Opinie o Gran Canaria - Kontynent w miniaturze, Abora Buenaventura

5.3/6
(239 opinii)
Atrakcje dla dzieci
5.1
Intensywność programu
4.7
Obsługa hotelowa
5.6
Pilot
5.2
Plaża
5.2
Pokój
5.3
Położenie i okolica
5.5
Program wycieczki
5.1
Rezydent
5.3
Sport i rozrywka
4.9
Transport
5.7
Wyżywienie
5.3
Zakwaterowanie
3.8

Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    7

    Covidowe szaleństwo

    Katarzyna, Pabianice 24.09.2021

    Gdyby nie to covidowe szaleństwo, pewnie byłoby lepiej.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    3

    Gran Canaria w pigułce

    Monika 23.04.2025 | Termin pobytu: kwiecień 2025

    Wycieczka była ciekawa i dobrze zorganizowana, a program obejmował wszystkie najważniejsze atrakcje wyspy. Autobus zawsze przyjeżdżał punktualnie, a przewodnicy imponowali wiedzą i zaangażowaniem. Największe wrażenie zrobiła na nas wyprawa do centralnej części Gran Canarii – widoki były naprawdę zapierające dech w piersiach. W dni wolne z łatwością poruszaliśmy się komunikacją miejską, a zakup biletów był prosty i wygodny. Zdecydowanie polecamy odwiedzenie wydm – nie tylko z punktu widokowego, ale także pieszo, by doświadczyć ich wyjątkowego klimatu. Okolica latarni morskiej również zasługuje na uwagę. Plaże były czyste i zadbane, co świadczy o trosce o środowisko. Wszystkie punkty programu zostały zrealizowane, jednak jednego dnia wycieczka zakończyła się godzinę wcześniej niż przewidywano, co sprawiło, że w niektórych miejscach brakowało czasu na spokojne zwiedzanie. Jeśli chodzi o zakwaterowanie, hotel znajduje się w samym centrum, co ma swoje plusy, ale niestety na parterze działa bar z muzyką na żywo, co może być uciążliwe wieczorami. Po przyjeździe nasz pokój nie był należycie posprzątany, co natychmiast zgłosiliśmy. Początkowo trudno było się skontaktować z recepcją, ale ostatecznie udało się uzyskać pomoc i pokój został doprowadzony do porządku. Hotel ogólnie sprawia wrażenie przestarzałego – wymaga remontu, szczególnie łazienki i części wspólnych. Basen oraz leżaki były niezbyt czyste, a wielu gości rezerwowało leżaki ręcznikami, co było nieco problematyczne. Wyżywienie w hotelu oceniamy jako przeciętne – posiłki były monotonne i powtarzały się codziennie. Mieliśmy też nieporozumienie dotyczące wykupionego wyżywienia – według nas rezerwowaliśmy pobyt z obiadokolacjami, a na miejscu okazało się, że mamy tylko śniadania. Niestety nie mieliśmy dowodu w postaci zrzutu ekranu, a biuro przesłało nam jedynie ponownie umowę, bez głębszego wyjaśnienia. Kawa podawana do śniadań była bardzo słabej jakości, co nas rozczarowało, zwłaszcza że wyspa słynie z własnych plantacji kawy. Dodatkową kwestią, która zwróciła naszą uwagę, były znaczne różnice w cenie wycieczki pomiędzy uczestnikami – w naszym przypadku sięgały one ponad 1000 zł. Wszyscy uczestnicy mieli ten sam program, ten sam hotel i warunki pobytu, dlatego uważamy, że ceny powinny być bardziej jednolite. Podsumowując – jesteśmy zadowoleni z samego programu wycieczki i atrakcji, jakie udało się zobaczyć. Mamy jednak nadzieję, że zgłoszone uwagi pomogą w ulepszeniu przyszłych ofert.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    1

    Przyzwoity hotel, ale bez rewelacji

    Artur, Warszawa 14.03.2025 | Termin pobytu: luty 2025

    Hotel w porządku, ale bez zachwytu. Wybór jedzenia mocno ograniczony, potrawy powtarzalne i mało oryginalne. Brakowało owoców (praktycznie nie było wyboru). Pokój fajny, spory, czysty, choć bez widoku na ocean. Plusem był podgrzewany basen zewnętrzny - byliśmy w okresie zimowym, co ma znaczenie. Generalnie hotel jest mega wielki, w restauracji panuje tłok (czasem trudno znaleźć wolny stolik), w czasie posiłków jest głośno i tłoczno. Na pewno nie jest to kameralne miejsce. Ogólnie OK, ale bez rewelacji i pewnie następnym razem wolałbym mniejszy hotel.

    4.0/6

    Czy ta opinia była pomocna?

    5

    Wypoczynek 21.01-27.01.2025

    Anna 10.02.2025

    Mieliśmy wyjątkowe szczęście ;) w styczniu, w którym podobno (wg rezydenta i przewodniczki) od lat jest deficyt deszczu, PADAŁO i to aż 4 (CZTERY!) dni z rzędu (z siedmiu). Nie było to bardzo uciążliwe, ale zdarzyło się, jeśli więc ktoś będzie się kiedyś wybierał na wycieczkę na Gran Canarię w styczniu - powinien pamiętać o zabraniu z sobą płaszcza przeciwdeszczowego, przydadzą się też cieplejsze bluzy (zwłaszcza na wycieczkę Gran Tour fantastyczna wyspa przy mniej korzystnej pogodzie). Co do hotelu - jest naprawdę wielki, olbrzymi, prawdziwy kołchoz, co widać niestety w niektórych godzinach posiłków (trzeba się określić, na którą godzinę się przyjdzie, ale nie jest to zobowiązujące) i w drodze, którą trzeba czasem pokonać z pokoju do restauracji/basenów. Mieszkaliśmy w budynku A na 6 piętrze. Przejście do wyjścia/basenu/restauracji - na skróty - zajmowało 4 minuty, normalne - ok 8, ale naprawdę szybkim tempem. Wszędzie było daleko ;) Za to widoki z okna piękne - zwłaszcza wschód słońca nad oceanem cudowny! Pokój duży, przestronny, jasny, ładny, sprzątany codziennie. Łazienka byłaby bardzo przyzwoita, gdyby nie niemiły zapach z kratki pod prysznicem (od drugiego dnia pobytu) i niemożność ustawienia właściwej temperatury wody, leciała na przemian albo zimna, albo gorąca, nie było sposobu, żeby to zmienić. Okno balkonowe nieszczelne, przy dużym wietrze gwizdało w pokoju, ale nie to było najgorsze. Cóż..... jeśli ktoś lubi imprezy do późna w noc (naprawdę do późna - 2-3.00) to będzie się czuł jak ryba w wodzie, jeśli nie lubi - będzie się męczył z baaaaaardzo głośną muzyką, aż sąsiednie restauracje/hotele ją wyłączą i nastanie błoga cisza ;) Jedzenie w restauracji różnorodne, głodnym się nie wyjdzie, mogłoby być ładniej podawane, bo oka nie cieszy, ale bywa smaczne. Do kolacji nie można sobie zrobić herbaty. Fajnym pomysłem jest bar z przekąskami i napojami, ale o ile słodkie przekąski nie budzą wątpliwości, to wytrawne/słone już tak. Może są smaczne, ale wyglądają mało smakowicie i nie zawsze świeżo. Plaża daleko (bez przesady, ale troszkę trzeba przejść), można podjechać autobusem kilka razy dziennie. Ocean w styczniu zimny i mało przyjazny. Piasek ciemny (strasznie brudzi), jeśli nie wieje , da się trochę poleżeć, zwłaszcza przy miłej temperaturze 24-28 st. Cudowna promenada, którą można spacerować, spacerować, spacerować...... Przepiękne wydmy! Ciekawa latarnia morska w Maspalomas. Interesujące Las Palmas, do którego można podjechać autobusem kursowym i obejrzeć wiele fascynujących rzeczy. Jest gdzie pochodzić/pojeździć/zrobić zakupy. Jednym słowem - wycieczka bardzo udana, ale miejscówka nazbyt wielka i głośna (tak, wiem, imprezowe centrum....) :) Woda w jednym z basenów - chłodna, w drugim nie sprawdzaliśmy, przy tym drugim były też jakieś animacje, ale nie stanowiły przedmiotu naszego zainteresowania. Opieka rezydenta - bez zarzutu, organizacja wyjazdu przez biuro - podobnie. Wycieczki fakultatywne (Gran tour fantastyczna wyspa i nurkowanie) bardzo udane.

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem