Zastanawiasz się, czy ta wycieczka to dobry wybór? Wpisz pytanie, a dostaniesz podsumowanie wszystkich opinii naszych gości.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Madera - ciekawa wyspa, gdzie ocean łączy się z górami. Na Maderę wybraliśmy się w połowie marca. Lot z Poznania odbył się bez niespodzianek, tak samo jak lądowanie. Na lotnisku czekała na nas Pani z Rainbow. Otrzymaliśmy prospekt na najbliższy tydzień - dokładnie co, gdzie, kiedy i o której. Dodatkowo były przydatne informacje jak przygotować się na daną wycieczkę, co zabrać ze sobą, gdzie jest najbliższy sklep spożywczy i najważniejsze słowa po portugalsku. Po wskazaniu lokalizacji autokaru pojechaliśmy do hotelu Jardin's d'Ajuda. Wybraliśmy studio - sypialnia + salon + aneks kuchenny i oczywiście łazienka. Zameldowanie w hotelu odbyło się szybko. W pokoju czekała na nas kolacja ( ze względu na późny przylot ). W hotelu była możliwość korzystania z basenu, sauny, jacuzzi i z sali do ćwiczeń. My akurat nie korzystaliśmy z infrastruktury hotelowej bo naszym celem wakacji był trekking. W hotelu na śniadanie i obiadokolacje stół szwedzki ( do kolacji dodatkowo woda i wino po kieliszku ). Na śniadanie codziennie to samo ale wybór spory. Następne dnia poznaliśmy naszą pilotkę Panią Anię Przesympatyczna kobieta, pomocna, kontaktowa, pozytywnie nastawiona do świata - dawno nie trafiliśmy na takiego pilota. Rozpoczęliśmy zwiedzanie Madery i tu można pisać dożo rożnych ciekawych rzeczy, zależy kto co lubi, jednemu się podoba innemu nie - wszystko zgodnie z opisem wycieczek, bez gonitwy, z czasem wolnym na toaletę i szybką kawę, z przerwa lunchową, z przerwą na lody i ponche. Widoki ciekawe, trochę niespotykane, niektóre przypominające do złudzenia rzeczy, które już kiedyś widzieliśmy. Trekkingi lewadami łatwe ( może dlatego, że jesteśmy piechurami ). Za to pogoda... masakra. Trafiliśmy na paskudną pogodę i tutaj trafność wypowiedzi naszej Pilotki " Madera jest jak Kobieta" sprawdza się 100%. W ciągu godziny było: ciepło, zimno, wietrznie, drobny deszcz i ulewa. Trzeba się przygotować... ale nie jest tak zawsze, czasem na Maderze też jest ładnie ;) Jedyną rzeczą, którą jestem rozczarowana to zamknięcie przez IFCN szlaków na dwa dni i tym samym nie zrobiliśmy najważniejszych dla nas, dwóch punktów dla których specjalnie wybraliśmy Maderę. Nie odbyła się wycieczka fakultatywna na Pico Ruivo i planowany wyjazd na Półwysep Św. Wawrzyńca. Zamiast półwyspu przeszliśmy urokliwą lewadą Larano. Zamiast Pico mieliśmy dzień wolny w Funchal. Nie zawiniło tutaj biuro podróż. Pech chciał, że pogoda się zepsuła i pozamykano szlaki. Z wycieczek fakultatywnej byliśmy w Dolinie Zakonnic - fajne, ciekawe miejsce, ładne widoki i przysmaki z kasztanów. Kolacja Maderska - jedzenie mistrzostwo, dawno nie jadłam takiego pysznego mięsa. Szkoda, że powrót z kolacji był taki szybki. Lewada wokół Machico jako wycieczka fakultatywna anglojęzyczna - po płaskiej lewadzie w słońcu ( to był dla nas jedyny dzień bez deszczu ) poprowadzono przez przewodnika w formie naukowej ( omówienie krajobrazu, darów ziemi maderskiej ). Dodatkowo w Funchal pojechaliśmy autobusem na Monte na zwiedzanie ogrodu tropikalnego ( jeśli ktoś lubi zieleń i chill out polecam). Polecam spróbować specjałów kuchni maderskiej. Ostatniego dnia wykwaterowanie do godziny 12, transfer na lotnisko w godzinach wieczornych, spokojny wylot i powrót do zimnej Polski. Na Maderze w ciągu dnia było około 19 stopni, wieczorami 14 stopni, ale odczucie temperatury było zależne od warunków pogodowych, a podczas naszego pobytu dużo kropiło i padało. Czy wrócę na Maderę? Może kiedyś, ale znam osoby dla który Madera jest przepiękną i słoneczna wyspą.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Wszystko ok polecam jedzonko Super smaczne duzy wybór obsługa ok pokój duze czyste baseny strefa spa.polecam
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel spełnia podstawowe kryteria czyli oferuje wypoczynek i relaks oraz żywienie. Położenie jest wyśmienite, bo niedaleko od przystanku autobusowego, blisko do galerii oraz blisko na plaże. Są do wyboru co najmniej 3: dwie płatne (5,20 €) i jedna kamienista za free. Hotel oferuje dwa baseny i to jest ok. Ciekawostką jest ogród, z poletkami bananowców na własny użytek. Generalnie w hotelu jest cisza i spokój. Jeśli ktoś pragnie szaleństwa to polecam Ibizę lub Majorkę, Na Maderze raczej nie poszaleje.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Maderę odwiedziliśmy na przełomie III/IV tego roku. Pogoda była dość zmienna, ale to normalne dla tej wyspy:) Na wyspie spędziliśmy tylko tydzień i mamy ogromny niedosyt. Zobaczyliśmy najważniejsze miejsca, ale żeby zobaczyć wszystko miesiąc byłoby za krótko. Fantastyczne widoki żywcem wzięte z Jurassic World, piękna rośliność, uprzejmi ludzie! Na objazd po wyspie Rainbow załatwiło komfortowy, czysty autokar wraz z doświadczonym kierowcą. Towarzyszył nam przewodnik - Piotr, którego wiedza jest nieoceniona! Program zwiedzania został nieco zmodyfikowany, ale zaproponowano nam alternatywę równie atrakcyjną. Na lewadach padał mocny deszcz, ale w naszej opinii tylko dodał uroku trasie. Hotel Dorisol Estrelicia położony jest na wzgórzu i ostatnie 100m do hotelu trzeba zawsze pokonać pieszo (dla niektórych było to problem niestety). Jednakże pokoje były czyste, codziennie sprzątane, a jedzenie przepyszne, w dużej mierze lokalne, a świetna obsługa z łatwością komunikuje sie po angielsku. Każemu polecam Maderę choć tam zawsze jest "pod górkę" ;) a lotnisko nie jest tak straszne jak stara wieść głosi.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Po pierwsze wyspa Madera jest naprawdę warta odwiedzenia. Piękne widoki, cudowna pogoda, pysznie i czysto. Bałam się opcji tzw. "objazdu", ale wyspa jest na tyle mała, że nocleg mieliśmy w tym samym hotelu przez cały pobyt. To bardzo wygodne, naprawdę można wypocząć popołudniu, nie trzeba się pakować i wstawać zbyt wcześniej :) Sam hotel bardzo OK, pokoje basic, ale zaplecze na 3/4*. Opieka rezydenta Rainbow bardzo dobra, dobra współpraca, symatyczne podejście do uczestników. Może to mało wiarygodne, ale naprawdę nie mam szczególnych uwag do tej wycieczki. Fajnie, polecam!
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Madera Gdzie nogi poniosą Listopad 2023. Dziękuję za wspaniały wyjazd szczególnie dla Pani Aleksandry, wspaniale się nami opiekowała, bardzo sympatyczna, otwarta, pomocna. Piękna pogoda, przepiękne widoki, po dokupieniu dwóch wycieczek fakultatywnych można zobaczyć najważniejsze miejsca na wyspie. Trekking na Pico Ruivo oraz Półwysep św. Wawrzyńca niezapomniane. Dolina Zakonnic z tarasu widokowego przepiękna. Byłam w hotelu Jardins d'Ajuda, hotel stary, ale jako baza wypadowa dobry, całe dnie spędza się na zwiedzaniu wyspy a nie przesiadywaniu w hotelu. Jedzenie dobre, każdy coś znajdzie dla siebie. Piękna plaża z zachodami słońca i niekończącą się promenadą 25 min spacerkiem od hotelu. Centrum handlowe z ich Biedronką zaraz przy hotelu. Polecam.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Hotel 4 * realnie 3*. Hotel całkiem ok. Recepcja położona na poziomie +3 zatem jeśli oferują Wam pokój na pierwszym piętrze to w rzeczywistości jest to nisko ale za to prawdopodobnie od strony ogrodu a nie od ulicy. Odradzam studio oznaczone 444, chyba, że ktoś jest miłośnikiem całodobowego dźwięku hotelowej wentylacji, której krata wychodzi ze ściany tuż obok. Da się jednak przyzwyczaić. Ponadto w tej części hotelu sygnał Wifi jest bardzo słaby. Personel bardzo przyjazny, sprzątanie codziennie, wymiana ręczników na życzenie, saszetki z żelem do kąpieli uzupełniane na bieżąco. Wyżywienie bardzo dobre, choć nie wybitne jak niektórzy by chcieli sądząc po opiniach. Do obiadokolacji lampka wody oraz wina lub piwa w cenie. Hotel położony ok. 4 km od centrum Funchal więc spacerem godzina lub dojazd telekomunikacją miejską (linia 01 lub 02) autobus co 15 min. Koszt biletu 1,95 EUR, kupno u kierowcy przy wsiadaniu płatność gotówką. Koniec kursu w okolicy Telefarico Termino. Jest to coś w rodzaju lokalnego miejskiego dworca autobusowego w centrum oraz jest tam dolna stacja kolei linowej na Monte gdzie znajduje się część atrakcji. Z Telefarico da się dojechać autobusem m.in. do takich atrakcji jak Dolina Zakonnic czy punkt widokowy Eira de Serrado (linia 81 koszt 2,60 euro, rozkład jazdy w Internecie lub na tablicy ogłoszeń w hotelu), Riberio Frio (linia 56 lub 103) skąd można spacerować dwoma łatwymi trasami wzdłuż lewad PR10 i PR11. Blisko hotelu, w zasadzie naprzeciwko, centrum handlowe z supermarketem Pingo. Ocean widać z balkonu, ok. 300-400m. Tam promenada. Warto wybrać się na zachód bo tam dłuższa trasa, są wulkaniczne skałki, tunel, czarna plaża, parę barów. Ogólnie polecam. Jeśli pogoda dopisze (a jest nieprzewidywalna), super miejsce.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Naprawdę warto! Ciekawy program, piękne krajobrazy, wspaniała przyroda. Zaskakująca zmienność warunków pogodowych w zależności od położenia terenu. Najbardziej męczący dzień to trekking na półwyspie Św. Wawrzyńca - ale widoki niezapomniane. Można było skorzystać z kilku wycieczek fakultatywnych - polecam jeep safari, na Pico Ruivo zabrakło mi odwagi. Wyrazy uznania dla naszego pilota - pana Marcina, za wiedzę, zdolności organizacyjne, informacje, jak przygotować się na kolejny dzień, i może przede wszystkim wysoką kulturę osobistą. Mały minus za hotel - zdecydowanie czasy świetności dawno mu minęły, pokoje baaardzo podstawowe, brak klimatyzacji, tylko wiatrak na suficie, który niewiele zdziała jeśli w nocy temperatura na zewnątrz przekracza 20st C, plus za codzienny serwis oraz niezłą kuchnię, jak na taką klasę hotelu.