5.4/6 (1088 opinii)
6.0/6
Objazd po Maraku spełnił oczekiwania całej rodziny. Pogoda, program, hotele a przede wszystkim wspaniała pilotka Nina sprawiły, że wyjazd był bardzo udany. W hotelach były baseny co dla dzieci było dużą atrakcją. Nasza pilotka Nina w czasie przejazdów przekazywała nam bardzo dużo informacji o Maroku, jego historii, obyczajach i była bardzo pomocna przy załatwianiu wszelkich spraw związanych z zakwaterowaniem, zakupami i zwiedzaniem poza programem.
6.0/6
Polecam, fantastyczna wycieczka . Świetny program, który daje nam możliwość poznania Maroka nie tylko od strony turystycznej, tej pięknej, ale również tej bliskiej rzeczywistości i życia codziennego mieszkańców.
6.0/6
Wycieczka super. Serdecznie polecam każdemu kto nie był w Maroku. Maroko przepiękny kolorowy kraj, widoki niesamowite, przesympatyczni mieszkańcy. Niezapomniane przeżycie. Podróż pomimo tego, że robiliśmy około 400 km dziennie - nie była męcząca. Dużo przystanków w pięknych miejscach. Pogoda do zwiedzania super. kilka dni temperatury sięgały około 32 stopni, średnia temperatur to 25-27 stopni. Jak na wycieczkę objazdową hotole znośne, da się w nich spędzić jedną noc. Małe kłopoty na lotnisku przy wypełnianiu wiz - trzeba wpisać adres hotelu, czego my nie wiedzieliśmy. Trochę długo to schodziło, staliśmy w kolejakch, bo Panowie w okienkach wprowadzali te dane do komputera. Ceny w Maroku zbliżone do polskich. Przelicznik 1 euro - ok.11 DH, należy wymienić na lotnisku lub w kantorze w Agadirze, po drodze mogą być z tym problemy, kantory dostępne dopiero w Marrakeszu. Alkohol trudno dostępny w sklepach, oprócz sklepów w Agadirze i Marrakeszu (jak ktoś lubi należy się zaopatrzyć właśnie tam), w hotelach nie ma z tym problemów, tylko ceny czasami i czterokrotnie wyższe: piwo 0,25 l. - 20-25 DH (w hotelach, w sklepach ok 20 DH za 0,5 l.), wino 0,7 l (w hotelach od 140 - 200 DH, w sklepie ok. 50 DH). Co do jedzenia - raczej nie spóźniać się na śniadania, nie ma tego dużo - śniadania lekkie - przeważnie na słodko, co do obiadokolacji - przeważnie jest w czym wybierać. Ogólnie jedzenie jak ktoś lubi marokańską kuchnię jest ok - mi smakowało! Warto próbować jedzenia w mieście: taginy - różnego rodzaju pyszne, świeże soki - pyszne. Co do wody z kranu - ja jej nie piłam, więc nie wiem czy wsytępują po niej jakieś rewolucje. Po jedzeniu również nikt nie narzekał. Autokar komfortowy, klimatyzacja, pięknie oklejony, wszyscy robili sobie przy nim zdjęcia - bez toalety, ale przy tych temperaturach to jest akurat atut. Kierowca i jego pomocnik bardzo sympatyczni (my mieliśmy kierowcę Ibrachima i pomocnika Mohameda, który dbał o czystość w autobusie, nasze bagaże). NAJWAŻNIEJSZE PILOT! Pani Małgorzata Kraska - kobieta o niesamowitej wiedzy na temat Maroka, potrafiła opowiadać o tym kraju godzinami, Na dłuższych przejazdach oglądaliśmy filmy, również dokumentalne. Potrafiła zdyscyplinować grupę, nikt się nie spóźniał, nikt się nie zgubił. Kobieta z pasją! Pani Małgosiu, dzięki Pani wracam na kolejną wycieczkę do Maroka, tym razem wybieram się na Cesarskie Miasta! Polecam, polecam i jeszcze raz polecam!
6.0/6
dużo bym dał aby wyjazdy innych biur były tak zorganizowane jak magiczne południe w maroku :) wszystko na czas, hotele niczego sobie, jedzenie smaczne - obsługa pro polska :) naszej przewodniczce mogę tylko podziękować za wiedzę jaką nam przekazała podczas wyjazdu :) polecam.