Opinie o Mikelis

Bardzo fajne miejsce na spokojne wakacje

Miejsce spokojne,a jednocześnie blisko morza i miasteczka z marketami i knajpkami. Kameralne apartamenciki, które dają możliwość bardzo fajnego spędzenia wakacji. Właściciele cudowni i życzliwi - czuliśmy się bardzo zadbani. Miejsce jest też dobrą bazą wypadową na wycieczki zarówno piesze, jak i zmotoryzowane. A jeśli ktoś nastawia się na wypoczynek na plaży to znajdzie tutaj piękną piaszczystą plażę i czyste morze. Bardzo polecam wszystkim tym, którzy cenią spokój, kontakt z ludźmi i niezależność. Pewnie jeszcze tam wrócę.

Agios Stephanos - apartamenty Mikelis

Agios Stephanos to mała spokojna miejscowość , idealne miejsce na wypoczynek znajdują się tutaj Super Markety , tawerny i bankomat ,plaża klifowa i zwykła piaszczysta , morze płytkie i ciepłe ,zdecydowanie polecam !!!

Na pewno tam wrócimy! Spokojny kameralny obiekt w małym uroczym miasteczku.

Co do samego Mikelisa - obiekt kameralny, bez wyżywienia - dla tych, którzy chcą być niezależni od hotelowych pór posiłków. Prowadzony przez cudowną właścicielkę Vetę i jej męża - ciepła, otwarta, gościnna kobieta, artystka - malarka, raczącą swoich gości uśmiechem, zmrożonym wysokoprocentowym czipurino, oliwkami czy specjalnie pieczonym ciasto filo z dodatkami. Apartament rodzinny - dwupokojowy - z całkiem przestronnymi pokojami, dobrze wyposażony. Kuchnia również wyposażona bardzo dobrze - można spokojnie gotować jeśli ktoś ma taką ochotę. Łazienka - tzw. standard grecki - kto już bywał w Grecji to wie. Właścicielka zapewniła nawet parasol plażowy i wkłady do kontaktu na komary, ale komary pojawiały się sporadycznie. Wifi tylko na balkonie - z zasięgiem różnie. Z balkonu mieliśmy piękny widok na miasteczko, które wieczorem rozświetlało setki światełek a z restauracji dobiegała lokalna muzyka, która konkurowała z cykadami w ogrodzie. Najbliższe sklepiki, restauracje w zasięgu 200 m, tyle samo na piękną szeroką plażę z drobniutkim piaskiem. Polecam wszystkim tym, którzy lubią odpoczywać z dala od zgiełku dużych kurortów, lubią zjeść dobrze w lokalnej restauracji a nie masówce na all. I Mikelis i samo miasteczko mają wspaniały klimat. Już zdarzało nam się wracać w to samo miejsce na wakacje - myślę, że Mikelis będzie takim kolejnym miejscem, tylko kolejnym razem zabierzemy znajomych.

Mikelis❤️

Korfu cudowna miejscowość, urokliwa. Miejsce dla rodzin które cenią ciszę, spokój w pobliżu restauracje rodzinne. Jedzenie pyszne. Plaża piaszczysta blisko hotelu.Hotel czysty zadbany w ogrodzie przed hotelem mnóstwo roślin, kwiatów, drzew co nadaje uroku rajskim wajakacjom.

