5.1/6 (99 opinii)
Kategoria lokalna 2.5
1.0/6
Byłam w Kokkino Nero już szósty raz. Za każdym razem w innym pensjonacie. Niestety Studia MARIA nie polecam. W pokoju było tylko jedno krzesło, jedna szafka nocna i żadnego stolika, komody lub blatu. Łazienka wielkości kabiny natryskowej z uszkodzonymi szafkami, pourywanymi uchwytami i przegniłymi drzwiami ,co nie dziwi gdyż codziennie leje się na nie woda podczas kąpieli. Trzeba kąpać się szybko, bo woda nie spływa i zalewa kuchnię, a my stoimy po kostki w wodzie w łazience. Uchwyt na ręczniki jest zbędny. Pod prysznic nie można niczego zabrać, bo nie uchowa się suche. Garnki nie nadają się do użytku. Patelnia niegdyś teflonowa z wyżłobieniami do gołego metalu. Można zapomnieć o gotowaniu. Nad trzema balkonami markizy, pozostali goście- pełne słońce. Na balkonach przetarte fotele. Pod koniec sezonu nie nadawały się już do użytku. Gospodarze nie są mili. Nie jest prawdą ,że można korzystać w terenu zielonego przy posesji, gdyż taki nie istnieje, Jedyny stolik pod drzewem jest okupowany przez gospodarzy z małym dzieckiem, które dodatkowo robi pobudkę o 6 rano.Jak poprosiliśmy o rolkę papieru toaletowego, to powiedziano nam ,że RAINBOW płaci tylko za jedną :)
1.0/6
Witam serdecznie , w studio Maria byliśmy z znajomymi we wrzesniu 2022, pokoje czyste, za taką cenę nie oczekiwaliśmy luksusów , główny problem to ciepłą woda , niestety jak z wycieczek fakultatywnych wróciliśmy po 18 to wody cieplej nie uraczysz, codziennie musieliśmy właścicielkę nagabywać aby przełączyła wodę z bojlerów solarnych na prąd, było to bardzo uciążliwe, czysta pościel i ciepła woda tylko tego oczekiwaliśmy , pozdrawiam
0.5/6
W Grecji jesteśmy regularnie od wielu lat, po raz trzeci z RAINBOW, nigdy nie była to taka katastrofa. Studnia Maria, pok. nr 10 koszmar, 2 tygodnie tak jak by spało się w kanale ściekowym ze wszystkimi jego "walorami", koszmar. Studia wyposażone dramatycznie, a raczej wcale. Nie byłabym w stanie w tej kuchni przygotować herbaty, a co dopiero śniadania czy czegos więcej. Higiena, higiena... miejsca. Należymy do turystów spędzających pobyt na plaży, na wycieczkach, spacerach- aktywnie. W Kokkino Nero jest jedna ulica, przy niej sklepy z nie sympatycznymi właścicielami. Nigdy nie wierzyłam, że w takim tonie będzie moja wypowiedź na temat greckich wakacji. Uwielbiamy Grecję, ale nie to miejsce, Grecy oblewający wodą psy, a nawet rzucający w nie kamieniami, dramat...W tym miejscu można spędzić 2 dni: zobaczyć Oko Zeusa, Most Bizantyjski - zarośnięty drzewami, małe spa, wykapać się - w czystym morzu i to wszystko. Monopol na samochody ma jedyna wypożyczalnia w tej okolicy i ceny ….Nigdy więcej za własną kasę takich "atrakcji" W ofercie jest napisane, że transfer z lotniska trwa ok 3 godziny, nie wiem dlaczego nasz trwał ponad 4...Po przyjeździe na miejsce jedyne co chcieliśmy zrobić my zakochani w Grecji - uciekać jak najdalej, np. do oddalonej ok.70 km. Paralii, do cywilizacji. W tym całym koszmarze jedynie Rezydent, Pan Piotr, wysoka kultura osobista i chęć współpracy i pomocy, czego nie można powiedzieć o Pani, pracownicy Rainbow, w celu załatwienia sprawy, odsyłała nas do miejsca, gdzie kupiłam imprezę - do Łodzi, "bardzo przydatna osoba".