Kategoria lokalna: 4
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.
Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
w mojej ocenie t.j hotel 3 gwiazkowy najwyżej
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Miejsce bardzo atrakcyjne. Pokoje hotelowe niestety nie są eleganckie i dobrze sprzątane ale wzięliśmy to pod uwagę przed wykupieniem pobytu. Jedzenie słabe i mało. Basenyp ok. Obsługa średnia. Wycieczki do Trynidadu i Havany udane. Ogólnie pobyt oceniam pozytywnie
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel dla niewymagających i nie szukających spokoju. Codziennie głośne imprezy przy basenie do 1-2 w nocy (zatyczki do uszu nie pomagały). Jedzenie monotonne, codziennie to samo, ciężko było coś wybrać (mimo, że nie mam dużych oczekiwań). Jadąc na Kubę trzeba zdawać sobie sprawę z problemów jakie mają chociażby z dostawami żywności. Dlatego też trzeba się spodziewać, że może braknąć coli, kawy, soli itp. Obsługa bardzo nastawiona na napiwki. Poziom ich pracy uzależnieniony od napiwków i pochodzenia gości. Jeśli jesteś Kanadyjczykiem możesz być pewny, że zostaniesz zauważony na stołówce, jeśli nie, to możesz jeść posiłek bez napoju (samemu nie można nalewać). Animacje w hotelu jakieś są. Natomiast nigdy nie wiadomo co, gdzie i kiedy. Na duży plus możliwość skorzystania z darmowych rowerków wodnych i katamaranu za darmo. Dodatkowy plus pani Aleksandra rezydentka oraz pan Jakub pilot wycieczki do Havany.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Był to nasz drugi wyjazd na Kubę, poprzedni 3 lata temu. Dlatego oceniamy go z perspektywy pierwszego wspaniałego pobytu. Wracamy rozczarowani, gdyż hotel pomimo ładnego położenia, zadbanej przyrody i pięknej plaży okazał się delikatnie mówiąc denerwujący. I nie chodzi o duże odległości między obiektami, jakąś zardzewiałą baterię w łazience, czy niezwykle trudne do przesunięcia drzwi na balkon, to są drobiazgi z którymi należy się liczyć na Kubie i które nam nie przeszkadzają. Natomiast fatalna, niezwykle głośna muzyka z ciągłym biciem bębna niosącym się na setki metrów, marnotrawstwo produktów w źle sporządzonych gotowych potrawach, brud na stołach w "stołówce", ciągły brak lub długie czekanie na napoje do posiłków, niedziałające automaty do napojów, sporządzanie drinków w barach na składnikach zastępczych, notoryczny brak łyżeczek, brak możliwości wypożyczenia kajaka na plaży przez cały tydzień, pod pretekstem "dużej fali", pomimo że w obu sąsiednich hotelach prze większość dni pływały. To tyko niektóre minusy. Na szczęście obsługa Pilotów Rainbow była wyśmienita, a zwłaszcza Pana Dawida, niezwykle kompetentnego, sprawnego i pomocnego. Wycieczka z nim do Hawany była zorganizowana perfekcyjnie. Kolacje "a' la carte" były natomiast poniżej krytyki. Mieliśmy dwie w "restauracji" kubańskiej i meksykańskiej. I nie chodzi tu o skromność potraw, lecz o aranżację. Brak obrusa na stole to atrybut speluny a nie restauracji. Brak łyżeczki do lodów wymagał jedzenia ich łyżką od zupy albo widelcem...Karta w restauracji meksykańskiej brudna i wymiętoszona o ponieważ stara , to w połowie nieaktualna. Napiwki zabiera starszy kelner, pomimo , że wcale nie chcieliśmy go obdarzyć napiwkiem. Był nieuprzejmy przy zamawianiu potraw, ale i tak wiedział ,że to on będzie decydował co zrobi z napiwkiem. I generalnie im niższy szczebel personelu , tym grzeczniejszy i bardziej przyjazny. Sprzątaczka w naszym pokoju była niezwykle sympatyczna i przyjazna, jej szefowa odwrotnie, no ale to jest typowe w komunizmie - wiadomo jaki jest klucz do awansu. Podsumowując , jeśli ktoś jest odporny na opisane niedogodności to TAK, jeśli nie, to niech szuka gdzie indziej.