Opinie o Magiczne Południe

5.4/6 (1191 opinii)
5.4/6
1191 opinii
Intensywność programu
4.8
Pilot
5.5
Program wycieczki
5.5
Transport
5.7
Wyżywienie
4.8
Zakwaterowanie
4.9
Opinie pochodzą od naszych Klientów, którzy odwiedzili dany hotel lub uczestniczyli w wycieczce objazdowej.

Osoba dodająca opinię musi podać dane osobowe, takie jak imię i nazwisko oraz dane dotyczące wyjazdu, czyli datę i kierunek wyjazdu lub numer rezerwacji. Dzięki tym informacjom sprawdzamy, czy autor opinii faktycznie podróżował z nami. Jeżeli dane się nie zgadzają, wówczas nie publikujemy opinii.
  • 6.0/6

    Tour de ciekawostki

    Po ruchliwych marokańskich uliczkach, rozległych pustyniach i kamienistych szczytach oprowadzała nas Pani Sonia, która jest najlepszym przewodnikiem, jakiego spotkaliśmy do tej pory. Nie dość, że poznaliśmy wszystkie interesujące fakty o miejscach, w których byliśmy, historii zabytków i samego kraju, to uzyskaliśmy znacznie więcej informacji o zwyczajach, języku, wierzeniach i przesądach, poznaliśmy anegdotki z życia mieszkańców, mogliśmy się przyjrzeć ich stylowi życia i chłonąć całą tę kulturę w każdej minucie pobytu. Pani Sonia chętnie pomagała nam w wyborze pamiątek, podpowiadała na co zwrócić uwagę i znała ogrom ciekawostek, którymi zachwycała nas przez całą podróż. Magiczne Południe to jedna z najlepszych wycieczek, na jakiej byliśmy i z całą pewnością polecamy wszystkim, którzy są ciekawi świata i tej kultury.

    Marcin i Ola - 16.11.2021

    12/15 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    To, co lubię najbardziej.

    Tę podróż na Południe Maroka zatytułowałam "To, co lubię najbardziej", bo spełniła wszystkie moje oczekiwania. Egzotyczna dla mnie przyroda w postaci pustyń kamienistych i piaszczystych, oazy, ogrody, wąwozy, góry Atlasu Wysokiego z przełęczami i serpentynami oraz Antyatlas. Architektoniczne cuda w postaci średniowiecznych ksarów, kazb, medin z gwarnymi placami i bazarami, meczety, minarety, a nawet szkoła koraniczna. Miałam możliwość zakupu oryginalnych wyrobów marokańskiego rzemiosła. Największe wrażenie zrobił na mnie zakład kamieniarski, gdzie właściwie na naszych oczach wydobywano skamieliny, z których robi się cuda (meble, figurki, rzeźby, itd). Flora i fauna zachwyca: drzewa arganowe, pomarańczowe, palmy daktylowe, szafran, eukaliptusy, opuncje, osiołki, wielbłądy, pawie. Oddzielną kwestią było towarzystwo z którym podróżowałam. Cudowni, mili, uczynni, dowcipni, punktualni. Pomimo upałów, wszystko "szło" zgodnie z programem. Podsumowując: rewelacja! Dodam, że chociaż mam fobię na węże, to sfotografowałam się z jednym w Marakeszu.

    Anna Maria Podwyszyńska - 17.08.2024

    1/1 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    Ten wyjazd to czysta miagia

    Muszę przyznać, że program był bardzo intensywny, co nieco ograniczyło czas na dokładniejsze zwiedzanie czy eksplorację lokalnych targowisk. Mimo to, doświadczenie to było niezwykłe. Klimat, miejsca, które odwiedziłam, i niezapomniane widoki sprawiły, że Maroko stało się dla mnie miejscem magicznym. Zakochałam się w tym kraju i wszystkim, co miałam okazję tam zobaczyć. Szczególnie pustynia okazała się absolutnym hitem - to miejsce, które zdecydowanie każdy powinien zobaczyć. Cała podróż była niesamowitą przygodą!

    Magdalena, Białystok - 11.03.2024  | Termin pobytu: marzec 2024

    1/2 uznało opinię za pomocną

  • 6.0/6

    Magiczne Południe to bardzo trafna nazwa dla tej wspaniałej wycieczki

    Południe Maroka to naprawdę magiczne miejsca, magiczne krajobrazy, ciekawi ludzie żyjący tak jak przed wiekami, czyli to co w naszym wysoko cywilizowanym świecie lansuje się jako slow life, slow eat. Najdalszym celem była zjawiskowa Sahara i bardzo cieszymy się, że byliśmy na fakultatywnej dość długiej wycieczce najpierw jeepami, potem przesiadka na wielbłądy a dalej, gdy pustynne wydmy zaczęły być coraz bardziej wyższe grupa dala odpocząć wielbłądom i dalej, na szczyty dowolnie wybranych wydm, już na bosaka - i tak, czując ciepły saharyjski piasek pod stopami, było najlepiej. wdrapawszy się na "swoją" wydmę rozsiedliśmy się delektując się niesamowitym pięknem zachodzącego nad Saharą słońca. Cudo!!! to było już blisko granicy z Algierią. Tam wszystko jest jest jakby z planu filmowego - fascynujące, że tam życie toczy się jak przed wielu laty. Przejazd niezwykle malowniczą doliną najdłuższej rzeki Maroka -rzeki Draa, po drodze piękne plenery, tradycyjne wioski berberyjskie, gliniane, ufortyfikowane kazby, gaje palm daktylowych. Niesamowity był przełom rzeki Todra. Dolina rzeki Dades zwana "Drogą tysiąca kazb". Ciekawy hotel w Zagorze by jak wielka kazba. Studio filmowe Atlas też przeniosło nas w nieco inny świat. Niespodziewaną atrakcją był śnieg w rękach na przełęczy Tichka (2260 m n.p.m) - przejazd drogą wijącą się jak wąż przez góry Atlasu Wysokiego. Przepiękny Marakesz - niezwykle barwny żywiołowy bazar w wąskich uliczkach koło Placu Jemaa el Fna i ogrody Majorelle, gdzie mieszkał Yves Saint Laurent. Fajnie, bo spora część całego ostatniego dnia mogliśmy odpocząć na szerokiej plaży w Agadirze (hotel bezpośrednio przy promenadzie wzdłuż plaży długiej na 10 km) i nawet wykąpać się w lutym w oceanie. Na pochwałę zasługuje wygodny autokar na długim objeżdzie (1700 km), dość dobre-jak na objazd - hotele. Pewnym mankamentem była pilotka Magda, bo podczas długich przejazdów zbyt często zapanowywała cisza a tyle ciekawych rzeczy można by opowiadać o tak pięknym Maroko. Summa summarum - przepiękna, atrakcyjna wycieczka i mimo tylu przejechanych km i tylu ciekawych i bardzo ciekawych miejsc, które widzieliśmy wcale nie czujemy, że wszystko widzieliśmy. Mamy ogromny apetyt na pozostałe 2 wycieczki po innych częsciach Maroka. Bardzo chcemy tam wrócić :)

    Maria J, Poznań - 19.03.2024  | Termin pobytu: luty 2024

    11/11 uznało opinię za pomocną

telefon

Pobierz aplikację mobilną Rainbow

i ciesz się łatwym dostępem do ofert i rezerwacji wymarzonych wakacji!

pani-z-meteracem