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Ostatni tydzień marca był zdecydowanie jednym z najlepszych w moim życiu, a to wszystko za sprawą wyprawy na Maderę. Wyspa, którą określa się miejscem wiecznej wiosny jest przepiękna. Każdy kto kocha góry, każdy kto kocha morze, albo każdy, kto się nie może zdecydować 😉 znajdzie coś dla siebie. Program wycieczki jest intensywny,ale nie męczący. Jest czas na robienie zdjęć, na ponchę (czyli napój życia maderczyków😁) jest czas na trekking, ale i na relaks w basenie. Jeśli wykupimy wszystkie dostępne wycieczki fakultatywne to mamy upakowany tydzień po brzegi. Jednak nawet sama oferta bez dodatkowych wyjazdów pozwala zobaczyć wszelkie piękności Madery. Każdy dzień jest wypełniony zwiedzaniem, kosztowaniem pyszności, zakupami i przede wszystkim podziwianiem natury przez wielkie N. Madera słynie ze zdumiewających skał wychodzących wprost z oceanu, z bujnych, zielonych lasów z lewadami, klifów z zapierającym dech w piersiach widokiem i mnogością mikroklimatów. Miłośnicy przyrody będą zachwyceni i zdumieni jakie wspaniale rośliny możemy tu spotkać. Na uwagę zasługuje również architektura i zagospodarowanie terenu. Jeśli lubicie mocniejsze wrażenia to napomknę tylko, że podczas wycieczki jest zwiedzanie fabryki rumu i madery oraz słynnych miejsc, gdzie na świeżo przygotowuje się ponchę i cortado (kawka z rumem i plasterkiem cytryny)...i to wszystko z degustacją 😉 Dodatkowo, pan Piotr - przewodnik to istny ideał jeśli chodzi o prowadzenie wycieczek. Pomocny, profesjonalny, łapie świetny kontakt z grupą, dba o to, żeby każdy słyszał, widział, co w danym momencie pokazuje, czy o czym opowiada (niby taki szczegół, ale jakże ważny!), odpowiada na wszelkie pytania, ma ogromną wiedzę i jest przede wszystkim szczery i nie "ubarwia" już i tak barwnej Madery, żeby udowodnić, że jest coś naj i hiper, co niektórzy piloci uskuteczniają z uporem maniaka. Madera swoim pięknem broni się sama!!! Panie Piotrze jest Pan rewelacyjny!!! Pogoda była zawsze wspaniała, niekiedy tylko byliśmy źle ubrani😉 A tak na poważnie: każdy, kto kiedykolwiek był w górach wie, że pogoda jest zmienna. Dlatego na trekkingi trzeba się przygotować pod kątem każdej pogody. Mieć ze sobą coś na słońce i deszcz. Reszta - wedle upodobań. Temperatura w trakcie pobytu to ok. 16-19 stopni. Wracając do wycieczek fakultatywnych - szczerze polecam wyprawę katamaranem na 3h rejs po Atlantyku. Coś wspaniałego zobaczyć delfiny i żółwie w ich naturalnym środowisku. Warto zostawić sobie jeden dzień"wolny" na samodzielne zwiedzanie np. Funchal (super sprawa). Kolejna rzecz: hotel i transport. Hotel Dorisol to miejsce gdzie tak naprawdę na tej wycieczce przychodzi się zjeść, odświeżyć się i przespać. Dlatego też nie mam na co narzekać. Pokój z łazienką dosyć skromny, ale czysty i zadbany. Restauracja oferuje smaczne jedzenie, dla każdego coś miłego. Obsługa hotelu i restauracji rewelacja. Mega mili i uprzejmi. W hotelu basen na zewnątrz i w środku, kort tenisowy... Transport: nasz kierowca Felix był mistrzem kierownicy. Chapeau bas za tak płynna i bezpieczną jazdę po tych serpentynach 😉 Reasumując, drogi podróżniku-czytelniku tej opinii, nie zastanawiaj się już więcej nad tym, czy Madera jest tego warta. Jest, uwierz mi, JEST.
5.5/6
Czy ta opinia była pomocna?
Madera jest absolutnie piękna i urozmaicona. Lewady, wodospady, klify, gory, ocean, czarne plaze i urokliwe miasteczka. Pierwszy raz bylam na objeździe z trekingiem i jestem zachwycona. Rainbow zmienil plan wycieczek i uklad fakultetow, co okazalo się świetnym posunięciem. Hotel pięknie polozony, czyściutki i przestronny pokój a jedzenie obłędne. ogolna ocena 5/5