Opinie o Lido Corfu

3.0/6

pobyt w hotelu Corfu Lido Sun

Pobyt w hotelu Lido Corfu Sun był generalnie udany, jakość hotelu, obsługi, czystość, itp. nie budziły żadnych zastrzeżeń. Mam natomiast dosyć istotne uwagi dotyczące samej organizacji podróży. Otóż sama podróż rozpoczęła się o godz. 0.30 i po dwugodzinnej podróży samolotem i przybyciu na miejsce nad ranem dowiedziałyśmy się, że dobra hotelowa zaczyna się o godzinie 14-tej, co oznaczało "koczowanie" przed recepcją hotelu przez kilka ładnych godzin, bez możliwości skorzystania z prysznica i odpoczynku. Nie był to miły początek podróży, najoględniej rzecz ujmując. Gdybym wiedziała o tym, że przyjdzie spędzić bezsenną noc tuż po przybyciu, być może nie zdecydowałabym się na ten wariant wycieczki. Pani rezydentka, która o tym powiedziała w autokarze wiozącym nas do hotelu, na moje pytanie, czy oznacza to oczekiwanie na pokój do rozpoczęcia doby hotelowej, dosyć opryskliwie odpowiedziała, że taką wycieczkę wykupiliśmy. Istotnie, tyle że nikt nam o tym nie wspomniał ani słowa. Inna kwestia, która dla mnie była nieco uciążliwa, to bardzo mały wybór dań wegetariańskich. Jakkolwiek rozmaitość warzyw , sosów, itp. była duża, z ciepłych dań wege właściwie pozostawał tylko ryż i makaron z sosem pomidorowym. Potrawy te lubię, ale jedzenie "suchego" ryżu i/lub makaronu z sosem pomidorowym przez 7 dni w tygodniu jest dosyć dalekie od mojego wyobrażenia o urozmaiconej diecie.... I na koniec jeszcze jedna uwaga dotycząca plaży, która była zamknięta na głucho już w piątek mimo, że nasz pobyt kończył się o 2.20 w sobotę nad ranem kiedy to autokar zabrał nas na lotnisko. Wiem, że w sobotę hotel już zakończył sezon turystyczny, ale nie rozumiem, dlaczego w piątek po południu, pomimo ładnej pogody, nie można było pójść na plażę, aby skorzystać z morskich kąpieli na koniec pobytu.