce oraz soki owocowe natomiast mojego męża zachwyciły też zupy. Plaża długa bez glonów, porośnięta palmami co pozwalało wybrać czy chcemy w pełni korzystać z karaibskiego słońca czy też schronić się w cieniu. Morze cieplutkie, bez większych fal. Trzeba uważać na ostre skalne pozostałości po rafie koralowej kilka metrów od brzegu. Fajną rzeczą jest możliwość oglądania ogromnych statków pasażerskich, które prawie codziennie przypływają do portu. Na koniec dwa minusy. Po pierwsze zbyt mała ilość parasoli przy basenie. Po drugie Sport Bar a właściwie pracujący tam barmani i barmanki, którzy nie widzą gości bez napiwków. Zdażało mi się nie zabrać pieniędzy z pokoju a wtedy mogłam stać przy ladzie niezauważana 15 minut. Kiedy udało mi się dostać w końcu to o co prosiłam otrzymywałam to z wyraźnym lekceważeniem. Takie zachowanie spowodowało, że w ogóle przestałam odwiedzać to miejsce. Na szczęście był też bar przy basenie, kawiarnia, pizzeria, lodziarnia oraz bary w drugim hotelu. Duży plus za wycieczki fakultatywne z biurem Rainbow, dzięki którym zobaczyłam zarówno najpiękniejsze plaże Dominikany jak też prawdziwe życie cudownych wesołych Dominikańczyków. Podsumowując wyjazd uważam za bardzo udany i już tęsknię za tym przepięknym, przyjaznym krajem

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    22

    Chwila szcześcia w czasie pandemii

    Agnieszka, Warszawa 14.04.2021 | Tagi: 46-55 lat, w parze

    Mój dwutygodniowy pobyt w Dominikanie, w hotelu Senator Puerto Plata, przypadł na czas zarazy, krótko po ponownym jego otwarciu po przerwie wynikającej z pandemii. Moja ocena, siłą rzeczy, będzie odnosić się więc do covidowych ograniczeń. Mimo to, Hotel Senator zagwarantował nam wszystko, czego w tym czasie wraz z mężem potrzebowaliśmy: wypoczynek,spokój, bezpieczeństwo i kontakt ze wspaniałymi ludźmi. Część hotelu nie funkcjonowała , mogliśmy za to korzystać ze wszystkiego co udostępniał hotel Playa Bachata ( też w nieco okrojonym, choć nie tak jak hotel Senator zakresie). Wszędzie przestrzegano epidemicznych zasad, personel przez cały czas był w maseczkach, pilnowano odkażania rąk . W czasie kolacji podzielono nas na dwie tury, pomiędzy którymi była przerwa na odkażenie restauracji . Posiłki podawane były przez personel . Mimo tych ograniczeń , dzięki uprzejmości personelu nie było to uciążliwe. W samym hotelu Senator było bardzo mało gości, w związku z tym na plaży i basenie wszystko było łatwo dostępne. Bar przy basenie funkcjonował wzorowo, drinki smakowały wyśmienicie przygotowane z oryginalnych trunków i napojów, ze świeżą miętą i limonką . Dodatkowym urozmaiceniem były restauracje tematyczne , z których warto było skorzystać.

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    0

    Polecamy Dominikanę, polecamy Hotel Senator

    Maciej, Poznań 04.04.2024 | Termin pobytu: marzec 2024 | Tagi: 26-35 lat, w parze

    Piękny kraj i piękny region wyspy. Genialna pogoda, smaczne jedzenie, sympatyczni ludzie. Wróciliśmy zadowoleni i opaleni, polecamy serdecznie!

    5.5/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    Artur, Warszawa 19.01.2020 | Tagi: 36-45 lat, w parze

    Wyjazd trochę na wariata, zupełny last minute żeby uciec dokądś na Sylwestra. Opinie o Dominikanie są raczej słabe - zupełnie niezasłużenie, niczym nie ustępuje innym karaibskim wyspom, które miałem okazję odwiedzić. Poza koniecznością posiadania podstaw hiszpańskiego nie ma się czego obawiać. Najlepiej wypożyczyć samochód i ruszyć przed siebie. Co ważne, hotel współpracuje z lokalną wypożyczalnią, która ma w ofercie mocno schodzone auta typu SUV - idealne i na dominikańskie drogi i na dominikańskich kierowców, jeżdżących z fantazją ale bez agresji. Sam hotel bardzo przyzwoity, dobre jedzenie, świetna obsługa, ładna plaża, bardzo dobra restauracja sushi i - z tego co obserwowałem korzystając czasem z plaży - świetna animacja (jeśli ktoś woli spędzać czas w hotelu, na pewno doceni). Skorzystałem też z jednej wycieczki organizowanej przez Rainbow i muszę pochwalić za małą grupę i dobrą organizację. Poza tym świetna obsługa przy samej rezerwacji jak i bardzo dobra opieka rezydencka na miejscu. Nie korzystam właściwie nigdy z biur podróży, ale po tym wyjeździe mogę polecić.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem