Opinie klientów o Studia Katerina

4.7 /6
104 
opinie
Atrakcje dla dzieci
2.4
Obsługa hotelowa
4.3
Plaża
4.3
Pokój
4.5
Położenie i okolica
5.1
Rezydent
4.8
Sport i rozrywka
3.5
Wyżywienie
4.0
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

3.5/6

KATARZYNA, WARSZAWA 05.09.2019

Bez szału

W ramach wakacji mieliśmy do dyspozycji niewielki pokój wraz z aneksem kuchennym oraz łazienką. Pokój był po remoncie, więc jego stan określam jako dobry + . Nie są to warunki luksusowe, jeśli ktoś szuka tylko miejsca na nocleg i nie oczekuje kilku gwiazdkowego hotelu to będzie to zupełnie wystarczające. W naszym pokoju nie było klimatyzacji. Część pokoi ją ma, a część nie. Na pytanie o klimatyzację pokazano nam okna, żeby zrobić sobie przeciąg. Tylko pytam jak? Studio nie znajduje się nad morzem tylko na uboczu, więc nie ma tam takiej możliwości W pokoju było duszno, nie było możliwości schłodzenia. Pokój znajdował się na piętrze, przez co dodatkowo nagrzewał się od dachu. Nie jest to zwykły hotel, warunki skromne.

3.5/6

Anna , WARSZAWA 26.09.2018
Termin pobytu: wrzesień 2018

Okolice Kokkino Nero

Studio Katerina jest wspaniałe: ciche, położone na uboczu, czyste i codziennie rano przywożone są owoce/warzywa pod sam budynek. Mam jednak uwagi do obsługi biura Rainbow: 1 - brak jest jakiekolwiek mapy okolicy: dojścia do plaż, do innych atrakcji itp. Oczywiscie pracownicy biura tłumaczą gdzie iść, ale wydaje mi się, że zrobienie nawet odręcznie narysowanej mapki nie powinno być problemem. 2. Dowóz na lotnisko: zjeżdżają dokładnie w tym samym czasie 3 wielkie autokary i tworzy się wielka kolejka (40 minut stania). Czy trudno jest zaplanować przyjazdy nawet w 10-20 minutowych przerwach? poza tym wypoczynek wspaniały, ale plaże bardzo kamieniste i skały w morzu więc kąpiel dla odwaznych...

3.5/6

ww 07.10.2017
Termin pobytu: wrzesień 2017

Jest OK

Wyjazd był zaplanowany praktycznie z dnia na dzień, kupiony przez internet w czwartek późnym wieczorem, wylot w sobotę rano. Nigdy wczesniej nie bylismy w Grecji i nigdy w obiekcie typu "studio" i w opcji all inclusive light, więc nie ma zbytnio porównania. Sam obiekt jest OK, jedyne do czego można się przyczepić to pod łóżkami był brud tzn. nie posprzatane, mnóstwo kurzu, znalazłem nawet jakas chusteczkę po poprzednich lokatorach. Reszta wysprzątana włącznie z łazienką - bardzo czysto. Zaletą jest wygodna łazienka, aneks kuchenny z kompletem naczyń i sztućców oraz duża lodówka. My mieliśmy opcje all inclusive light więc nie korzystalismy z aneksu. Do mankamentów należy brak polskiej TV - to dość dziwne że nie ma nawet ogólnie dostępnej TV Polonia skoro chyba 99% turystów którzy tu mieszkają to polacy. Tam gdzie mieszkalismy z żoną (ostatni pokój od strony grila) internet Wifi był tylko przy oknie - ale w tym wypadku w czasach braku roamingu w UE nie ma to większego znaczenia. Gospodarz to sympatyczny starszy gość bardzo pozytywnie nastawiony. W obiekcie jest też bardzo mały nowy basen - ale wystarczy do ochłody w upalne dni - a takie są tu nawet z końcem września. Kokino Nero to Polska za granicą i tu przypomina mi sie pobyt na Majorce gdzie wydawało nam się jesteśmy w jakimś landzie niemieckim. W Kokino Nero jest podobnie wszystko jest po polsku, wszędzie są nasi rodacy. A na koniec wieki plus dla Rainbow za pomysł polskiej strefy. Strzał w dychę. Pierwszy raz przez przypadek wybraliśmy waklacje z Rainbow i prawdopodobnie skorzytsamy ponownie z oferty, być może nie z typu "studio" bo cenimy sobie większy komfort, ale w porównaniu do innych biur turystycznych tu opieka rezydenta, polska strefa, przekazywane infromacje przebijają inne firmy. Brawo dla Rainbow !

3.5/6

Tadeusz, 25.08.2016

Opis katalogowy z innej bajki

Nasz pokój w Studio Katerina należał do wyjątków, nie mających nic wspólnego z opisem katalogowym. Pomimo usilnych starań z naszej strony, nie udało nam się "nawiązać" kontaktu z Wi-Fi bezpośrednio w budynku Kateriny. Było to możliwe na ławeczce mieszczącej się przy sąsiadujących apartamentach Alexis i połączone z aspektem zdrowotnym - rozkoszowaniem się przyjaznym klimatem macedońskim. Obiecana klimatyzacja polegała na otwieraniu i zamykaniu okien (indywidualne sterowanie), za co, na szczęście, nikt nie pobierał opłat. Wyposażenie aneksu kuchennego sprzyjało utrwalaniu kulturalnych nawyków, jak dzielenie się jedyną znalezioną łyżeczką i kubkiem. Łazienkę należy uznać za magiczny wehikuł czasu i zarazem survival turystyczny. Zabytek z lat pięćdziesiątych, który nie wytrzymał próby czasu i dostarczał mocnych wrażeń: prysznic udający węża ogrodowego, samoopadająca zasłonka wraz z drążkiem prysznicowym, czyli gwałtowna pobudka rozleniwionego turysty. Jedynym atutem Kateriny jest jej usytuowanie z dala od głównej drogi i w otoczeniu zieleni i kwiatów, gdzie należy przebywać jak najdłużej, ograniczając tym samym burzliwe kontakty ze swoim apartamentem.Szczególne podziękowania dla rezydentów - p. Leszka i p. Agnieszki, którzy dokonali cudu zamiany naszego lokum oraz wyrazy uznania dla ich profesjonalnego podejścia do rozczarowanego stanem rzeczy turysty. Szkoda tylko, że z powodu nierzetelnego opisu katalogowego, rezydenci zbierają owoce niezadowolenia klientów. Może jako sugestia dla Ranbow, rezydenci powinni dostać kilkutygodniowe, pełnopłatne wakacje przed rozpoczęciem sezonu, sprawdzając ile pokoi naprawdę, jeśli w ogóle, jest zgodnych z opisem danego pensjonatu. Sugestia dla rezerwujących wyjazdy: nie dajcie się uwieść opisom katalogowym!
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem