4.8/6 (212 opinie)
4.0/6
1. Podróż ok … Dreamliner, jedzenie w economy słabe. Po ok. połowie lotu zabrakło odpłatnego zestawu whisky+cola. 2. Kontrola i odprawa po przylocie w Varadero ok. Bez zbędnego stresu, ale taki bałaganik jak w PL w czasach komunistycznych. Nie kwestionowano wwożonego alkoholu w bagażu podręcznym, 1l butelka. 3. Varadero Azul … Ośrodek na uboczu. Teren zadbany. Do miasteczka Varadero ok. 30min. „Taxi”. Pokoje mają już lata świetności za sobą, ale w sumie jest dobrze. W łazience pręt podtrzymujący zasłonę wokół wanny odpadł od ściany. Nikt tego nie naprawił. Bateria nad wanną dość zużyta, ale woda leci. Wiele dziur w ścianach po poprzednich uchwytach na papier toaletowy. Sejf w pokoju jest, ale nie był sprawny. Zgłaszałem 3 razy w recepcji - nikt tego nie naprawił. Jedzenie bardzo obfite, ale jakość mierna. Podobnie w lokalnych, odpłatnych restauracjach : japońskiej, włoskiej, kubańskiej. Po dniach prób, jajko sadzone na śniadanie było świetnym posiłkiem. Dobry 7-letni rum dostępny bez limitu. Resort przylega do przyjaznej, piaszczystej plaży. 4. Wycieczki … ciekawa do Havany ok. 2,5h autokarem w jedną stronę. Ciekawe opowieści pilotki podczas podróży. Warto posłuchać. Katamarany + delfiny byly dla mnie mniej atrakcyjne. 5. Nikt nie chce przyjmować płatności w Pesos. Rządzi USD i Euro. Wartość 1USD=1Euro. Niechętni co do monet Euro np. 1 Euro. Dlatego najlepiej zabrać banknoty 1USD. W hotelu i innych miejscach działają karty kredytowe. 6. Dokupiłem ubezpieczenie zdrowotne z wyłączeniem USA, ale to jest błąd. W przypadku potrzeby leczenia na Kubie jest ponoć szybki dostęp do lekarza, ale co z tego, kiedy nie ma medykamentów. Wtedy może być konieczny transfer do USA. Jeden pobyty na Kubie wystarczy.
4.0/6
Plusy: ładny i funkcjonalny hotel obok dużej plaży, pięknie utrzymana roślinność, bardzo duży pokój i łazienka. Minusy: jedzenie tragiczne, nie jeżdżę na wakacje aby się delektować, tym bardziej w "all inclusive" ale tutaj przeszli wszystko co widziałem w swoim 50-letnim życiu - smak zwykłych potraw - fatalny, pieczywo z mąki przenno-kukurydzianej, jedzenie letnie lub zimne, zero świeżych warzyw - wszystko ze słoików, bardzo mały wybór owoców, ciasta - niedopieczone, etc.etc. nie było co jeść - półmiski pełne ale strach było coś nałożyć, chyba tylko po to aby się zdziwić, że na nawet coś tak prostego jak jajecznica można "spieprzyć", kawa - pomyje, ogólnie trudno to nazwać restauracją, bardziej pasuje słowo stołówka, z tym że na normalnej "stołówce" nawet w PRL można było przyzwoich zjeść, tutaj nie Czystość - niestety podobnie - ręczniki poplamione jakimiś "utrwalonymi" na stałe plamami: czarnymi lub brązowymi (!), czuć je jakimś chlorem, po jednokrotnym użyciu nadają się tylko do wymiany na nowe, pokoje - niedomyte, korytarze, schody - brudne Pomimo wszystko dałem 4 "buźki" bo wypoczynek był w sumie udany
4.0/6
Witam serdecznie wszystkich Podróżników:) Wylot opozniony o 8 godzin. Plus ultra - omijać szerokim łukiem. Hotel 5* ??? Co najmniej 3 gwiazdki są doklejane!!! Rozumiem, że kraj 3 świata, że bieda jest, no ale bez przesady!!! U nas hotele 3 gwiazdkowe wyglądają o niebo lepiej. Zyczyłbym sobie, aby chociaż pani w biurze miała choć trochę przyzwoitości i poinformowała że na miejscu są takie słabe warunki. Jedzenie koszmar, codziennie to samo, i mało bezpieczne bo płynne, maziowate, ale wiadomo każdy znajdzie coś dla siebie... Pogoda rekompensuje wszystkie niedoskonałości. HAWANA must see!!! A już przejażdzka limuzyną to konieczność tej wycieczki.
4.0/6
Wyjazd dobry, natomiast wycieczki bardzo "light" - warto dodać chociaż po jedno lub dwa muzea i wydluzyc czas wycieczki, szczególnie w Havanie - znajduje sie blisko Varadero, a bylo za malo czasu wolnego w Starej Havanie. Przejazd kabrioletami bardzo fajny. Przewodnicy dobrze przygotowani, ciekawie opowiadają plus sa bardzo pomocni. Wycieczka katamaranem - opcja dodatkowa bardzo ciekawa.