5.4/6 (244 opinie)
5.0/6
Doskonale zorganizowana wycieczka, kompetentny pilot, Gwarantowane poznanie smaku Ameryki. Mo żną jednak przy wycieczkach do USA i Kanady pomyśleć o zorganizowanych obiadokolacjach, to nie jest problem. W przyszłym roku planuję podróż do Kanady.
5.0/6
Wycieczka bardzo udana, w ciągu 12 dni można zobaczyć bardzo wiele miejsc w USA . Las Angeles filmowe ze wspaniałym parkiem rozrywki. San Francisco oferuje nam stare przepiękne budynki sięgające wysoko do nieba. Las Vegas to przepiękne hotele, hazard i wspaniałty Free Mond. Powalający cud natury Wielki Kanion. Na koniec majestatyczny New York z drapaczami hmur i nizapomnianymi wizytami w Coton Clap i muzykalu na Broadwayu. Wszystko to sprawiło, że przy udziale wspaniałego pilota jakim był pan Bartek udało nam się w krótkim czaie poczuć smak prawdziwej Ameryki .
5.0/6
program oraz dobór miejsc i atrakcji - bardzo ciekawy, w niektórych hotelach śniadania nie odpowiadały opisowi z programu wycieczki (przewodniczka zakupiła chleb), standard autobusów odpowiedni, sugerujemy zakup śniadań poza hotelami, bardzo zadowoleni jesteśmy z przewodniczki,
5.0/6
Polecam. Wycieczka pozwala na poznanie zarówno zachodniego i wschodniego wybrzeża . Znane z tv miejsca jak Los Angeles, San Francisco, Wielki Kanion, Dolina Śmierci, kiczowate Las Vegas, Nowy Jork, Waszyngton czy Filadelfię, brakuje tylko Niagary. Nie byliśmy w PN Yosemite (dostępny tak naprawdę tylko od VII do IX) zamiast tego Biuro proponuje nieciekawe Sacramento z pseudo budynkami rodem z dzikiego zachodu, Z atrakcji wypadła również 17 Mile Drive ( mgła, która opadła jak wyjechaliśmy, być może można było wjechać później to zostanie już słodką tajemnicą pilota Pani Anety.). W Filadelfii centrum Polonii mało atrakcyjne , taka nasza stara Cepelia. Kalifornia nie jest taka gorąca w maju, za to na wschodnim wybrzeżu trafiliśmy na upały. Wycieczka b. ciekawa , ale nie z tym pilotem. Pani Aneta nie jest zainteresowana grupą, w czasie , przejazdów najczęściej panuje cisza, a najważniejszą informacją jest gdzie kupić "jedzonko", zjeść "obiadek" zrobić "zakupki". O USA niewiele można się od Pani Anety dowiedzieć , ponadto potrafi być opryskliwa. Hotele i wyżywienie na zachodnim wybrzeżu gorsze niż na wschodnim, położenie hotelu w NY rewelacyjne, samo centrum Manhattanu. Autokary komfortowe, na zachodnim wybrzeży trafił się nam kierowca dość gburowaty.