Opinie klientów o Gruzińska uczta z Kutaisi

5.0 /6
69 
opinii
Intensywność programu
4.6
Pilot
5.1
Program wycieczki
5.1
Transport
5.4
Wyżywienie
4.4
Zakwaterowanie
4.8
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
Najlepiej oceniane
Wybierz

4.5/6

Kamila, Żagań 02.08.2019

Gruzińska uczta z Kutaisi

Przepiękne krajobrazy, niesamowite widoki. Niektóre hotele były dość słabe, z pleśnią pod prysznicami. Jedzenie mało urozmaicone. Hotel przy dworcu bardzo słaby. Najlepiej by było z niego zrezygnować, bo część osób z grupy miało po nim problemy żołądkowe. Jedzenie stare i niesmaczne w nim. Pozostałe hotele na dobrym poziomie i smaczniejsze jedzenie. Trochę mało intensywny program. Serdecznie polecam bo warto.

4.0/6

Kamila 17.07.2019

Warto!

Gruzja to kraj kontrastów, które zdecydowanie warto zobaczyć! Dzięki wycieczce objazdowej można doświadczyć klimatu wielu miejsc i dokładniej poznać kraj. Drugi raz korzystałam z usług firmy Rainbow w zakresie objazdu i jestem zadowolona.

4.0/6

Ciekawa świata 02.07.2022

Można byłoby więcej, ciekawiej i bardziej intensywnie

Przyzwoicie zorganizowana wycieczka, niemniej jednak kolokwialnie mówiąc, szału nie było. Wylot spóźniony godzinę, długie oczekiwanie na lotnisku przylotowym na grupę warszawską. Popołudniem spacer po Kutaisi, bo zwiedzaniem tego nazwać się nie da. Po prostu nie ma co oglądać, prócz katedry Bagrati na obrzeżach miasta. Jaskinia Prometeusza przyjemna, przejazd do Tbilisi nieuciążliwy. Stolica jest mega! Piękne, przyjazne miasto za dnia, wieczorem i nocą. Bezpiecznie i międzynarodowo. Tradycja idealnie miesza się z nowoczesnością. Warto zgubić się w uliczkach starego miasta, a widok ze wzgórza Narikala robi wrażenie. Przepiękna trasa przejazdowa Gruzińską Drogą Wojenną i choć pogoda nie dopisala w Stepancminda, zdecydowanie warto było pojechać. Niesamowite krajobrazy Kaukazu, niczym z kart albumu fotograficznego. Zielone plenery twierdzy Ananuri i jeziora Zinwalskiego. W drodze nad Morze Czarne sporo zwiedzania katedr, kościołów, oglądania twierdz, z których Rabati zapada w pamięć. Ciekawe i pięknie położone skalne miasto Wardzia, którego zwiedzanie może stanowić pewne wyzwanie zwłaszcza w czasie upału, ale zdecydowanie warte wysiłku. Całkowicie niepotrzebny dodatkowy nocleg w miejscowości Achalciche, który z powodzeniem można było zastąpić dwoma noclegami w Batumi, do którego w przeddzień wylotu przyjeżdża się zbyt póżno, aby połączyć jego oglądanie, np. z czasem wolnym na kąpiel i plażowanie. Hotele idealnie opisane przez uczestnika imprezy z września 2021 r., w pełni zgadzam się z opinią i wrażeniami poprzedniej recenzji z czerwca 2022 r. Muzeum kultu Stalina w Gori to zdecydowana pomyłka biura podróży, które poważnie powinno zastanowić się nad sponsorowaniem tego typu instytucji. Dodatkowo warto byłoby aby organizator jednak brał pod uwagę powtarzające się od lat opinie klientów o bazie noclegowej i zadbał o nocleg w przyjemniejszym obiekcie niż hotel w Achalciche z bardziej przyjazną obsługą i lepszym jedzeniem, które zdecydowanie psują wrażenie o kuchni i gościnności Gruzinów. Podobnie ma się sprawa z boxem śniadaniowym z 5 gwiazdkowego htl Sputnik w dniu wylotu, który nie posiadał nawet wody w swoim zestawie, a która mogłaby być najlepszym jego elementem, bo jakość i rodzaj składników z trudem była przyjmowana przez bezpańskie psy na postojach. Bardzo brakowało spontanicznych odwiedzin w lokalnej winnicy, supry w przydrożnej knajpie, gdzie stołują się Gruzini oraz zatrzymania się przy pasiece, piekarni we wsi, bez aranżowania wcześniej zamówieniem. Grupa bardzo zgrana, sympatyczna i dojrzała w swoich oczekiwaniach podróżniczych.

4.0/6

Agnieszka 07.09.2021

pierwsze smakowanie klimatu Gruzji

tydzień temu wróciłam z wycieczki objazdowej po Gruzji. Ogólnie oceniam wycieczkę dobrze. Jak zwykle nie zawiodłam się na jakości przewodnika - Karol Antończyk - było dobrze. Organizacja wycieczki dość dobra. Osobiście jak dla mnie za dużo chodzenia po monastyrach, wolałabym wizytę w winnicach i posmakowanie różnych gatunków win, z których Gruzja słynie. Pozytywnie zaskoczyła mnie jakość pokoju w Tibilisi, obsługa miła, posiłki w porządku, czystość bez zarzutu. Rozczarowanie - uczta, za którą trzeba dodatkowo zapłacić 30 EUR, absolutnie nie warte tej ceny - sugestia dla biura podróży - lepiej zorganizować degustacje win bezpośrednio w winnicy połączoną z jakimiś małymi przegryzkami, z pewnością każdy będzie bardziej zadowolony. Jakość autobusu może pozostawiać trochę do życzenia, gdyż jako że siedziałam z tyłu busa to nawiew, bo chyba nie klimatyzacja działała słabo, a przy temp ok 38 st było niekiedy ciężko. Wg mnie do poprawy hotel w batumi, który był usytuowany na samym końcu promenady, do starego miasta marsz ok 7,5 km. W hotelu brak lodówki, przy wilgotności pow 80% i temp 38 st, można sobie wyobrazić. Ogólnie wspominam wycieczkę bardzo dobrze, największe wrażenie to Kaukaz wysoki, Tibilisi i miasto skalne Wardzia. Będę polecała RT. 🙂
telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem