Opinie o Mikelis

6.0/6

Wczasy w Mikielis Lipiec 2017

Witam Wszystkich. W Agios Stefanos w pokojach Mikielis byliśmy w lipcu 2017. W naszej opinii, jest to miejsce godne polecenia. Właściciele bardzo sympatyczni. Pokoje są ekonomiczne, ale zupełnie wystarczające. Jeżeli ktoś oczekuje apartamentów z dużą łazienką i wanną, kuchni ze zmywarką, może się rozczarować. Rzeczywiście łazienka nie jest zbyt duża, brodzik też, ale bez problemu można się wygodnie umyć. Jeżeli się nachlapie, a komuś przeszkadza trochę wody na podłodze, można wytrzeć. Jeżeli chodzi o kuchnię, wyposażenie w zupełności wystarczające, może przydałby się jeszcze jeden długi nóż. Studia Mikilies położone są w ładnym, cichym i spokojnym miejscu. Wieczorem, gdy siedzieliśmy na balkonie słychać było z tawern muzykę na żywo. Akurat do wina i gry w karty. Sama miejscowość też nam się bardzo spodobała. Cicho, spokojnie. Dla szukających nocnych wrażeń Agios Stefanos to zły wybór (trzeba wybrać się do Sidari a najlepiej do stolicy wyspy). Nie ma dyskotek, wieczorem można pójść do restauracji i posłuchać muzyki na żywo. Korfu to górzysta wyspa więc czasem będzie pod górkę :-). Bardzo ładna plaża, długa, piaszczysta. Woda czyściutka i ciepła. Niestety miłośnicy snurkowania będą zawiedzeni, plaża jest piaszczysta… nic do oglądania. Za to wycieczka do Błękitnych Lagun wam to wynagrodzi. Jeżeli chodzi o lokalne wycieczki, polecamy biuro Litourgis Travel, znajdziecie ich w centrum. Z ich wycieczek korzystaliśmy 4 razy. Mi najbardziej spodobała się wycieczka do Błękitnych Lagun/ Pargi. Mojej żone Paxos/ Antipaxos. Na pewno warto wybrać się na obie. Koniecznie weźcie sprzęt do snurkowania. Gdybyście chcieli zobaczyć stolicę, jedźcie na wieczór, będzie chłodniej. My byliśmy koło południa, strasznie dużo ludzi i mega gorąco… Warto też na początku pobytu wypożyczyć samochód i przy okazji zwiedzania Korfu a jest dużo rzeczy do zobaczenia :-), zrobić większe zakupy w innej miejscowości (znacznie taniej). Gospodarze na pewno powiedzą gdzie. W Agios Stefanos ceny w sklepach są sezonowe i dość wysokie. Są 3 markety, też mają różne ceny. Warto to sprawdzić. Z droższych restauracji odradzamy Little Prince na końcu drogi, ich bruschetta to zwykła fatalnie wyglądająca zapiekanka. Byliśmy głodni, żona nie zjadła kęsa, ja kawałek. Koniecznie trzeba zajrzeć do Brusko. Ja polecam danie z jagnięciny, talerz z owocami morza, na przystawkę bruschettę lub talerz mix sałatek i geckich specjałów dla 2 osób. Byliśmy we trójkę i każdy zamawiał, coś innego. Nie rozczarowaliśmy się, żadnym daniem. Przystawki około 5 eur, główne danie około 10 eur, karafka wina 5-6 eur. Do tego przesympatyczni właściciele. Jeżeli coś na szybko: suflaki, gyros to polecamy u Janisa (3-4 eur). Wyjazd zaliczony jako bardzo udany. Apartamenty Mikielis polecamy. Szkoda, że nie ma już tej palmy przed balkonem. Ponoć na Korfu jest jakiś problem z palmami, widzieliśmy sporo uschniętych. U nas jest podobny problem z kasztanowcami. Agios Stefnos też polecamy. Cicha, ładna miejscowość z ładną plażą i ciepłym morzem. Super miejsce do leniuchowania jak i baza wypadowa do zwiedzania. Biuro podróży wakacje.pl oraz rainbow również bez zastrzeżeń.