5.4/6 (82 opinie)
6.0/6
Bardzo ładny pokój, przemiła obługa, czysto, spokojnie
6.0/6
Dzień dobry Jeśli ktoś szuka sielankowego odpoczynku od gwaru i tłumów ludzi . To miejscowość KOKINO NERO i pensjonat KALYPSO to najlepsza opcja. Można tutaj mieć do wyboru dwie opcje - bez wyżywienia i z wyżywieniem. Z tym że na posiłki trzeba przejść ok 200m do innego hotelu. Obiekt zadbany bardzo przyjemny. Otoczenie czyste, na terenie jest basen dostępny dla klientów pensjonatu. Bardzo miły i z poczuciem humoru właściciel. W miarę można porozumieć się po polsku, jeśli ktoś nie zna angielskiego. Prowadzi też kawiarenkę -tylko napoje . Parzy najlepszą kawę w Kokino Nero. Szkoda że dojazd do tej sielankowej miejscowości zajmuje parę godzin 3-4. Ale urok tej miejscowości, dużo zieleni ,umiarkowany klimat lagodzony przez bliskość gór i morza rekompensuje wszystko. Polecam również odwiedzenie Tawern - sprawdzone jedzenie ! TaBeovaki , Tawern Maria Kokino Nero. Warto odwiedzić i skorzystać z naturalnych term 🤣🤣🤣 żelaziste zimne zdrowotne źródła dobre dla ochłody. Będę tam wracać w miarę możliwości i oczywiście do Kalypso. Pozdrawiam Iliasa 🤗
6.0/6
Śliczne miejsce, urokliwe. Właściciele przesympatyczni, pokoje czyste. Polecam w 200%
6.0/6
Spędziliśmy spokojny i relaksujący tydzień w pensjonacie Calypso. Obiekt jest czysty i zadbany, pokoje średniej wielkości ale wystarczające dla dwóch osób i sprzątane w połowie pobytu, łóżko bardzo wygodne, pościel świeża i pachnąca, łazienka z czystymi recznikami, w kuchni lodówka, czajnik elektryczny, płyta z dwoma palnikami, jakieś kubki, sztućce i talerze, ale tylko jeden garnek. Doplacilismy do klimatyzacji ale po pierwszej nocy zrezygnowaliśmy z niej- w ostatniej dekadzie sierpnia okazała się zupełnie zbędna, pomimo tego że w ciągu dnia było ok 28-30 stopni. W obiekcie jest rowniez mały basen , zazwyczaj pusty podczas naszego pobytu ale bardzo przyjemny. W wiosce są dwa sklepy spożywcze, piekarnia, rzeźnik i kilka knajpek, biuro podróży pani Iwony i siedziba Rainbow i to wszystko. Komunikacja miejska kursuje do końca sierpnia, potem wydostać się można stamtąd albo wynajętym samochodem albo taksówką(w obu przypadkach bardzo pomocna pani Iwona)