Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Dobra organizacja pilotka p. Agnieszka super przekazywała interesujące informacje trzymała grupę w ryzach. Bardzo dziękuję. Niewielkie zastrzeżenia do niektórych hoteli z minimalnymi pokojami w których trudno rozstawić walizki bez windy. Za taką cenę sugerowałabym rozważenie skorzystania we wszystkich miejscach noclegu hoteli Scandic wraz z wyżywieniem. Poza sieciąstandard wyżywienia 3
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Trudno opisać różnorodność i piękno krajobrazów Norwegii - to oczywiście największy plus wyjazdu i absolutnie nie żałuję udziału w tej wycieczce. Fiordy, wodospady, góry, płaskowyże, dzika roślinność, piękne Bergen i zadbane Oslo. Wycieczka jednak zyskałaby na atrakcyjności, gdyby zmodyfikowany został jej program, zwłaszcza dotyczący logistyki. Dwa dni są przeznaczone na ok. 8-godzinny przejazd autokarem, z krótkimi postojami na toalatę i zdjęcia. Czy nie można byłoby zorganizować przylotu do Trondheim i wylotu z Oslo, nawet za dopłatą? To z pewnością pozwoliłoby na zwiedzenie większej liczby miejsc. Przerwy w ciągu dnia były zazwyczaj za krótkie, bo dostaliśmy ok. 40 minut na zjedzenie lunchu (śniadanie codziennie ok. 7, obiadokolacja ok. 19), kupienie pamiątek, zrobienie zdjęć. Było tak chociażby na Drodze Trolli, gdzie można by spędzić więcej czasu, ale spieszyliśmy się do miasteczka i rejs po Geirangerfjord. Tam czekaliśmy ok. 90 minut i właściwie nie było co robić, bo lunch już zjedliśmy w biegu (lub w autokarze, kto wziął na wynos), a ile można chodzić po 15 sklepikach z pamiątkami...? Podobnie źle zorganizowany był nocleg w tym dniu - z Geirangerfjord jechaliśmy na noc Innvik, by rano cofnąć się półtorej godziny na wjazd na Dalsnibbe, a potem znów jechać w tym samym kierunku (czyli mieliśmy 3 godziny tej samej trasy). Rozumiem, że hotel bliżej, w którym zazwyczaj wycieczki się zatrzymywały, był zamknięty, ale nie lepiej było zostać bliżej Geiranger niż pędzić do Innvik? Marnotrastwo czasu i pieniędzy na beznynę. Wielkim zawodem były obiadokolacje... Kosztowały one niemało (ok. 1300 zł), a w kraju morskim 4 dni z rzędu jedliśmy kawałek kurczaka, 4 ziemniaczki i 3 kawałki warzyw. Ani smaczne, ani sycące (nie wiem, jak mężczyźni się tym najedli). Teoretycznie można było kolacji nie dokupić, ale zdarzały się noclegi, że nie było gdzie zjeść poza hotelem. Coś, co mnie najbardziej zirytowało, to niemożność siedzenia w autokarze na pierwszym siedzeniu, bo podobno takie teraz COVID-owe zalecenia i dodatkowo przyczepiona folia ograniczająca widoki przez przednią szybę, podczas gdy dopłaciłam 150 zł za siedzenie z przodu, by właśnie mieć te najlepsze widoki. Reklamacja w toku.... Pani pilotka - widać, że zna Norwegię, ale opowieści tematycznie czasem w ogóle z sobą niepołączone, w każdy dzień coś innego. I to ona powinna lepiej organizować czas wolny, tzn. powinniśmy mieć więcej czasu na posiłki, kupienie pamiątek (wciąż były takie zapewnienia, a potem się okazywało, że się spieszymy lub mamy postój 30-minutowy w miejscu, gdzie nic nie ma...). Oczywiście trudno wszystko zaplanować w dobie COVID, ale od biura z takim doświadczeniem i za taką kwotę wymagam jednak trochę więcej...
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Piekny kraj wart zobaczenia, niesamowita przyroda , fantastyczne krajobrazy, hotele dobre, autocar nowoczesny, wygodny i niezawodny, kierowca bardzo dobry i sprawny. Pilot wycieczki staral sie urozmaicic jazde opowiesciami o kraju i mieszkancach. Ostatnie 2 dni zmarnowane caly dzien w autokarze azeby przebyc odleglosc z Bergen do Oslo zakwaterowac sie na noc w hotelu a nastepnego dnia czekac do poznych godzin na wylot do Polski. Byloby znacznie lepiej poprostu wyleciec z Bergen.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wycieczka udana, pelna wrazen ale wiekszosc noclegow i wyzywienie ponizej oczekujacego standardu
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Malownicza trasa i niezapomniane, urzekające krajobrazy. Warto wykupić dodatkowe posiłki, obiadokolacje. Kierowca p. Kajtek rewelacyjny, wielkie brawa, moja ocena 6+ ; Pilot p. Lolek nie sprawdził się. Sprawiał wrażenie osoby wypalonej zawodowo. Małe zaangażowanie w przekazywanie wiedzy, co nie umiliło wycieczki, moja ocena 1+. Wg mnie, Pilot to najsłabszy punkt tej wycieczki.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Piękna trasa, wspaniałe krajobrazy, rewelacyjny kierowca - pan Kajtek. Niestety po raz pierwszy na wycieczce z Rainbow pilot nie spełnił naszych oczekiwań. Zabrakło pasji, ciekawych informacji o mijanych miejscach (najczęściej odczytywane), a także o możliwościach zjedzenia posiłków (najchętniej charakterystycznych dla Norwegii).
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pani przewodniczka fajna ale dużo słów i to trochę męczące. Czasem niezrozumiałe. Chyba nazywała się Magda K.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Po raz pierwszy w Norwegii. Jak dla mnie, wystarczy. Ładnie, niektóre miejsca bardzo ładne, ale trochę nudno tak jeździć dzień w dzień i oglądać prawie ciągle to samo. Codzienne pakowanie do autokaru i wypakowywanie w nowym hotelu - męczące, choć normalne przy objazdówkach. Bez dnia odpoczynku i spędzenia go w inny sposób. ale to pewnie w wersji Objazd-Wypoczynek.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
wycieczka udana, było cieplej niż było zakładane
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Bardzo chcieliśmy zobaczyć ten kraj. Szczęśliwie trafiliśmy na dobrego pilota Panią Mariolę S. Pozostał mały niedosyt .. wg nas w Oslo moglibyśmy być dzień dłużej. Zdecydowanie sugerowalibyśmy zakończenie wycieczki w Bergen - bo jeden cały dzień sprowadził się do przyjazdu autokarowego w okolice Oslo, a drugi cały do wieczora trzeba było czekać na lot powrotny - czyli o dwa dni na siłę przedłużona.