5.2/6 (313 opinie)
6.0/6
Program wycieczki jest dość intensywny, codziennie ponad 12 tysięcy kroków :) Większość czasu odwiedzaliśmy 2 miasta dziennie. Mieliśmy między 45 minut a 1 godziną i 45 minutami czasu wolnego. Pani pilot Ola jest super - dokładnie opisuje miejsce, do którego jedziemy, co nas czeka oraz szczegółowo mówi, gdzie i o której mamy się spotkać. Bardzo miłe wrażenie i świetny duch wycieczki. Transport był dobry - autokar z klimatyzacją, a krzesła były wygodne. Byliśmy codziennie w innym hotelu, więc w niektórych hotelach wyżywienie było super, a w innych średnie. Z powodu tak intensywnego programu, w głowie robi się trochę mieszanina, ale ogólnie jestem bardzo zadowolona, że pojechałam i tak dobrze trafiłam na pilota, miejscowych przewodników oraz całą naszą ekipę podróżujących.
6.0/6
Nie sposób opisać wszystkich wrażeń - bo było ich tak dużo. Andaluzja i Portugalia - nawet w trakcie ekspresowej wycieczki - to odlotowe pejzaże za oknem autobusu i przed nami - po wyjściu z autobusu, najbardziej na zachód wysunięta części kontynentalnej Europy itd. itd. Do tego zamki, pałace, obiekt sakralne, różne kultury, czy raczej mieszanka różnych kultur. Pomoczyliśmy się w Morzu Śródziemnym i wspinaliśmy na grzbiety wzniesień. Dzięki wycieczce fakultatywnej widzieliśmy też Afrykę (no, z oddali) no i pomnik Generała Sikorskiego! No i niezawodny pilot p. Marcin, no i kompetentni przewodnicy... Absolutnie polecamy tę wycieczkę wszystkim!
6.0/6
Bardzo trudno opisać wrażenia z wycieczki w kilku zdaniach, bo co krok byłam, bardzo pozytywnie zaskakiwania. poziomem opieki nad grupą naszej opiekunki, pani Joli oraz przewodników. Do dziś wspominam poziom wiedzy i sposób przekazu informacji, przede wszystkim przez Joel w Granadzie, ale i pozostałe osoby stanęły na wysokości zadania. Trasa wycieczki, choć bardzo wymagająca, dużo chodzenia i oglądania, to warto było pomęczyć się. Zresztą Hiszpania jest cudowna i dzięki tej wycieczce można się o tym przekonać, a do najpiękniejszych miejsc - wkrótce wrócić. Już planuję, że przyjadę do Madrytu, w którym się zakochałam i czuję niedosyt, że byliśmy tam tylko jeden dzień. Trochę żal, że Portugalia, to tylko Lizbona, Sintra, Fatima i koniec świata zachodniego, ale czasu było za mało, by jeszcze coś zaliczyć Można było mieć niewielkie zastrzeżenia do poziomu hoteli, ale wszędzie byliśmy tylko na jedną noc, śniadania były przyzwoite, kolacje też.
6.0/6
Fakt, wycieczka dość intensywna, ale warto było z uwagi na piękno odwiedzanych miejsc. Duże wrażenie zrobiła na mnie Sewilla i Lizbona, choć i pozostałe zwiedzane miasta były również interesujące (każde z nich miało swój urok). Dodatkowym atutem była możliwość wycieczki na Giblaltar. Hotele o różnym standardzie, wyżywienie raz lepsze, raz nieco gorsze, ale nie ma się co czepiać, w końcu chodziło o wrażenia, przygodę, zwiedzanie i tego doświadczyłam.