Kategoria lokalna 2
1.5/6
Opinie ludzi o jedzeniu i skąpstwie właścicieli to PRAWDA. Jedzenie można śmiało podzielić na dwie grupy - niejadlne lub do przeżycia + monotonia (nie każdy CODZIENNIE je kurczaka). Na śniadanie mielonka, seropodobne "coś" (nigdy nie miałam doczynienia w hotelu z tak niskiej jakości jedzeniem). Do tego na kolacji zawsze brakowoła jedzenia - jak ktoś nie przszedł na sam początek to musiał zgarniać dosłowie resztki bo jak było coś dokładane to suchy ryż lub makaron polany niewiadomo czym lub z dodatkiem skrawków oświrnicy której nikt nie był w stanie przełknąć.Nie wymagałam po przeczytaniu opini luksusów ale to było przegięcie chyba że ktos na codzienniń żywi sie jedzeniem z puszki. Były serwowane również desery - szkoda tylko że jedna babeczka przewidzana była do podziału na 15osób (nie rozumiem jak można serwować deser który nie wystrcza dla wszystkich gości - hotel oszczędza na jakości i na ILOŚCI).W barze pracował chłopiec.Sam basen mały i leżaki starczały dla 5% gości.. Właścicile nieuprzejni. Pokoje sprzątane regularnie, nigdy nic nie zgnęło, pracownicy uczynni i uprzejmi. Dobry dostęp do komunikacji miejskiej.Plusem w pokoju była lodówka .Bezpłatna sprawna klimatyzacja.
Ines 1988 - 02.01.2019
0/0 uznało opinię za pomocną
1.0/6
Generalnie duże rozczarowanie wycieczką - dlugi czas oczekiwania na pokój, opcja all inclusive mija się ze swoją definicją. Na pewno nie skorzystalibysmy ponownie z tej oferty biura.
Polki. - 28.08.2019
0/0 uznało opinię za pomocną
0.5/6
Wyjazd sam w sobie uważam za udany tylko ze względu na cudownych ludzi, z którymi miałam przyjemność spędzać tam czas. Hotel jak hotel, dla kobiety z dzieckiem dostałam pokój czteroosobowy, więc narzekać nie mogę. Łazienka maleńka, w której przez pięć dni nie było ciepłej wody. Po pokojach ganiają mrówki i strasznie śmierdzi kanalizacją. Ale to nie jest największy minus. Jedzenie bardzo monotonne, śniadania cały tydzień takie same, małe kolacje - ludzie rzucali się na desery, bo "kto pierwszy ten lepszy". Absolutnie nie można powiedzieć, że jest to opcja All Inclusive. Poza kawą i herbatą do 18 nie było wystawione nic więcej. Z napojów niegazowanych, dla dziecka była woda (nalewana z kranu), do tego same napoje gazowane, piwo, dwa rodzaje wina i raki. Posiłki w wyznaczonych godzinach, między posiłkami nic do przegryzienia. Jedzenie też raczej mało wyrafinowane, nieregionalne, żadne. Pan z obsługi chodził i na głos komentował kto ile zjada przewracając przy tym oczami. Bardzo niemiły człowiek. Alkohol nalewają dzieci, na moje oko maksymalnie 15 letnie. Ale to też nie jest jeszcze duży minus tego wyjazdu. Pani rezydentka i pan rezydent to dwa ewenementy. Nie mieszkaja w hotelu, przyjeżdżają raz w tygodniu tylko po to, żeby sprzedać wycieczki. Kiedy ktoś zwraca uwagę, że można kupić taką samą wycieczkę pięć razy taniej w lokalnym biurze rezydenci obrażają się, zaczynają podnosić głos twierdząc, że miejscowi organizują bardzo niebezpieczne wycieczki. Rezydentów oceniam na -1000. Są niepomocni, gdy coś idzie nie po ich myśli stają się chłodni. Nie pomagają w rozwiązaniu problemów. A problemy przy tym wyjeździę piętrzyły się. Nie polecam tej wycieczki nikomu. Wyjazd osmiodniowy zamienił się w dni sześć. Na autobus, który miał zawieźć nas na lotnisku czekaliśmy ponad 14 godzin na basenie, ponieważ wymeldowanie nastąpiło dzień wcześniej o godzinie 11 przed południem. Hotel nie ma miejsca na przechowanie bagaży, więc te "walały się" po hotelowym korytarzu, każdy mógł z nich coś wyjąć lub coś do nich dołożyć. Pani rezydentka zaproponowała nam wykupienie doby hotelowej (od 11:00 do północy) za 50€ i powiedziała, że jest na tyle ciepło, że można wykąpać się pod prysznicem basenowym. Sam wyjazd uważam za udany, natomiast niedociągnięcia biura są na tyle olbrzymie, że psują wrażenie o tym jakże pięknym miejscu.
ALEKSANDRA, Warszawa - 12.08.2018 | Termin pobytu: czerwiec 2018
4/4 uznało opinię za pomocną
0.5/6
1. Pokoje nie odpowiadajace zdjęciom , łożko jako dosyawka mialo 70 cm szerokości. Poduszki brudne, mrówki pokoju nawet na I pietrze . Ciepla woda tzn. Wofa , ktira ma.okolo 25 stopni i ktorej brakuje 2. Jedzenie - stale te same skladniki śniadań o jakosci zakladu karnego 3. Obsluga - nie uprzejma- bar, tupecuarska i po alkoholu kuchnia. Kucharz , który obściskuje gości pytaja czy jedzenie jest "good" 4. Wypimpowywanie szamba po oolacji godz.20 przy klientach zaraz kolo recepcji. 5. Brudny basen , do ktorego dolewany jest codziennie chlor. Reasumujac: Nie polecam . SZKODA KASY I CZASU NA TAKIE MIEJSCE . CZYTALEM PRZED WYJAZDEM TAM OPINIE I MYSLALEM., ŻE SA PRZESADZONE ALE NIESTETY OKAZALY SIE PRAWDĄ
Paweł Władysław, Wieliczka - 21.08.2018 | Termin pobytu: sierpień 2018
2/2 uznało opinię za pomocną