Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz
5.5/6
Wojciech, KATOWICE 25.09.2018 Termin pobytu: sierpień 2018
Fiordy - Droga Atlantycka - nie tak miało być
Miał być lot samolotem, a tu samolot ledwo wystartował, już po chwili lądował (1,5h). W Oslo miało być panoramiczne zwiedzanie centrum miasta z autokaru, ale miejscowa Pani przewodnik uparła się, że przespaceruje się z nami i pokaże kilka obiektów "na żywo". Mieliśmy zwiedzać wnętrze kościoła słupowego, ale był zamknięty. Więc Pani Pilot zwróciła nam stosowną kwotę w miejscowej walucie. Droga Atlantycka miała dostarczyć niezapomnianych wrażeń (przejazd pod falami kłębiącego się oceanu), a ocean wyglądał jak jezioro. Rejs widokowy po Geirangerfjordzie miał się odbywać podczas słonecznej pogody, a siąpiło (katastrofa). W hotelu górskim w Videseter miało być skromnie, a tu bufet przygotowany przez właścicieli na kolację był porównywalny z bufetem w Sandefjordzie. Na Dalsnibbie miało nie być żadnej widoczności, a była. Największe rozczarowanie to Bergen. Legendarna stolica deszczu (300/360 dni deszczowych w roku). Deszczu niestety nie stwierdzono. I jeszcze na dodatek świeciło słońce, chmurki były symboliczne i jak na tę porę roku było nieprzyzwoicie ciepło. Na dodatek fiord, nad którym mieszkał Edvard Grieg okazał się nie urwisty (jak to powinno być), ale przypominał raczej zatoczkę z symbolicznymi pagórkami. Na targu rybnym w Bergen miała być degustacja mięsa z wieloryba, ale sprzedawca wolał dyskusję biznesową z napotkanymi frankofonami. I jeszcze kozy łażące po dachu budynku, zamiast po łące. Ceny napojów i żywności chyba zostały złośliwie podniesione z myślą o naszym przyjeździe. A w ogóle to pogoda spłatała nam psikusa i zamiast spodziewanego zimna i ulewy było zgoła odmiennie. Podsumowując - wszystko to dzięki trollom, w które nikt nie wierzy, jednak wszyscy wiedzą, że istnieją.
5.5/6
Bożena Kraków 28.03.2014
Tajemnicza północna kraina
Niesamowita i niezapomniana wycieczka. Trochę obawialiśmy się długich tras autobusowych ale zupełnie niepotrzbnie. Świetny przewodnik. Największe wrażenie zrobiła na mnie różnorodnośc Norwegii, piękne i tajemnicze góry zwłaszcza nocleg wysoko w górach, dzika przyroda, lodowiec. To była niezapomniana przygoda.
5.5/6
Małgorzata, Tarnów 09.08.2019
Fiordy Norwegia Sierpien 2019
Bardzo udana wycieczka. godna polecenia. Uważam jednak że ostatni dzień z całodziennym przejazdem do Oslo powinien być inaczej zorganizowany.
5.5/6
Aleksander, Zakrzewo 07.09.2023 Termin pobytu: sierpień 2023
Znakomita wycieczka
Widoki i przeżycia niesamowite.Wycieczka dobrze zorganizowana.Intensywne zwiedzanie.Ale był też czas na wypoczynek w hotelach w dobrym standarcie.Bardzo dobry kierowca,który doskonale radził sobie na trudnych drogach.