Mikelis Korfu

Cudowny urlop

To był cudowny urlop ♥️lot i transfer do hotelu odbyły się punktualnie, komfortowo i sprawnie. Kontakt z rezydentką super. Po przyjeździe do Agios Stefanos czekała na nas w Mikelis pani Veta, sympatyczna i urocza właścicielka. Od razu wręczyła nam klucze do naszego studia. Wszystko wyglądało jak na zdjęciach Rainbow. Pokój był idealnie czysty. Aneks kuchenny wyposażony we wszystko co trzeba: lodówkę, płytę indukcyjną, komplet talerzy, kubków, szklanek, sztućców, garnki, patelnię. Była nawet miska do zrobienia prania, a na balkonie sznurki do suszenia. Na balkonie były też wygodne fotele i stolik, cudownie było zjeść tam śniadanko. Widok z balkonu bezcenny - na miasteczko i morze. Łóżka były idealnie wygodne, miały super materace i przyjemną pościel. Obsługa wynosiła nam śmieci i sprzątała. Łazienka była malutka, ale czysta, bez grama pleśni czy brudu. Na naszą prośbę bez problemu wymieniano nam często ręczniki. Budynek Mikelis jest otoczony magicznym ogrodem, rosną tam przepiękne kwiaty i drzewa, a dodatkowo jest udekorowany rzeźbami i rysunkami pani Vety. Jest tam idealnie cicho, słychać tylko cykady. Można cudownie odpocząć we dwoje, to też dobre miejsce dla rodzin z maluszkami, ale i dla rodzin z nastolatkami i dla seniorów. Czuć tam sielankowy i wakacyjny klimat. Plaża jest tuż po drugiej stronie ulicy, schodzi się do niej schodkami przy plażowym barze. Po lewej stronie jest część z tawernami i leżakami, a po prawej plaża niezagospodarowana z przepięknymi klifami. Plaża jest piaszczysta, nie trzeba butów do wody. Bardzo długo morze sięga do kolan. Miasteczko jest w sennej atmosferze, nie ma głośnej młodzieży i imprez. Czasem w którejś z tawern jest koncert lub karaoke. W tawernach jest przepyszne jedzenie, kolacja dla naszej dwójki kosztowała zwykle 40 euro - przystawki, dwa dania główne, napoje. Sklepy są świetnie wyposażone, ceny jak w Polsce. Byliśmy na wycieczce z Rainbow - Paxos i Antipaxos, było cudnie. Byliśmy już na kilku innych greckich wyspach, ale Korfu i Mikelis nas zachwyciły. Było doskonale pod każdym względem. Nigdzie indziej nie zaznaliśmy takiego spokoju, relaksu i zwykłej ludzkiej życzliwości. Zawsze latamy w inne miejsce, ale do Mikelis chcemy wrócić... Polecamy serdecznie.

Wspaniałe miejsce na urlop od zgiełku miasta

Hotel czysty, mały o średnim standardzie z przepięknym ogrodem i cudowną, opiekuńczą właścicielką. Bardzo blisko do plaży - najpiękniejszej na wyspie. Miejsce dla turystów, którzy cenią sobie spokój, ciszę i samodzielność. Świetne miejsce na wypady, w pobliżu wypożyczalnia samochodów, quadów, skuterów. W miasteczku pyszne resteuracje, kilka sklepików. Piękne zachody słońca.

Pochwała Mikeliss

W apartamentach Mikelis byliśmy trzeci raz i zamierzamy spędzić w nich urlop w przyszłym roku. Wspaniałą atmosferę zapewnia przede wszystkim właścicielka-osoba bardzo serdeczna,, uczynna i po prostu miła. Pokoje są wystarczająco wyposażone -, wygodne materace, siatki przeciwkomarowe w oknie balkonowym, podstawowe naczynia kuchenne. Ręczniki i pościel zmieniane terminowo. Lokalizacja w pięknym ogrodzie, rano śpiew ptaków a w nocy cisza . Reasumując: świetny wypoczynek , spokój, piaszczysta plaża i cicha miejscowość z piekarnią, dobrze zaopatrzonymi sklepami i uroczymi restauracjami nierujnującymi kieszeni.

Fantastyczy

Mikelis to obiekt bardzo klimatyczny w otoczeniu pięknej naturalnej roślinności , z pięknym widokiem, plażą "za rogiem" i bardzo sympatyczną gospodynią.

Pobyt z zachwycającymi widokami i zapachami.

Był to pobyt bez planowania i przygotowań. Miało być spokojnie i tak było. Miała być piękna plaża i była. Piękne widoki, dużo zieleni: cudowne kwiaty, ogromna ilość drzew oliwnych, wysokich bambusów, bananowców, olbrzymich oleandrów, agaw, drzew cytrusowych. Cudowne zapachy kwiatów i ziół. Orkiestra cykad. Morze z falami i szumem równało się Bałtykowi. Temperatura wody pozwalała kąpać się o każdej porze, a wiejący wiatr pozwalał na przyjemne plażowanie. Zwiedziliśmy z mężem północną część wyspy, podróżując na skuterze oraz samochodem i jest to niebywała frajda i wielka sztuka jazdy po tych niezwykle krętych drogach. Zachodnia część wyspy ma zupełnie inne plaże niż jej siostrzane odbicie po stronie wschodniej. Lecz tego nie da się opisać, to trzeba przeżyć samemu.