5.5/6
Naprawdę nie spodziewałam się, że tak dobrze będę wspominać ten wyjazd. Rainbow świetnie się spisał. Tutaj wiek nie ma znaczenia jak się okazało, ponieważ były zarówno rodziny z dziećmi około 10 lat, jak i emeryci i z tego co wiem wszyscy byli zadowoleni. Jeżeli chodzi o hotele to codziennie spaliśmy w innej miejscowości, zlokalizowanej w pobliżu miasta, które mieliśmy zwiedzać. Dwa razy trafiliśmy na hotel z basenem, więc można było nieodpłatnie skorzystać. Zdarzały się sytuacje, że w pokoju nie było suszarki, czajnika albo lodówki, ale o klimatyzację nie ma się co martwić, zawsze była i sprawnie działała. Jeśli chodzi o dojazd z hotelu do większego miasta, to najlepiej dojeżdżać taxi, bo do metra jest daleko. Obsługa w hotelu zawsze bardzo miła i pomocna. W kwestii jedzenia, często zdarzało się, że kolacje czy śniadania były serwowane, chociaż przeważały posiłki w formie bufetu. Na śniadaniach zazwyczaj do wyboru był chleb, croissanty, pain au chocolat, tortilla de patatas, ser, szynka, mleko i płatki, czasem jakieś jogurty, owoce w syropie, jakieś warzywa. Na kolacjach były frytki, panierowana ryba, czasem jakieś mięso, ryż z warzywami, makaron w sosie. Z deserami było różnie, czasem ciasto, czasem lody, albo coś przypominającego pudding, a czasem owoce. Do picia przeważnie woda, czerwone wino, kawa, herbata, rumianek, mięta i soki. Nie ma się co nastawiać na regionalne specjały. Na ogromne wyróżnienie zasługuje pani pilot Anna która przez cały wyjazd dbała o wszystkich, w trakcie długich przejazdów opowiadała o ciekawostkach na temat Hiszpanii, przybliżyła nam trochę historii kraju i włączała nam filmy. W hotelach zawsze była blisko nas, polecała miejsca, które warto odwiedzić, podpowiadała co warto przywieźć ze sobą, także naprawdę było widać zaangażowanie z jej strony. Oczywiście przewodnicy oprowadzający po poszczególnych miastach także zasługują na uznanie, szczególnie pani Yael. To nie było takie nudne zwiedzanie, chodzenie od jednego do drugiego miejsca. Było zabawnie, ciekawie i inspirująco. Można było zrobić naprawdę sporo pięknych zdjęć. Polecam gorąco "wieczór flamenco" (wycieczka fakultatywna). Dowóz i napój jest w cenie, ale co najważniejsze - ciarki na plecach gwarantowane. Przepiękny pokaz, widać było, ile serca i pasji w to ludzie włożyli. Muszę jeszcze wspomnieć o kierowcy, który jechał bardzo bezpiecznie i sprawnie, dzięki czemu zawsze byliśmy na czas (a nieraz nawet i przed czasem) w wyznaczonym miejscu. Co do programu wycieczki to warto wcześniej przygotować listę miejsc, które mamy chęć odwiedzić, a których nie ma w programie, żeby w trakcie czasu wolnego wiedzieć gdzie i jak najszybciej się dostać (kawiarnie, restauracje, parki, itp.). Nie uważam, żeby program zwiedzania był za bardzo wymagający, chociaż w niektórych miastach mogłoby być więcej wolnego czasu, ale też trudno wszystkim dogodzić. Ogromnym odkryciem i zaskoczeniem (pozytywnym) była Walencja i Sewilla, przepiękne miasta z cudowną architekturą. Największe wrażenie zrobił na mnie Madryt, moje marzenie, które w trakcie tych wakacji się spełniło. Pan Piotr (przewodnik) tym bardziej zachęcił mnie do ponownego odwiedzenia stolicy Hiszpanii. Warto też wykorzystać dzień przyjazdu i odjazdu, jeżeli nie ma nic w planie, można pojechać do Barcelony do muzeum Picassa, parku de Ciutadella, zobaczyć łuk triumfalny, czy poplażować na Barcelonecie. Świetny wyjazd i piękne wspomnienia, naprawdę warto!!
