Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Cała impreza super zorganizowana program ciekawy, pani Kasia nasza pilotka to osoba z ogromną wiedzą i poczuciem humoru, dzięki której wycieczka była wyjątkowa. Od siebie proponuję 2 dni dłużej i pokaz salsy.... Zachęcam do wyjazdu!
5.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Piękny kraj z zachwycającą przyrodą. Program nierówny - pierwsza część wycieczki bez zarzutu , druga słaba ( np Park Marino Ballena - mnóstwo ludzi , zwierząt bardzo mało ; Park Manuel Antonio - kompletna porażka ). Ostanie półtora dnia to wg programu czas na plażowanie - tylko ,że plaża brudna a ocean z falami dla surferów. Hotel w Monte Verde jest kompromitujący dla Rainbow - dookoła mnóstwo hoteli pensjonatów , a biuro umieszcza swoich klientów w tak skandalicznych warunkach. Plusy : świetna pilotka (p.Sylwia ) , rewelacyjna (!!!) grupa Minusy : program do poprawy , brak wybrzeża karaibskiego , hotel w Monte Verde
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Dobra organizacja. Dobry transport. Dobre hotele. Przy wjeżdzie do Kostaryki, przy kontroli paszportu trzeba podać nazwę hotelu w San Jose.
4.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Marzyłem o tej wycieczce. Niestety oferowany program nie został w pełni zrealizowany. Zamiast wspaniałego spaceru "podniebnym szlakiem" na wiszących mostach w Monteverde otrzymaliśmy spacer po metalowych mostach w prywatnym parku Mistico niedaleko wulkanu Arenal. Mosty miały 5 - 96 metrów długości. Miła zresztą i kompetentna pilotka w żaden sposób nie wyjaśniła tej zmiany. Byłem rozczarowany. Także dla osób nie uczestniczących w rejsie " w poszukiwaniu wielorybów') nie było żadnego zwiedzania parku Narodowym Marino Ballena. Dla uczestniczących także nie.