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel fajny, aczkolwiek zaniedbany. Pokoje niedomyte , sprzątane niedokładnie. Ciągle się cos psulo, drzwi nie chcialy się otwierać . Byliśmy w styczniu 18roku w 6 osób (grupa znajomych).Z jednego pokoju zginęly perfumy i buty, nalezy więc uważać na swoje rzeczy i dobrze zmykać drzwi i balkon. Świetne animacje dla malych i dużych , obsługa sympatyczna , życzliwa. Ogólnie fajna atmosfera w hotelu, na plaży. Jedzenie dobre.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ogolnie pobyt udany.Pogoda piekna i sloneczna.Kubanczycy zyczliwi.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Pobyt luty 2019 r. Hotel lata świetności ma za sobą, choć to też ma swoje uroki. Transfer z lotniska w należytym porządku, szybko i sprawnie. Autokar bardzo dobry, miło w trakcie przejazdu słuchało się wskazówek rezydentki. Po przybyciu do hotelu, szybka rejestracja. W recepcji miłe panie, szybko zmieniły nam pokój z bliższego do stołówki na pokój z widokiem na ocean :-) widok boski. Widok za codzienny spacer na stołówkę ok 700 m. Hotel jest rozległy z dużym obszarem., kilkoma basenami, zjeżdżalniami. Pogoda piękna, dużo słońca z temperaturą ok 28-30st. woda w oceanie też ciepła i można się kąpać. Brak roślin i wodorostów. Dla wytrwałych obserwatorów na plaży, można zobaczyć jedną z atrakcji, pikujące do wody pelikany który polowały na ryby. Z odrobiną szczęścia można było zobaczyć polowanie z odległości nawet 5 metrów, nie boją się ludzi. Piasek i woda krystalicznie czysta, z odrobiną mętności spowodowanej że piasek mieszał się z wodą. Wieczorami oczywiście każdego dnia zabawy w kilku amfiteatrach. Teren na obiekcie czysty i schludny. Teraz to co było najmniej przyjemne: polowanie na stolik aby spożyć posiłek, polowanie na talerze i sztućce. Brak zastaw na stołach. Na lepsze posiłki też polowanie jak na dziką zwierzynę, któremu myśliwemu uda się upolować - sukces. Soki czy napoje ciepłe i zimne to rarytas, teoretycznie były i powinny być, ale zawsze był ich brak. Hotel daleko od miasta czy też portu. W dniu planowanego wyjazdu do Hawany dopadła nas kubańska zemsta. Rano udało mi się wyskoczyć do miasta i zakup środka w aptece (nie pamiętam nazwy, różowy specyfik prod. USA) pomógł - koszt 15$. Że dopadła nas zemsta wcale się nie należy dziwić, higieny na Kubie brak. Sztućce, szklanki ze względu na ich brak czasami przecierane tylko szmatką przez kelnerów i na kolejny stolik. Byliśmy w centrum Varadero, to mus aby zwiedzić. Przejażdżka otwartym busem do centrum i powrót taxi czyli starym modelem kubańskiego samochodu. Przeżycie nie do opisania. Samo Varadero też specyficzne, stragany, sklepiki i oczywiście piękna plaża miejska. Będą na niej czuliśmy dopiero klimat Kuby, grające boomboxy i tańczący ludzie. Widok super, atmosfera boska, aż przyszła policja i ich rozgoniła. Czy poleciłbym Kubę? Dla tych co nie byli tak, drugi raz nie pojedziemy.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Kuba to kraj, który wypada zobaczyć. Zwiedzić, poczuć klimat socjalistycznego ustroju, zdewastowanych budynków, pustych półek i wszechobecnego wizerunku Fidela. Byłam, zobaczyłam, mam co wspominać i opowiadać znajomym. Nie jest to na pewno kraj dla osób, które chcą jechać na all inclusive i jedynie leżeć na plaży, pić dobre drinki i korzystać z uroków hotelu - taki cel wycieczki może się zakończyć dla wielu obozem przetrwania, gdzie trzeba walczyć nie tylko o łyżeczkę do lodów na stołówce , leżak na plaży ale i o papier toaletowy do pokoju.
4.0/6
Czy ta opinia była pomocna?
Generalnie kompleks hotelowy bardzo zadbany, widać, że ogrodnicy itp pracują. Ale.za duży. Wszędzie w nim daleko. Z plaży do pokoju nie chce się wracać, animatorzy się obijają, więc trochę nudno. Ale barów dużo, all inclusive 24h, nawet zjeść coś można w nocy. Show w nocy na wysokim poziomie. Tylko hotel pośrodku niczego, daleko i drogo do miasta. Na spokojny wypoczynek, chill z drineczkami polecam jednak. Nie gdy chcemy również zaznac życia nocnego miasta lub lubimy aktywny team animatorów z grami sportowymi w ciągu dnia