Aleksandra, Częstochowa - 29.08.2023 | Termin pobytu: sierpień 2023
6/6 uznało opinię za pomocną
5.5/6
W ciągu tygodnia zobaczyłam kilka najbardziej mnie interesujących miejsc w Hiszpanii. Obawiałam się, że w tak krótkim czasie niewiele zobaczę. Jednak plan wycieczki jest tak skonstruowany, a Pan Szymon tak zorganizowany, że jestem zadowolona, że byłam i zobaczyłam. Piesze zwiedzanie odbywało się w godzinach porannych, często w chłodnych, wąskich uliczkach lub zadrzewionych parkach. Przeważnie w samo południe przebywaliśmy w budynkach lub w klimatyzowanym autobusie. Przejazdy są długie, ale dobrze zaplanowane. Pan Szymon zawsze informował o najważniejszej rzeczy na takiej wycieczce: gdzie jest darmowa toaleta i kiedy będzie następna ;). Sporo wolnego czasu na lunch, kawkę, zdjęcia lub poszukiwania magnesików. Czuję pewien niedosyt po zwiedzaniu Madrytu, które odbywało się w szybkim tempie. Proponuję analizę planu tego dnia. Może zamiast kolacji w hotelu, w którym spaliśmy, dłuższe zwiedzanie miasta i wcześniejszy obiad w Madrycie lub na trasie przejazdu? Miłą niespodzianką był hotel w Lloret de Mar - blisko plaży, fajny basen i dobrze karmili. Dlatego oprócz wspomnień przywieźliśmy również piękną opaleniznę. Warto wybrać się na późny spacer wzdłuż plaży i poczuć klimat śródziemnomorskiego kurortu. Polecam również wieczór flamenco - na żywo wygląda spektakularnie.
Kamila, --- - 28.06.2019
13/14 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Bardzo dobrze zorganizowana impreza. Świetny pilot, pan Krzysztof R. Rewelacyjni przewodnicy po zwiedzanych miastach. Program intensywny ale bardzo ciekawy. Najważniejsze obiekty w zwiedzanych miastach - zatem to co najważniejsze - zostało nam pokazane. Niestety jest malutki minus - podczas wycieczki nie było zwiedzania (wewnątrz) Sagrady Familii, o czym nie zostaliśmy poinformowani wcześniej. Szkoda.
Bogusława, Warszawa - 26.08.2015
6/7 uznało opinię za pomocną
5.5/6
Nie mam słów, ab y wyrazić swe zadowolenie z tej świetnej wycieczki. Jej największe atuty to: znakomity, pełen kultury i erudycyjnie przygotowany do tematu objazdu PILOT, pan Ryszard, który nie tylko świetnie zna Hiszpanię, ale także jest doskonale zorganizowany, jeśli chodzi o logistykę, dostępne atrakcje, ciekawostki lokalne, a przede wszystkim doskonała opieka nad uczestnikami wycieczki i traktowanie wszystkich z wielką kulturą i troskliwością. Jego takt i dobre wychowanie sprawiły, że czuliśmy się przez te 8 dni jak w raju. Ponadto trzeba podkreślić, że trasa wycieczki była znakomicie opracowana, pozwalając nam powoli zagłębiać się w tajniki tego wspaniałego kraju i stopniowo poznawać bogactwo jego kultury, historii i zwyczajów. Wszędzie byliśmy traktowani z wielką rewerencją, szacunkiem i gościnnością. Kolejny atut to wspaniała kuchnia, czyste i eleganckie hotele, no i cudowny folklor i muzyka, A koncert flamenco to maestria i najwyższy kunszt artystyczny. No i ci piękni, szarmanccy Hiszpanie (niezależnie od wieku) !!! Pojedziemy z panem Ryszardem jeszcze nie jeden raz do cudownej pełnej bogactwa wrażeń Hiszpanii!
Jagoda ( pseudo: Rozalia), Warszawa - 07.07.2019
5/6 uznało opinię za pomocną