Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ciekawe miejsce, ale w kwestii turystyki mają duuuużo do zrobienia, wygląda jakby dopiero zaczynali. Niesamowity kontrast slamsów i szklanych domów.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wyjazd zgodny z prawdą czyli „light” wycieczki nie wymagające większego przygotowania, pół dniowe, wszystkie atrakcje w zasięgu do max 2h godzin w autokarze. Natomiast opcja light również tyczyła się opcji allinclusive w hotelu. Jedzenie w restauracji skromne raczej składają się z dwóch dań do wyboru, jedzenie poza stołówką w restauracji obok basenu oraz część z piecem na pizzę i snaki dodatkowo płatne. Bar również- basenowy bezpłatny, natomiast drugi wieczorowy również za opłatą. Kawy poza stołówka napijemy się tylko w papierowych kubeczkach na parterze przy windzie do pokoju. Mimo tego nie można narzekać na brak jedzenia lub picia, chciałabym podkreślić, że jest to zupełnie inne allinclusive niż w hotelach resortowych. Sam hotel położony w dobrej lokalizacji. Historyczna część miasta to parę minut taksówką, w okolicy dużo sklepów, restauracji. Do plaży trzeba przejść ok 100m od hotelu przez ulicę, część hotelowa wydzielona również z dostępem do baru. Hotel Caribe utrzymany w pięknym kolonialnym stylu, na terenie przebywa dużo zwierząt - pawie, papugi, tukany, sarny, leniwce :) Pokoje czyste, odświeżone, minusem brak balkonu na plus widok na wodę. Bardzo ważna informacja, na terenie hotelu trwa remont na wysokości części barowo basenowej, hałas od rana. Było to bardzo nieprzyjemnie podczas relaksu na basenie, wybieraliśmy leżak najdalej od tego miejsca, a obsługa próbowała zagłuszać to muzyką. Lot na plus bo bezpośredni (13h) warto przygotować jedzenie w własnym zakresie, podczas lotu serwis z jedzeniem raz, z napojami typu woda, sok, cola dwa razy. Kolumbia to hiszpańsko języczny kraj, przestrzegamy, że tylko jeden znany nam pracownik władał komunikatywnie językiem angielskim, natomiast ludzie są bardzo otwarci i jeśli potrzebny jest serwis w pokoju bardzo szybko jest to załatwione. Dodatkowo w kwestii wycieczek fakultatywnych, jeśli ktoś chce poznać magię Kolumbii zdecydowanie odradzam samego objazdu w wersji light- mamy niedosyt bo jest to przepiękny kraj o wielu twarzach. Jeśli szukacie wypoczynku i raczej odskoczni w postaci wycieczki to będzie opcja w sam raz. Przewodniczka raczej służyła jako lokalny tłumacz i organizator grupy, niż ktoś kto wprowadzi nas w historię Cartageny. Każdy wyjazd ma swoje wady i zalety, w ogólnym rozrachunku jesteśmy zadowoleni, głodni dalszej eksploracji, a przy tym wypoczęci.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Szanowni Państwo! Ogólnie rzecz biorąc, objazd po Cartagenie i jej okolicach udany. Niedosyt pozostawia,jednak, bardzo ubogi program turystyczny. Cieniem kładzie się również nieprofesjonalne, obcesowo, wręcz chamskie. traktowanie tyrystów przez rezydentkę Panią Agatę. Tejże wydaje się, że jest wyrocznią, nie przychodzi jej do głowy, że to właśnie podróżujący są jej pracodawcą. Wstyd, że biuro podróży z takim doświadczeniem i renomę zatrudnia takich rezydentów. To bardzo zniechęca do korzystania z Waszych ofert wyjazdowych!
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka rzeczywiście light, trzy dni z czego jeden to popołudnie. Przelot długi ok.12 godzin w upakowanym samolocie z niewielkimi odległościami między fotelami. Co ciekawe, żeby siedzieć obok siebie z partnerem/ką trzeba dopłacić ok.800zł. (to chyba przesada). Hotel Las Amaricas na dobrym poziomie z częścią starszą w 2 piętrowych budynkach i nową w 10-piętrowym budynku z basenem na dachu. Kilka basenów z oddzielną częścią dla dzieci. Można korzystać ze wszystkich. Pokoje czyste z klimatyzacją regulowaną. Wyżywienie dobre, każdy znajdzie coś dla siebie, chociaż monotonne. Obsługa uczynna. W formule all inclusive wydzielone bary (na początku nie wiadomo które). Duży minus to brak parasoli przy leżakach na basenach. Trzeba szukać cienia pod palmami bo słońce jest dość intensywne. Na plaży (szary ubity piasek) leżaki są płatne, ale odległość do super ciepłego morza jest mała i można po kąpieli wracać do hotelu. Po godzinie 18 wstęp na plażę jest zamknięty i strzeżony przez ochroniarzy. Niestety hotel położony jest blisko lotniska i co pewien czas słychać dość głośno startujące i lądujące samoloty.