5.0/6
Hotel wymaga remontu, obsługa bardzo miła i pomocna. Pokoje źle wyciszone i wszystko słychać. Program wycieczki niezbyt męczący, bez wycieczek fakultatywnych jest czas na odpoczynek. Basen zimny. Śniadania monotonne. Kolacje dobre, ale przydała by się możliwość wyboru.
Rafal, Radom - 04.02.2024 | Termin pobytu: styczeń 2024
3/3 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Wspaniała wycieczka, którą polecam każdemu, w każdym wieku. Bogaty program pozwalający zobaczyć całą wyspę (o ile skorzysta się z wszystkich wycieczek fakultatywnych). Hotel Dorisol Estrelicia raczej niskobudżetowy, ale jak na objazdówkę, gdzie w hotelu spędza się jedynie kilka godzin, jest wystarczający. Zaletą jest ciepły chleb na śniadaniu i wewnętrzny basen, z którego korzystałam każdego wieczora (otwarty w godz.10-20). Madera zachwyca przyrodą, bogatą kuchnią (ryby i owoce morza), lokalnymi przysmakami (poncha, nikita, wina, likiery czy ciasto kasztanowe w Dolinie Zakonnic) i będzie idealna szczególnie dla osób lubiących ruch na świeżym powietrzu i wędrówki górskie. Spacer lewadą 25 Fontes nie jest specjalnie trudny, myślę że każdy da radę, a widoki wynagradzają wysiłek. Najsłabszym punktem programu jest katamaran (delfiny są widoczne w trakcie 10 minut z 3 godzin rejsu) i zamiast tego w ten dzień, moim zdaniem, warto samodzielnie pozwiedzać wyspę - można wynająć auto i pojechać do lasu Fanal, w którym znajdują się najstarsze drzewa wawrzynowe, lokalnym autobusem pojechać na trekking po Półwyspie Wawrzyńca (w programie wycieczki jest jedynie punkt widokowy) albo wykupić całodobowy bilet na odkryte autobusy turystyczne by przemieszczać się nim w obrębie Funchal. W ostatni dzień jest pół dnia do wylotu. Polecam przejść się promenadą z plaży Formosa do Camara do Lobos. Doszłam do niej na pieszo z hotelu. Widoki niesamowite, a w Camara do Lobos serwują najlepszą na Maderze ponchę (polecam Vasco da Gama i la Neigra) i pyszne ryby (nie tylko pałasza). Podsumowując - wycieczka na Maderę jest warta polecenia, jednakże nie w marcu (tak jak ja byłam), a raczej między majem a październikiem, aby pogoda nie pokrzyżowała nam naszych planów. Np. wjazd na najwyższy szczyt Madery w tym terminie nie był możliwy ze względu na zamkniętą drogę, a punkt widokowy Balcoes był cały we mgle. W miesiącach letnich jest większa szansa na realizację wszystkich punktów programu, w tym też na kąpiel w naturalnych basenach w Porto Moniz. W marcu było za zimno, a baseny były zamknięte ze względu na wysoką falę.
Hania, Bydgoszcz - 03.04.2022
23/23 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Madera potwierdziła swoją wiosenną piękność w lutym. Wyspa górzysta, ale przemieszczanie się po jej terenie nie było mocno wymagające, zwłaszcza jak podwożą autokarami, busami, jeepami itp. Praca ludzi na poletkach jest dużym wyzwaniem - tylko praca ręczna. Przyroda zachwycająca, lewady urzekające, jedzenie, zwłaszcza owoce znakomite. Warto zwiedzić całą wyspę, gdyż jest różnorodna.
MAREK - 14.03.2024 | Termin pobytu: luty 2024
2/2 uznało opinię za pomocną
5.0/6
Bajkowe krajobrazy, intensywne błękity i zielenie, niezwykłe urozmaicenie przyrody. Słońce i mgły, morze i góry. Na stosunkowo małej powierzchni wszystko, co można sobie wymarzyć.
Anna, --- - 05.03.2024 | Termin pobytu: luty 2024
0/0 uznało opinię za pomocną